Który obecnie spalacz ma najwięcej T2 ? Nadal Hyperlean ?

Z tego co sie orientuje te nowe wersje nie mają geranium i kilka rzeczy zmienili chyba , ale nie jestem pewny. Moja opinia dotyczyła starej wersji 120 caps jak coś

@szosiu, zależy co rozumiesz przez gorszy skład.

purge - koncentracje ciężko mi akurat określić bo nigdy nie miałem problemów z motywacja itp. , ogólnie spalacz ok takie solidne 4/5 , gdyby aż tak nie hamował głodu byłbym bdb

Tzn. ja mam adhd, stwierdzone. I pytanie o koncentrację odnoszę właśnie do tego, czy jak brałeś UH, to mogłeś się skupić np. na czytaniu, czy musiałeś wracać do poprzedniej linijki, bo nagle uświadomiłeś sobie, że myślisz o problemie głodu w somalii zamiast o tym co czytasz .

Raczej takich fascynujących doświadczeń niemam...
Niewiem jak osoba z ADHD reaguje szczerze mówiąc , ale odpuściłbym geranium i duże ilości kofeiny

purge

@szosiu, zależy co rozumiesz przez gorszy skład.

bodajze brakowalo Yochy ?

Kofeina akurat pomaga na brak koncentracji, tylko można wpaść w błędne koło i w końcu wychodzi na to, że śpisz 2 godziny na dobę. Obecnie nie piję kawy już, a jedynie yerbę. Z adhd to jest taka zabawne sprawa, bo na koncentrację pomaga np. efedryna itp.

Raczej gery , yoha chyba jest , ale czy tyle co było to niewiem.
No to już musisz jakoś kombinowac , ewentualnie zaczynac od 1 kaps czy coś takiego. Ja Ci gwarancji nie dam

Wezmę UH i zamiast ćwiczyć, pójdę czytać książkę od histologii, jak będę się mógł skupić, to to jest boski dar :D. Yoha jest, pod 3 postaciami nawet, musi być, bo jak masz pochodne pea, to ci się może dość istotna partia ciała obkurczyć jednorazowo.

No to teraz konkretnie, czy jest jakaś lepiej spalajaca fat kosa od Hyperlean FX7 ? czy Hyperlean nadal przoduje w tej kwestii ?