Podejrzewam, że w wieku 28 lat nie zdziałam już nic w temacie pogłębionej lordozy ?? Mogę tylko starać się zahamować to pogłębianie czy da rade chociaż trochę się wyprostować. Głównym problemem jest dla mnie wysunięty do przodu brzuch (nawet po pozbyciu się tłuszczu) i dosyć odstające łopatki. Ostatnio pojawiły się też bóle okolicy lędźwiowej, zaraz nad pośladkami - gdy szybciej idę lub wchodzę po schodach.
Jeśli iść do specjalisty to gdzie w pierwszej kolejności?