Clenoman:Baton jest niebezpiecznym nażędziem,a więc wg.prawa nie możesz go nosić przy sobie.Patrol na ulicy może Cię zrewidować (kobietę może zrewidować tylko kobieta). Jeśli jedziesz samochodem i zrewidują Ci samochód (też oczywiście mogą) wtedy muszą w ciągu trzech bodajże dni wysłać Ci podpisane przez prokuratora uzasadnienie rewizji (warto wiedzieć miałem kilka takich sytuacji i jak powiedziałem panu niebieskiemu,że jasne otworzę bagażnik,schowek itd.,ale muszę dostać później uzasadnienie z prokuratury-w dwuch przypadkach na trzy zrezygnowali komentując "mundry się znalazł..."
) Natomiast jak Ci poprostu przetrzepią kieszenie na ulicy,nie muszą się potem z tego tłumaczyć (zazwyczaj wygląda to tak że każą Ci opróżnić kieszenie,po czym dokładnie je obmacają,każą odpinać pasek,ew. odchylić spodenki,przeważnie każą też zdejmować buty i oglądają czy nie masz nic w nich skitrane,sprawdzają dokładnie mankiety,kołnierzyki itp), w przypadku rewizji osobistej zazwyczaj nie zabierają na komendę (chyba że cóś znajdą,ew. zabierają kobiety-żadko się zdarza,ale bywa-by zrewidowała je kobieta) tylko np.do jakiejś knajpy z Tobą wchodzą do kibla-ale nie wiem czy w przypadku rewizji osobistej muszą Ci dostarczyc uzasadnienie,czy nie. Jeśli ktoś wie coś więcej na ten temat-bardzo chętnie poczytam-może jest jakiś stróż prawa,albo ktoś w przepisach obyty bardziej niż ja na forum.
Zaraz pewnie usłyszę że przesadzam-otóż nie przesadzam-wszytko to co opisałem (poza tym że nie rewidowała mnie kobieta
) są to moje osobiscie przeżyłem.
"lepiej by trzech sądziło, niż czterech niosło..."