Nie myślcie, że zapał zginął
Trafił się wyjazd za granice na 3tyg ale staram się jak mogę.. czasami pobiegam,
pompki a dieta przeważnie wygląda tak:
1.2jaja, garść orz. włoskich, 2kromki razowego, tran, vita miner, witamina c, kawa 07:30
2.tutaj jem obiad w pracy ale nie jest najgorzej, często chude mięsko, zawsze sałatka, makarony, ryba itp co szefowa przygotuje
12:00
3.pierś 200g, ryż basmati lub 2kromki razowego 18:00
4.twaróg półtłusty 125g, jogurt naturalny ok 40ml 20:00/21:00
SEN 22:00/23:00
Słabo wygląda sprawa z warzywami ale teraz zjechaliśmy na tydzień do pl bo pogoda nie dopisała więc coś wymyslę.
Podsumowanie:
Waga 68kg > 67kg (-1kg)
Pas 84cm > 82cm (-2cm)
Klatka 101cm > 103cm (+2cm)
Łydka 38cm > 37cm (-1cm)
Reszta bez zmian.
Oczywiście teraz jak jestem w domu warzyw nie brakuje: 1kubeczek do każdego posiłku, sałatka zrobiona ze swieżych warzyw (marchew,pomidor,rzodkiewka,sałata lodowa,ogórek,papryka) + polewam troche jogurtu naturalnego.
Odkąd jestem w domu(4dni) dieta wygląda następująco:
1.3jaja, kromka razowego, warzywa, tran, vita miner, witamina c 09:00
2.pierś 200g, warzywa, kromka razowego 13:00
TRENING*** 14:00/15:00
3.pierś 200g, warzywa, banan, ryż basmati lub razowy 16:00/17:00
4.twaróg 125g, jogurt naturalny 21:00
Zmieniony przez - eks997 w dniu 2013-03-15 13:14:33