SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

mathilda - powrót młodej mamy :)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12432

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Dzień 2 (16.07.2013)

Miska:


+ 2 litry płynów

Z aktywności fizycznej to trochę spacerów.

Dzień 3 (17.07.2013)

Miska:


+ litr wody i litr herbaty zielonej

Spacer ok 1,5 godziny
Trening:

1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z piłką za plecami
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek siedząc na piłce
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce
11.brzuszki na piłce
w 3 obwodach po 12 powtórzeń (brzuch 20)
+3 serie vaccum po 30 sek

1. 6,5/7/9 (2 hantelki)
2. 5/5,5/6 (1 hantelka)
3. 4/4,5/4,5 (2 hantelki)
4. 2/2,5/3 (2 odważniki)
5. 6/7/7,5 (1 hantelka)
6. 4/6/7 (2 hantelki)
8. 4/6/7 (2 hantelki)

Stwierdziłam, że warto powalczyć o ciężar i spróbowalam z 9kg w wyciskaniu na klatkę, no i się zdziwiłam, bo się udało :) Nie sądziłam że dam radę, a jednak :) Troszkę zachowawczo wciąż z ciężarem w niektórych ćwiczeniach, ale wcale lekko nie jest.
Pododawałam obciążenia gdzie mogłam i czułam sie na siłach ale te moje odwazniki są takie małe, że cięzko mi progresować w wyciskaniu na barki. W przysiadzie też rozkminiłam, że lepiej mieć złaczone nogi i teraz moge więcej :) Reszta dobrze.



Dzień 4 (18.07.2013)

Miska:


+ 1litr wody i 1 lirt herbaty zielonej

Duuuużo intensywnego chodzenia (masa biegania po mieście)

Dzień 5 (19.07.2013)

Miska:


+ 1,5 litra wody i litr herbaty yerba mate

Godzinny spacer i trening:

1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z piłką za plecami
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek siedząc na piłce
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce
11.brzuszki na piłce
w 3 obwodach po 12 powtórzeń (brzuch 20)
+3 serie vaccum po 30 sek

1. 7/9/9 (2 hantelki)
2. 5,5/6/6,5 (1 hantelka)
3. 4,5/6/6 (2 hantelki) (3 obwód tylko 10 powtórzeń)
4. 2,5/3/3,5 (2 odważniki)
5. 7/7,5/9 (1 hantelka)
6. 6/7/9 (2 hantelki)
8. 6/7/9 (2 hantelki)

Już dawno sie tak nie upociłam na treningu jak dzisiaj. Dołozyłam gdzie tylko dałam radę, bo uznałam że chyba już wystarczy tego cackania się ze sobą, skoro nic mnie nie boli i czuję że mogę powalczyć z ciężarem.
Wyciskanie na klatę super, az sama się zdziwiłam, że dłama radę. Najgorsze jest niestety to, że juz więce dołożyć nie mogę bo nie mam więcej obciążeń, chyba będe musiała dokupić.
Francuskie dobrze, ale więcej nie dołożę, bo aż boli z wysiłku. Wyciskanie na barki - to maximum moich możliwości. W trzecim obwodzie tylko 10 powt. Wiosłowanie rękami z przerwami i tez to by było na tyle, może nawet zredukuję trochę obciążenie bo chyba jednak te 3,5 kg to jest za dużo i za bardzo szarpię tymi ramionami.
Wznosy - tutaj nie jestem pewna czy czasem nie przeginam się za bardzo do tyłu, dlatego staram sie nie szaleć z ciągnięciem tułowia i skupiam się na zachowaniu linii prostej kręgosłupa.
Przysiady w 3 obwodzie już krzyczałam z wysiłku, strasznie ciężko mi idzie. Ciężko mi też utrzymac te 9kg hantle w dłoniach. Reszta ok.



Zmieniony przez - mathilda w dniu 2013-07-19 21:56:57

Zmieniony przez - mathilda w dniu 2013-07-19 21:59:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
Witam
pierwszy raz w tym dzienniku
poród expresem i tego samego dnia byliście już w domku!!?? świetnie, u nas tak się nie zdarza w PL.
...i jeszcze nie gratulowałam, więc teraz - serdeczne gratulacje i życzę, żeby Synuś rósł zdrowy i silny, a uśmiech codziennie Wam towarzyszył!!!!

