Szacuny
3
Napisanych postów
401
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3509
Corina i Lenda to wg. Mnie ostatnie w miarę "kobiece" kulturystki. Ich fotki w starych muscle&fitness były jak najbardziej do zaakceptowania i więcej tam było cycek (no mże u Lendy trochę mniej jednak), tyłka i ładnej buzi, niż napompowanego "męskiego" mięcha, które zniszczyło obecnie damską kulturystykę.