które białko lepsze?

Hej, stosowałam wcześniej białko myofusion protein chocolate peanut butter i niesamowicie mnie zmęczyło...

Potrzebuję nowego białka i zastanawiam się nad:
syntrax matrix 5.0 - ma niestety aspartam :/
gaspari myofusion probiotic - ponoć w sam raz dla lasek, dobry smak, ale jakościowo słabszy niż matrix
optimum 100% whey gold standard - ponoć duża zawartość białka?

dodam, że zależy mi na jakości, bez mnóstwa syfów (aspartamu itp).
Które jest najlepsze? Planuję zakup waniliowego smaku, żeby nie zmęczył mnie tak szybko

Dodam, że białko stosuje dlatego ze nie mam mozliwości spożycia odpowiedniej ilości w diecie. Wczesniej stosowałam codziennie rano i dodatkowo w dni treningowe po przyjściu z siłowni. Na siłkę chodzę 3x w tyg po 2-3h, nie tylko kardio ale i siłowy

zdecydowanie celuj w optimuma

jw

a co myślicie o syntha -6?

23g białka w porcji 44g - bulk nie białko, ale pewnie smacznie będzie. Ja bym nie brał nawet jak trzymają ilość białka wedle eetykiety.. z tego co wymieniono GOLD najciekawszy

ok, dzięki za pomoc :) wezmę kilka próbek Golda, żeby wybrać smak który mnie nie zmęczy zbyt szybko. Po myofusion na samą myśl o białku mnie mdli :/

myo tez skladowo bardzo slabe

a czy jest sens dokupić bcaa? myslalam o tym z activlabu

Z tego co napisałaś wynika iż dość długie masz te treningi, więc byłby sens. Produkt OK

BCAA jak dla mnie to podstawa :) BCAA z activlabu ma dość mało BCAA na 10 g. Lepszy wybór to Hitec i smakowo jak dla mnie numer 1 wśród BCAA