TRENING 5
Shoulders MOB zapisałam w Rozgrzewce. Takie dziwne jak dla mnie to ćwiczonko.Robiłam po raz pierwszy z filmikiem z YouTube.
Nawet tam, gdzie mam zapisane tylko opuszczanie, tak naprawdę troszkę też do góry się podciągałam (z krzesła) i dopiero potem się opuszczałam jak najwolniej się dało. Mam nadzieję, że znalazłam w necie dobre wyjaśnienie clusters: 90% maksa, 1 powtórzenie, 10 sek przerwy i tak do końca danej serii, później 3 minuty przerwy. Tym się kierowałam. Nie puchną mi już mięśnie pomiędzy nadgarstkiem a łokciem, tak jak kiedyś.
Zapomniałam zapisać w treningu, ale przed obwodem z żołnierskim, PP i PJ robiłam rozgrzewkę 5 x 5 kg. Bałam się przy tym obwodzie, że mogę sobie coś z plecami zrobić (PJ robiłam dzisiaj pierwszy raz w życiu), ale wszystko ok, chociaż te ćwiczenia są bardzo dynamiczne.
MISKA
SUPLE: olej z wiesiołka (1 łyżka)
WARZYWA ZIELONE W MISCE: kiełki rzeżuchy,
NAPOJE:wino do obiadu, herbata oolong Tie Guan Yin, herbata Wiśnie w Rumie (Skład: mieszanka suszonych wiśni, płatków róży, kwiatu hibiskusa, rodzynek i aromatu rumowego), herbata czarna China Yunnan, przefiltrowana woda
No i mam trochę problem z jutrzejszą miską Już kiedyś mieliśmy iść na obiad do teściów i akurat dzisiaj mąż zapowiedział, że jutro idziemy. Oni wiedzą, że pod względem jedzenia jestem inna, więc mieliśmy z mężem coś u nich ugotować, żebym wiedziała, ile czego jest itp. Z naszych popisowych dań łosoś odpada, bo mleczko kokosowe niedozwolone w tym cyklu..i tłuste ryby chyba też...gulasz z jelenia (nie chcemy ich naciągać na koszty)...zastanawiam się nad musaką, ale do sosu beszamelowego idzie mleko, a wiejskiego miałam nie używać...Kurcze...może zjem tej musaki dla towarzystwa troszkę, a wcześniej..na boku zjem normalną porcję czegoś dozwolonego.
Nie wiem, czy w konkursie też cheat meals są dopuszczalne, czy nie bardzo.
Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-06 15:55:27
"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."
P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas