Waga : 51,7
Wzrost : 163cm
Pomiary będą jutro. Zdjęcia postaram się dziś wieczorem.
Obwód w biuście(1) :
Obwód pod biustem :
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):
Obwód na wysokości pępka :
Obwód bioder (3):
Obwód uda w najszerszym miejscu:
Obwód łydki :
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda, dupcia
W którym miejscu najszybciej chudniesz : łapki, biust
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) Staram się codziennie coś robić, chyba że zakwasy nie dają mi spokoju. Siłownia, trening w domu, bieganie..
Co lubisz jeść na śniadanie: Zazwyczaj jajka, czasami owsianki.
Co lubisz jeść na obiad : mięso, ryby, sałatki, ziemniaki
Co jako przekąskę : owoc
Co jako deser : owsianka, kakao, owoce
Ograniczenia żywieniowe : nic mi o nich nie wiadomo.
Stan zdrowia: Dobry.
czy regularnie miesiączkujesz: Tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: Tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: Nie
czy rodziłaś: Nie
Preferowane formy aktywności fizycznej : przede wszystkim siłownia i bieganie. Kocham orbi, ale niestety nie posiadam go, a na profesjonalnej siłowni bywam rzadko.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : białko SFD, kiedyś nutridrink
Stosowane wcześniej diety : głodówki, dieta tucząca, jakąś chwilę byłam nawet na IF
Przepraszam, że zakładam drugi raz konto, ale do poprzedniego straciłam dostęp. Jeśli można to dla porządku proszę usunąc konto o nazwie "Agacik" przez jedno k, zaznaczam :D
Zwracam się z prośbą do osób o wiele mądrzejszych i bardziej doświadczonych. CO MAM ZE SOBĄ ZROBIĆ?
Mam teraz wakacje i chcę je wykorzystać jak najlepiej. Chcę również prowadzić ten dziennik, by kontrolować i ogarniać swoją miskę.
Bardzo, naprawdę bardzo długo robiłam trening następujący:
Dzień 1.
A.Przysiad ze sztanga na barkach
B1.Wyciskanie sztangi skos góra
B2. Wiosłowanie sztangą
C1. Przysiad przedni
C2 "Dzień dobry"
D. plank (1x max)
Dzień 2.
A. Martwy ciąg
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
B2. Podciąganie/opuszczanie na drążku
C1. wypady
C2. Wznosy bioder na piłce
D. pompki 1 seria max
gdyż miałam wiele przerw spowodowanych przeróżnymi chorobami,wyjazdami itd. Znudził mi się i potem kombinowałam sama. Czasami robiłam trening tylko łapek, czasami tylko nogi, czasami robiłam ćwiczenia ogólnorozwojowe(nie wiem czy to prawidłowa nazwa) np. rwanie sztangi, przełożenie jej na barki i przysiad.
Jaki trening teraz mi proponujecie? Na siłowni jestem już ponad rok, być może tego nie będzie widać na zdjęciach, bo zawsze to było "po trochu" i dieta była bardzo marna. Polubiłam treningi dzielone, np. łapki+łydki ; nogi ; klata + barki.
Mówię tylko co mi przypadło do gustu, ale jestem otwarta na Wasze propozycje.
Później wrzucę zdjęcia i jutro wymiary. Teraz biorę się za układanie michy.
I jeszcze kilka informacji może przydatnych : Robiłam niedawno maxy na przysiad, martwy i wyciskanie sztangi.
Przysiad: 52kg
Martwy ciąg: 48kg (mam mocno schorowany kręgosłup. Skolioza, lordoza, przykurcz w lewym udzie i jedną nogę krótszą od drugiej, dlatego ciężko mi brac dużo na martwy, bo zaczyna bolec nieładnie)
Wyciskanie sztangi leżąc: 38kg
Co do treningu który robiłam to ciężary były bardzo różne. Przysiad robiłam z 32kg po trzy serie, 10-12powtórzeń.
Wyciskanie sztangi skos góra - nie pamiętam >.< ale nie było tego dużo. Coś mi się kojarzy 18kg.
Plank trzymam około 50-60s. Rekord to 76sekund, ale coś mi się wydaje, że było to bardzo nietechnicznie.
Podciągac na drążku się nie potrafię :( Ale nie opuściłam tego cwiczenia. Po prostu podpierałam się jedną nogą na krześle i starałam się maksymalnie jednak pracowac górą, a nie nogą :P
Wypady również nie pamiętam >.<
Wznosy bioder robiłam z obciążeniem (od 10 do 20kg, ale było już ciężko podnosic tą dupkę później)
pompki - mój rekord to 21, ale to był wyjątkowy dzień. Zazwyczaj po 10 już padam.
Czy mam podac jeszcze jakieś dane?