Zdjęcia z 1-szej strony - piękny brzusio przed porodem i po - forma jak na 8 tyg po urodzeniu super moim zdaniem

Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2013-07-19 22:07:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Dziękuję Żyrafko!! Poczytywałam Cię z ukrycia od jakiegoś czasu i uwierz mi że komplementy od Ciebie są bardzo cenne dla mnie

Dzień 6 (20.07.2013)

Miska:


Płynów ok 2 litrów

Wiem, że te truskawki na kolację to tak nie bardzo, ale miałam ogromną ochotę...

Dzień 7 (21.07.2013)

Planowa Miska:



No i pomiary:
Obwód w biuście: 99/97 (-2)
pod biustem: 80/78,5 (-1,5)
Obwód talii w najwęższym miejscu: 77,5/ 77 (-0,5)
Obwód na wysokości pępka : 85 / 83 (-2)
opona 91 / 90 (-1)
Obwód bioder: 97,5/96,5 (-1)
Obwód uda w najszerszym miejscu: 58 /P57 L57,5 (-1)
obwód łydki 37 /P37 L37,5


Wrzucę je później w tabelkę, bo sama się gubię...



Zmieniony przez - mathilda w dniu 2013-07-21 10:28:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 7385 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 27960
Jak Ci ślicznie spada!

There's been a mistake.
You've accidentally given me the food that my food eats.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Pomiary tablekowe z tym jak było przed sfd, jak było przed ciążą i jak po.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Dzień 1 tydzień 7 (22.07.2013)

Miska


2 litry płynów (woda, yerba mate)

Trening:
1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z piłką za plecami
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek siedząc na piłce
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce
11.brzuszki na piłce
w 3 obwodach po 12 powtórzeń (brzuch 20)
+3 serie vaccum po 30 sek

1. 7/9/9 (2 hantelki)
2. 5,5/6/6,5 (1 hantelka)
3. 4,5/6/6 (2 hantelki)
4. 2/2,5/3 (2 odważniki)
5. 6,5/7/9 (1 hantelka)
6. 6/7/9 (2 hantelki)
8. 6/7/9 (2 hantelki)

Czuje się masakrycznie zmęczona po tym treningu, Zmasakrowałam klatę, barki, triceps i nogi. Wiosłowanie prostymi rękami jest teraz dobrane w miare optymalnie, chociaż te 3 kg, w trzeciej serii to tak że jak jedną reke podnosze to druga mi leci na ziemię, tak ciężko idzie, a wczesniejsze serie to obie ręce wciąz wyprostowane przed siebie, nie wiem jak ja we wcześniejszym treningu machałam 3,5. Po wznosach z opadu bola mnie lędźwie i chyba robię to ćwiczenie źle, albo niepotrzebnie zakładam taki ciężar, bo jednak to za duży przeskok, więc popróbuję z mniejszym obciążeniem i przypilnuję aby sie nie przeprostowywać.

Dzień 2 (23.07.2013)

Miska:


1,5 litra wody


Zmieniony przez - mathilda w dniu 2013-07-26 10:35:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Dzień 3 (24.07.2013)
Miska:


2 litry płynów

Dzień 4 (25.07.2013)

Miska



+2,5 litra płynów (woda, yerba mate)

Trening:
1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z piłką za plecami
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek siedząc na piłce
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce
11.brzuszki na piłce
w 3 obwodach po 12 powtórzeń (brzuch 20)
+3 serie vaccum po 30 sek

1. 7/9/9 (2 hantelki)
2. 5,5/6/6,5 (1 hantelka)
3. 4,5/6/6 (2 hantelki)
4. 2/2,5/3 (2 odważniki)
5. 4,5/6/7 (1 hantelka) - regres ciężaru
6. 6/7/9 (2 hantelki)
8. 6/7/9 (2 hantelki)

Syn ząbkuje i nie daje pospać więc jakos ten trening zupełnie inaczej odbierałam. Wymordowałam się na nim niesamowicie... Przysiady i wiosłowanie prostymi rekami na raty... Przy wyciskaniu na barki miałam mroczki przed oczami w 3 ostatnich potwórzeniach przy tych 6kg.
Zmniejszyłam ciężar przy wznosach z opadu i to był strzał w dziesiątkię, bardziej pilnuję żeby się nie przeginać i ogólnie lepiej sie po tym czuję. Resta gut.

