Zlot czarownic SPAM

Trzeba wyskoczyć nad wodę - szkoda pogody, a mogę tylko na 1h.

3-cie się laseczki i nie puszczajcie

Mnie to tylko rozwala jedna rzecz. Jak chłop zawali trening, albo dietę to na ogół się przyznaje że miał lenia, a nażarł się bo chciało mu się np pizzy. A moje koleżanki to mają takie wymówki, że normalnie mimo że zawsze mi się zdaje że już nic mnie nie zaskoczy to za każdym razem się okazuje że się mylę Żadna się nie przyzna że po prostu leniwa i łakoma jest

Bo to boli Nanit... Baaardzo boli..

To prawda, baby zawsze kłamią

porandojin

Trzeba wyskoczyć nad wodę - szkoda pogody, a mogę tylko na 1h.

Też chcę nad wodę, zabierz mnie ze sobą

heh a ja sama chodzę i to po 6stej...

Najlepszą motywacja jest perspektywa sflaczałego i otłuszczonego ciała w przypadku zaniechania ćwiczeń i diety. Dla mnie wystarczająca.

Hubert to nie do końca kłamanie, one same w to święcie wierzą Się po prostu bardzo lubią użalać nad sobą.

Ogólnie to najprościej można to podsumować tak: każda kobieta zrobi wszystko żeby schudnąć. Oprócz wzięcia się za porządny trening i porządną dietę AMEN

no widzisz, a dla mnie nie, ja jak osioł jestem i w takich momentach myśle " no ch** i bede gruba, i mam to w d... " sama sobie na złość robie...