Konkurs/ Agnese

Nowy temat Temat Zamknięty

...

Agnese

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096

CYKL 1 - TYDZIEŃ 1- DZIEŃ 2
TRENING

2 minuty przerwy i .....

Cały trening nie licząc rozgrzewki i rozciągania po treningu zajął mi dokładnie 34 minuty. Skończyłam cała mokra. Odkryłam, że bardzo łatwo można przejść z jednego ćwiczenia do drugiego przy obwodzie ze sztangą i robiłam bez przerw poza wymuszonymi z powodu PP.
Czytałam, żeby bardziej zwiększać obciążenia przy obwodzie ze sztangą, ale moje obciążenia były dobierane pod PP. I tak ledwo dawałam radę. Invert rows też były ciężkie pod koniec. No i interwały.
Dzisiaj zakwasów brak. Czuję delikatnie wewnętrzne mięśnie ud. Ciekawe jak będzie jutro

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-02 12:07:21

"Never let the odds keep you from doing what you know in your heart you were meant to do."

P.S. Cudownie być poza Ladies: czysta micha z czitem raz w tygodniu, jedzenia aż za dużo, przez większą część roku brak aero, indywidualna trenerka i forma psychiczna i fizyczna jest, a na wakacje będzie mega wypas

...

Moninkaaa

Początkujący

Szacuny 2 Napisanych postów 1474 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 64909

Wpadam i podglądam. Widzę, że się nie obijasz i już drugi trening za Tobą

Powodzenia

“It does not matter how slowly you go so long as you do not stop”

3. Obecnie: FAT OFF- TEST http://www.sfd.pl/Moni__DT__cause,_like_it_:_-t956247-s17.html#post1

2.PRZEMIANA 2013: http://www.sfd.pl/Konkurs\_Moninkaaa-t933927.html#post7

1.Początki: http://www.sfd.pl/Moninkaa__REDUKCJA-t883490.html

...

Agnese

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096

Korzystam z kolejnego dnia wolnego od pracy

Jutro pewnie treningu nie będzie, chociaż kto tam wie, czy nie dam rady, bo w czwartek znowu wolne (egzamin klas VI), więc nie będę musiała się przygotowywać do pracy.

DZISIEJSZA MISKA:

SUPLE: olej z wiesiołka (1 łyżka)
WARZYWA ZIELONE W MISCE: kapusta pekińska, kapusta kiszona domowa(dane z potreningu podejrzewam, że dotyczą kapusty dodatkiem cukru ze sklepu),brukselka
NAPOJE: szklanka kombuchy robionej na herbacie oolong,wino do obiadu, herbata oolong Tie Guan Yin, herbata Wiśnie w Rumie (Skład: mieszanka suszonych wiśni, płatków róży, kwiatu hibiskusa, rodzynek i aromatu rumowego), przefiltrowana woda

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-02 19:09:19

...

Manzanares

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 698 Wiek 11 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 38005

http://www.sfd.pl/Konkurs/Manzanares-t933420-s5.html

...

Agnese

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096

Jak skończyłam wczoraj korki męża nie było, więc wieczorem zdecydowałam się na kolejny trening.

CYKL 1 - TYDZIEŃ 1- DZIEŃ 3
TRENING

Potwierdzę to, co piszą inni.Obwód nie do wykonania w 10 minut.

TGU
Turkish Get Up to dla mnie najtrudniejsze ćwiczenie. Kierując się moimi kg w wyciskaniu sztangielek założyłam 7,5 kg i po dwóch TGU już ręka mi wysiadła, więc zmniejszyłam do 5 kg. Od drugiej serii robiłam 2 TGU na lewą rękę, 2 TGU na prawą i potem dopiero 3 TGU na lewą i 3 TGU na prawą. 5 razy pod rząd moja ręka nie wytrzyma. Przy drugiej serii coś mnie poważnie zakłuło w klatce piersiowej, co wymusiło znowu krótką przerwę na złapanie oddechu i kontynuowałam dalej, bo przeszło.

Pompki
Od drugiej serii nie dałam rady kontynuować pompek bez odpoczynku (słabe ręce chyba albo to wina burpees).

Mini zakwasy
Wczoraj też "czułam" mięśnie na wewnętrznej stronie ud praktycznie cały dzień, zwłaszcza przy wychodzeniu na schody,ręce i plecy górą "poczułam" przy pajacykach na rozgrzewce.
Dzisiaj po tym wszystkim bolą mnie żebra przy dotknięciu i ręce przy unoszeniu do góry. Ale miewałam gorsze zakwasy, więc to są przy nich takie małe "zakwasiki."

Skakanka
Nie wiem, czy podskoków karnych nie było więcej, bo liczyłam co dwie 50-tki i po pewnym czasie już nie wiedziałam, czy daną 50-tkę doliczyłam, czy nie. Już wszystko mi się ze zmęczenia mieszało.
Po pewnym czasie musiałam sobie robić kilkusekundowe odpoczynki, bo łydki mi siadały.
Założyłam, że trzeba skakać na obu nogach (dla mnie to najcięższe), ale być może można dowolnie.

