UFC 162: Silva vs. Weidman - 6 lipca!

Pany a jak z ta walka Baczynskiego? Raczej latwy win ?

Munoz vs. Boetsch to chyba jednak mimo wszystko najtrudniejsza walka do wytypowania dla mnie na gali - 50/50 jak ch**!



Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-07-05 15:06:04

Ogólnie gala jest bardzo ciekawa i nie ma tu 100% pewniaków, co mnie osobiście cieszy

100% pewniaków przecież nigdy nie ma ale rozumiem, że chodzi ci o to sporych faworytów a tu imo też się mylisz, są:
Pierce, Edgar i Barboza <- a to gruuubi faworyci.. czyli już 3/11 walk.. w dodatku Gonzaga, Baczynski, imo Parke i mimo wszystko Swanson też są znacznymi faworytami (Tokudome jest słaby a Swanson mimo wszystko bardziej kompletny i im bliżej do walki tym Sivera mniej widzę)..

ale Anderson v Weidman, Munoz v Boetsch, Gracie v Kennedy czy Leben v Craig to trudne walki do wytypowania imo.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-07-05 15:13:55

ja postawiłem na Barboze,Gonzage,Munoza,Edgara,Silve,Swansona i już czekam na tą spektakularną porażkę jak przegra Edgar albo Silva :D

albo Munoz k***a przecież z Gonzagi szczeną też może przegrać każda walka jest ciężka do wytypowania w UFC ale to nie zmienia faktu, że faworyci są na każdej karcie

No Gonzaga też może chociaż on przegrywał z Schaubem(mimo ,że go nie lubie i ma szklankę to jakiś tam cios nawet ma) z Werdumem,Carwinem,Brownem,Juniorem,Couturem oprócz schauba to nie ma co się wstydzić ,dlatego też spodziewam się ,że wygra w stójce ,a jak obali to już bd pozamiatane.

Siver to już w ogóle nie wiem kogo pokonał w FW jak dla mnie Swanson go niszczy gdzie chce,tylko żeby nie siadła żadna obrotówka na wątrobę.

O jeszcze Siver walczy ten od obrotówek! Dobrze

Munoz ma słabą szczękę?

Boetsch Munoza zmiecie z powierzchnii planety coś czuję

Podobno Anderson ma 87% skuteczność w obronie obaleń, więc chyba niektórzy nie doceniają jego TDD

A Vitor, jak nie dostanie rewanżu ze Spiderem to niech idzie do LHW obijać Hendo / Glovera / MAchide

"obić" to ta trójka może jego

Skuteczność TDD Andersona skupia się głównie na jego: szybkości, refleksie, pracy nóg, trzymaniu dystansu oraz również sile, ale ostatnio poprawił też typową obronę obaleń - Bonnar ni ch**a nie mógł a Anderson tylko podchwytem blokował dojście do double lega tylko, że Bonnar to nie Weidman.. Szkoda, że Anderson z Sonnenem nawet ostrzeżenia za te spodenki nie dostał, ale świetnie te rajdy double leg Sonnena wybronił..Z jednej strony mi się wydaje, że Anderson na tyle dobrze już TDD opanował, że Weidman będzie zaskoczony i dostanie lanie w stójce a z drugiej strony, że Weidman wj**ie Spidera w siatkę i tam go obali i wyciągnie jakiegoś suba i sp******i wszystkie superfighty Andersona.. btw genialną miał Anderson tą zagrywkę z potrzymaniem sobie pasa przez Weidmana i jeszcze go zmieszał wówczas swoim zachowanie to pewnie ch**a ma w odniesieniu do walki, ale nie zmienia to faktu, że imo Weidman poczuł się zmieszany jeszcze komentarze teraz same na necie: "to pierwszy i ostatni raz kiedy Weidman dotchnął pasa" - Weidman musi być opanowanie i nie podpalać się to ma spore szanse, ale łatwo powiedzieć jak dostanie z 3 kolana od Spidera i będzie hurt a ten zamiast go skończyć to zacznie tańczyć koło niego lol

BTW Anderson to nie jakiś Lavar Johnson więc nawet jak znajdzie się z pleców to może spokojnie to przetrwać - obronić próby poddań Weidmana a jego szczena jest nie do opisania i twarz jego ciężko rozciąć a Anderson to kot może mu z parteru sp******ił albo jeszcze go przekręci i sam znajdzie się z góry..





Anderson ma ogarnięty parter - pewnie nie do tego poziomu by poddać Weidmana, ale do tego może żeby sam nie dać się poddać / uciec z parteru. To co napisałem nie zmienia tego, że Weidman to najtrudniejszy rywal dla Silvy imo w MW, ale stawiam na Andersona, że wygra tą walkę.

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-07-05 16:10:41