Zmieniony przez - mathilda w dniu 2013-07-26 10:41:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 3597 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 24639
heja
Słuchasz swojego ciała i próbujesz co lepsze, super dobrze, ze zmniejszyłaś ciężar we wznosach, technika najważniejsza. A przy wykonywaniu ćwiczeń w brzuchu nie czujesz ciągnięcia/ bóli itp?? ja dość długo czułam przy dźwiganiu, mimo że rodziłam naturalnie. pozdrawiam Mamuskę

----
mathilda
Dziękuję Żyrafko!! Poczytywałam Cię z ukrycia od jakiegoś czasu i uwierz mi że komplementy od Ciebie są bardzo cenne dla mnie






Zmieniony przez - Zyrafka198 w dniu 2013-07-26 10:59:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 701 Wiek 36 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 10356
Żyrafko - nie odnotowałam jakiegokolwiek dyskomfortu podczas ćwiczeń. Brzuch czuję dobrze. Nie mam pojęcia czemu się tak u Ciebie dzieje


Dzień 5 (26.07.2013)

Miska:


+2,5 litra płynów (woda, zielona herbata)

Trening:
1.wyciskanie sztangielek płasko
2.francuskie uginanie rak siedząc
3.wyciskanie sztangielek siedząc
4.wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu
5.wznosy z opadu
6.przysiad z piłką za plecami
7.wznosy bioder leżąc na piłce
8.wznosy łydek siedząc na piłce
9.odwrotne brzuszki z piłką
10.brzuszki skośne na piłce
11.brzuszki na piłce
w 3 obwodach po 12 powtórzeń (brzuch 20)
+3 serie vaccum po 30 sek

1. 7/9/9 (2 hantelki)
2. 5,5/6/6,5 (1 hantelka)
3. 4,5/6/6 (2 hantelki)
4. 2/2,5/3 (2 odważniki)
5. 4,5/6/7 (1 hantelka)
6. 6/7/9 (2 hantelki)
8. 6/7/9 (2 hantelki)

Trening dzień po dniu to tez nie jest obecnie najlepszy pomysł. Strasznie byłam zmęczona. Cieszę się, bo wyciskanie na barki idzie mi coraz pewniej, ale za to plecy dają w kość i już wiem dlaczego. Wymachy prostymi rękami - ciągnąc rękę do góry wyginam się w łuk do tyłu i potem nic dziwnego, że we wznosach z opadu bolą. Zmniejszę ciężar i spróbuję zachować poziom. Przysiady też dzisiaj wyszły lepiej, więc wszystko idzie w dobrym kierunku :) Jeszcze trochę i może będę mogła już wejść w klasyczne FBW którego mi brakuje :)

Nastepny trening mam robić już w 3 seriach i między seriami kręcić hula-hopem przez 60 sek. zadawałam pytanie w temacie treningowym, ale nikt nie odp. więc zadam tutaj jeszcze raz:

Czy na te 3 serie mam sobie dobrać optymalne obciążenie, żeby te serie wykonać, czy z progresją? Bo się zastanawiam czy progresja nie zaburzy "idei" braku odpoczynku między seriami, a dokładanie ciężaru jednak zajmuje mi troche czasu i zdążę wtedy odsapnąć.


Jeśli nie dostane odpowiedzi przyjmuję, że dobieram jeden ciężar do danego ćwiczenia i tak będę ćwiczyć.


Zmieniony przez - mathilda w dniu 2013-07-26 20:51:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 6334 Wiek 40 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 99958
Hula hop to nie jest dobry pomysł. Chyba że chcesz mieć problemy z kręgosłupem Weź skakankę czy coś takiego.

Gdy poprawisz fundamenty, łatwiej Ci będzie doprowadzić do porządku resztę domu...

Było minęło: http://www.sfd.pl/Dotkazoz_DT_2013_podsum.str.19_-t914686-s19.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

waga wzrosła- może Wy mi pomożecie?

Następny temat

redukcja i wzmocnienie mgru :)

WHEY premium