Miska

SUPLE: olej z wiesiołka (1 łyżeczka)
WARZYWA ZIELONE W MISCE: kapusta kiszona domowa, kiełki rzeżuchy
NAPOJE: szklanka kombuchy robionej na herbacie oolong, herbata oolong Tie Guan Yin, herbata Wiśnie w Rumie (Skład: mieszanka suszonych wiśni, płatków róży, kwiatu hibiskusa, rodzynek i aromatu rumowego), przefiltrowana woda

Fasolka mung w posiłku nr 2 to kiełki.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-04 09:46:29

...

Agnese

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096

CYKL 1 - TYDZIEŃ 1- DZIEŃ 4
TRENING

Trening bez rozgrzewki zajął mi 32 minuty, bo najpierw przysiad przedni zrobiłam 3 serie na 30%, a potem uświadomiłam sobie, że pewnie powinnam progresować, bo pisało 30-50% no i powtórzyłam 2 serie zwiększając obciążenie. Nie znam swojego maksa dla przysiadu przedniego, więc kierowałam się maksem z tylniego.

W wejściu na ławkę kierowałam się tym, że kiedyś najwięcej miałam 32 kg przy 12 powtórzeniach na nogę, więc na oko zmniejszyłam mniej więcej o połowę z uwagi na taką dużą ilość powtórzeń. Na początku lekko, ale już po połowie to 17 kg zaczęło mi ciążyć.

Aero wyszło mi w sumie 28 minut.

MISKA

SUPLE: olej z wiesiołka (1 łyżeczka)
WARZYWA ZIELONE W MISCE: brokuł
NAPOJE: herbata oolong Tie Guan Yin, przefiltrowana woda

Cała kuchnia wieczorem jest zastawiona moczącym się jedzeniem. Muszę moczyć orzechy, bo tylko po takich nic mi nie jest; strączkowe standardowo i kiedyś dostałam zalecenie moczyć ryże, kasze...

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-04 19:58:03

...

obliques Zasłużona dla SFD

Ekspert

Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925

czyli robisz tyle samo w przednim co tylnym? wniosek.. masz dobrze zanizony tylny przysiad

...

Agnese

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096

Oj nie wiem, czy w przysiadzie przednim dałabym radę mojego maksa z tylnego zrobić. Podejrzewam, że nie bardzo, bo przedni jest dla mnie dużo cięższy. Tylko te 30% do przedniego wyliczyłam na podstawie maksa z tylnego, bo nie wiedziałam skąd tą wartość wziąć, ale bardzo możliwe, że tak naprawdę w tym ćwiczeniu z przysiadem przednim miałam dużo więcej niż 30%. Tylnego raczej nie mam zaniżonego, bo przy sprawdzaniu maksów próbowałam wstać z większym obciążeniem niż mój maks i........nie wstałam ani razu....siostra musiała ze mnie ściągać sztangę.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-04 21:02:10

...

Agnese

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096

CYKL 1 - TYDZIEŃ 1- DZIEŃ 5
Miska

SUPLE: olej z wiesiołka (1 łyżka)
NAPOJE: wino do obiadu, herbata czarna China Yunnan, herbata oolong Tie Guan Yin, przefiltrowana woda

DZIEŃ BEZTRENINGOWY
Zamiast treningu zostałam porządnie wymasowana przez męża

Wyszło przy dotyku, że mam jakieś mini-zakwasy na żebrach i po bokach klatki piersiowej.

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-06 05:51:48

...

Agnese

Początkujący

Szacuny 4 Napisanych postów 1489 Wiek 39 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 35096

WYMIARY

Pierwsze odczucia po prawie tygodniu nowej diety:
- czuję się najedzona
- jestem szczęśliwa, bo po wymoczonych orzechach nic mi nie jest

- brakuje mi ziemniaków na obiad (nie dam rady zrobić treningu przed obiadem- albo ja gotuję, albo jestem w pracy)
- brakuje mi możliwości jedzenia mojego chlebka nie tylko po treningu
- dieta ma na mnie efekt lekko przeczyszczający...może te ww na noc, bo nieraz w nocy się budzę i pędzę do wc, ale za to rano zawsze brzuch płaski i chuuuudo...no i ogólnie cały dzień coś się dzieje...
- dużo gazów

- szkoda mi oleju kokosowego do smażenia, wolałabym smalec (tańszy!), a nie ma go w tłuszczach dopuszczonych do konkursu
- wymiary mniej więcej takie same, jak miałam, więc jest ok, jak na początek
- nie mam wzdęć
- brakuje mi mleczka (mam takie wiejskie i z tego, co zrozumiałam w diecie HC nie ma dla niego miejsca), a szkoda mi kasy na takie sklepowe, bo pewnie niewiele jest warte
- trochę ciężko jest pamiętać o wliczaniu do miski, tego, czego nie liczyłam do tej pory np. tranu, czosnku, cebuli, zielonych warzyw
- po tranie i wiesiołku skóra wróciła do normalności

- dochodzę do wniosku, że mój organizm preferowałby dietę z większymi tłuszczami...uwielbiam orzechy...chleb ze smalcem (własnej roboty tj. przetopiony ze słoniny)...jedzonko ugotowane na parze, żeby później móc je polać tłuszczem

Zmieniony przez - Agnese w dniu 2013-04-06 15:03:01

Nowy temat Temat Zamknięty

Poprzedni temat