...
Napisał(a)
Arphiel dziękuję za odpowiedź - zupy/wywary robię sama i nie są jakieś mocno tłuste, ale przyjrzę się im bliżej
ag88 byłam w Calypso przy Puławskiej w budynku Europlex.
ag88 byłam w Calypso przy Puławskiej w budynku Europlex.
Mój dziennik, zapraszam: http://www.sfd.pl/Anastasia__redukcja,_poprawa_wyglądu_sylwetki-t929114.html
...
Napisał(a)
Fajny omlet W weekend na śniadanie z pewnością wypróbuję Podglądam, trzymam kciuki i wytrwałości życzę
...
Napisał(a)
Po weekendzie czas uzupełnić zaległości
Piątkowy trening:
Rozgrzewka: 5 min na bieżni, tempo: 13 km/h
1. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej (15 powtórzeń/3 serie/sztangielki 2x4kg)
3. buterfly (15 powtórzeń/3 serie/5 kg)
4. wyciskanie sztangielek siedząc (15 powtórzeń/3 serie/2x3kg)
5. unoszenie sztangielek bokiem stojąc (15 powtórzeń/3 serie/2x2kg)
6. wyprosty na wyciągu pionowym - uchwyt dowolny (15 powtórzeń/3 serie/25kg*)
7. unoszenie nóg na poręczach (15 powtórzeń/3 serie)
8. spięcia leżąc (15 powtórzeń/3 serie)
* Tutaj ciężar się tak bardzo różni w porównaniu do wcześniejszych tygodni, bo ćwiczę w różnych siłowniach - innego wytłumaczenia nie potrafię wymyślić.
Komentarz: nie ma co komentować piątkowy trening jest dla mnie dość trudny, bo nigdy nie ćwiczyłam górnych partii mojego ciała. Ale jestem fighterem i walczę Po wykonaniu ćw. nr 7 czułam dużą satysfakcję - zrobiłam pełnych 15 powtórzeń w trzech seriach (kiedyś ledwo 12).
A teraz dzisiejszy trening:
Rozgrzewka: 5 minut na orbitreku, szybkie tempo
1. przysiady: 7,5 kg/15 powtórzeń/3 serie*
2. wykroki: 4 kg/15 powtórzeń/3 serie
3. wyprosty tułowia z opadu: x/ 15 powtórzeń/3 serie
4. wiosłowanie sztangielką jednorącz w opadzie*: 5 kg/15 powtórzeń/3 serie **
5. ściąganie na wyciągu pionowym do klatki: 37 kg/15 powtórzeń/3 serie
6. uginanie na biceps siedząc: 3 kg/15 powtórzeń/3 serie
* Przysiady idą mi dużo lepiej, nie męczę się tak, jak na początku, robię pełne serie w równym tempie.
** Tych wyprostów nadal się uczę @, dziś przy tym ćwiczeniu pomagał mi trener (spoko, inny niż ostatnio) no i idąc za sugestią Mawashiego, lekko zwiększyłam ciężar, żeby czuć plecy. Czy czułam? Hmmm...
Komentarz: poniedziałkowy trening, to mój ulubiony trening!
Poniżej dzisiejsza miska (nie wklejam codziennie miski, bo prawie cały czas jem to samo )
Ostatni posiłek to, rzecz jasna, pizza z weekendu - nie lubię marnować jedzenia, musiałam ją dokończyć no i kalorie w dniu dzisiejszym wskoczyły na high level...
W niedzielę zrobiłam pizzę fit! z mąki pełnoziarnistej, z kurczakiem, mozarellą... Poniżej fotka. Wartość jednej porcji (1/4) pizzy: Białko: 45,25 g, tłuszcze: 23,5 g, węglowodany: 61,75. Czyli, jak widzicie, nie powinnam jej jeść zbyt często, ale raz na kilka tygodni, można??
Zmieniony przez - Anastasia w dniu 2013-04-08 23:22:51
Piątkowy trening:
Rozgrzewka: 5 min na bieżni, tempo: 13 km/h
1. wyciskanie sztangielek na ławce skośnej (15 powtórzeń/3 serie/sztangielki 2x4kg)
3. buterfly (15 powtórzeń/3 serie/5 kg)
4. wyciskanie sztangielek siedząc (15 powtórzeń/3 serie/2x3kg)
5. unoszenie sztangielek bokiem stojąc (15 powtórzeń/3 serie/2x2kg)
6. wyprosty na wyciągu pionowym - uchwyt dowolny (15 powtórzeń/3 serie/25kg*)
7. unoszenie nóg na poręczach (15 powtórzeń/3 serie)
8. spięcia leżąc (15 powtórzeń/3 serie)
* Tutaj ciężar się tak bardzo różni w porównaniu do wcześniejszych tygodni, bo ćwiczę w różnych siłowniach - innego wytłumaczenia nie potrafię wymyślić.
Komentarz: nie ma co komentować piątkowy trening jest dla mnie dość trudny, bo nigdy nie ćwiczyłam górnych partii mojego ciała. Ale jestem fighterem i walczę Po wykonaniu ćw. nr 7 czułam dużą satysfakcję - zrobiłam pełnych 15 powtórzeń w trzech seriach (kiedyś ledwo 12).
A teraz dzisiejszy trening:
Rozgrzewka: 5 minut na orbitreku, szybkie tempo
1. przysiady: 7,5 kg/15 powtórzeń/3 serie*
2. wykroki: 4 kg/15 powtórzeń/3 serie
3. wyprosty tułowia z opadu: x/ 15 powtórzeń/3 serie
4. wiosłowanie sztangielką jednorącz w opadzie*: 5 kg/15 powtórzeń/3 serie **
5. ściąganie na wyciągu pionowym do klatki: 37 kg/15 powtórzeń/3 serie
6. uginanie na biceps siedząc: 3 kg/15 powtórzeń/3 serie
* Przysiady idą mi dużo lepiej, nie męczę się tak, jak na początku, robię pełne serie w równym tempie.
** Tych wyprostów nadal się uczę @, dziś przy tym ćwiczeniu pomagał mi trener (spoko, inny niż ostatnio) no i idąc za sugestią Mawashiego, lekko zwiększyłam ciężar, żeby czuć plecy. Czy czułam? Hmmm...
Komentarz: poniedziałkowy trening, to mój ulubiony trening!
Poniżej dzisiejsza miska (nie wklejam codziennie miski, bo prawie cały czas jem to samo )
Ostatni posiłek to, rzecz jasna, pizza z weekendu - nie lubię marnować jedzenia, musiałam ją dokończyć no i kalorie w dniu dzisiejszym wskoczyły na high level...
W niedzielę zrobiłam pizzę fit! z mąki pełnoziarnistej, z kurczakiem, mozarellą... Poniżej fotka. Wartość jednej porcji (1/4) pizzy: Białko: 45,25 g, tłuszcze: 23,5 g, węglowodany: 61,75. Czyli, jak widzicie, nie powinnam jej jeść zbyt często, ale raz na kilka tygodni, można??
Zmieniony przez - Anastasia w dniu 2013-04-08 23:22:51
Mój dziennik, zapraszam: http://www.sfd.pl/Anastasia__redukcja,_poprawa_wyglądu_sylwetki-t929114.html
...
Napisał(a)
Pizza smakowała super
...
Napisał(a)
JA kupiłem kamień do pizzy na allegro (granitowy) i robiłem już kilka razy. Bez porównania lepsza pizza wychodzi. Polecam, ale twoja też wygląda smakowicie
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
Mawashi kamień do pizzy? hmm... brzmi ciekawie! Na razie nie mam w kuchni miejsca na takie frykasy, ale może kiedyś (jak zmienię kuchnię)
Dziś dzień bez siłowni, ale nie do końca nietreningowy. W związku z tym, że temperatura wskoczyła powyżej 0 st.C, zrobiłam wieczorną przebieżkę. Dystans: 8 km, prędkość średnia: 6'57"/1 km (w sezonie biegam szybciej i dalej, teraz dopiero się rozgrzewam ) Poniżej zrzut trasy, jaką mi wyrysował GPS.
Dziś dzień bez siłowni, ale nie do końca nietreningowy. W związku z tym, że temperatura wskoczyła powyżej 0 st.C, zrobiłam wieczorną przebieżkę. Dystans: 8 km, prędkość średnia: 6'57"/1 km (w sezonie biegam szybciej i dalej, teraz dopiero się rozgrzewam ) Poniżej zrzut trasy, jaką mi wyrysował GPS.
Mój dziennik, zapraszam: http://www.sfd.pl/Anastasia__redukcja,_poprawa_wyglądu_sylwetki-t929114.html
...
Napisał(a)
Kamień do pizzy to malutki jest
A ja nie jestem za ciężka jak na swoją wagę?
http://www.sfd.pl/Ruda_DT_/_Debiuty_2015-t1044538.html
...
Napisał(a)
Wow, niezła trasa :)
...
Napisał(a)
Jeszcze dokończenie dzisiejszego wpisu, bo nie zdążyłam edytować
Jeśli któraś z lejdis planuje zakup dobrego stanika sportowego, to polecam udać się do TK Max. Mają tam teraz dostawę odzieży sportowej dla kobiet i panów. Naprawdę fajne modele topów, T-shirtów, bluz, spodni no i wyżej wspomnianych staników. Ja zakupiłam Shock Absorber za -70% ceny, więc naprawdę warto! I dzielę się też z Wami meganarzędziem znalezionym w sieci, które pokazuje, jak bardzo aktywnie ćwiczą z nami nasze biusty, tutaj --> http://www.shockabsorbersport.co.nz/wawcs0141481/bounce-o-meter.html
A poniżej dzisiejsza miska. Pozdrawiam czytających!
Jeśli któraś z lejdis planuje zakup dobrego stanika sportowego, to polecam udać się do TK Max. Mają tam teraz dostawę odzieży sportowej dla kobiet i panów. Naprawdę fajne modele topów, T-shirtów, bluz, spodni no i wyżej wspomnianych staników. Ja zakupiłam Shock Absorber za -70% ceny, więc naprawdę warto! I dzielę się też z Wami meganarzędziem znalezionym w sieci, które pokazuje, jak bardzo aktywnie ćwiczą z nami nasze biusty, tutaj --> http://www.shockabsorbersport.co.nz/wawcs0141481/bounce-o-meter.html
A poniżej dzisiejsza miska. Pozdrawiam czytających!
Mój dziennik, zapraszam: http://www.sfd.pl/Anastasia__redukcja,_poprawa_wyglądu_sylwetki-t929114.html
Polecane artykuły