Wymiana, zwrot - kąpielówki

Jakiś czas temu kupiłam męskie kąpielówki w sklepie adidas. Był to prezent więc ta osoba nie mogła wtedy przymierzyć. Okazało się, że są za małe. Chciałam je wymienić na większy rozmiar, byłam skłonna nawet dopłacić ale pani w sklepie powiedziała, że nie ma takiej możliwości, że jest to uregulowane "jakimś prawem". Czy to prawda? czy nadal mam się ubiegać o wymianę?. Ewelina

Robiąc zakupy, często wybieramy produkty, które niekoniecznie okazują się odpowiednie dla nas. Wynika to z różnych sytuacji, pośpiech w kupowaniu, brak mierzenia w przymierzalni, zakupy przez internet, czy zakup bielizny, której raczej się nie mierzy, bo kto chciałby później nosić używane majtki. W sytuacji, gdy kupujemy przez internet, problemu nie ma, ponieważ jeżeli nie widzimy kupowanego towaru, to mamy możliwość zwrotu do z reguły w ciągu 10 dni.

Problem pojawia się, gdy kupujemy stacjonarnie i widzimy kupowany towar. Druga sprawa to kupno bielizny. Nikt nie chciałby kupować bielizny noszonej wcześniej przez inną osobę. Według prawa sprzedawca nie musi przyjąć oddawanego produktu, chyba że w formie reklamacji lub rękojmi, gdy towar jest wadliwy. W innym przypadku nie musi przyjąć zwracanego przez Ciebie towaru. Jest to tylko i wyłącznie jego dobra wola.

Polecam więc następnym razem dokładniej wybierać, szczególnie bieliznę, aby nie było konieczności jej zwracania lub odsprzedawania komuś innemu.

Przepisy dotyczące umów kupna-sprzedaży i sprzedaży konsumenckiej znajdziesz w kodeksie cywilnym (do podanej przez Ciebie sytuacji art. 560 kc) i w ustawie o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (art. 8).

A metka jest czy zerwana? Wsumie kapielowki to tez jakby bielizna...

Metka i paragon jest. Ewelina

Zmieniony przez - Issamoti w dniu 2013-02-19 15:23:07

No to ja nie rozumiem czemu ona niechce tego przyjac, kazdy ma prawo zwrocic zakupiony przedmiot

Panie powiedziały mi, że skoro było przymierzone w domu, to one nie wiedza czy to było na bielizne czy na gołe ciało. I nie ma takiej możliwości. Ale jak sie spytałam, czy zaglądają do każdej przymierzalni i sprawdzają kto jak przymierza to już nie wiedziałą co odpowiedzieć. Potem, cytuje "jakimś prawem" zaczęły sie zasłaniać. Nie jestem na bieżąco z takimi rzeczami i teraz wychodza perypetie.. :/

bez jaj jak sa metki i paragon to bez gadania maja obowiazek wymiany jak nie to postrasz ze chcesz rozmawiac z kierowniczka;p

wlasnie posprawdzalem i w kazdym sklepie jest mozliwosc wymiany stroju kapielowego jak i bielizny, wiec musza Ci je wymienic

I tu popieram PANIE ZE SKLEPU:) otóz właśnie : skąd moga wiedziec czy przymierzał je na gołe ciało czy nie? w końcu to jest BIELIZNA . Plus dla sprzedawczyń.

a skoro chodzi o prawo to pewnie mają taki , iż "nie ma mozliwosci zwrotu towaru,bielizny którą zakrywasz miejsca intymne" jeśli powiedziałas,że były przymierzane to jak najbardziej maja prawo odmówić ci jego ponownego przyjęcia.

No tak, ale czy zaglądają do przymierzalni i sprawdzają kto jak przymierza? raczej nie. :)

Fakt, faktem - zostały wymienione ;)

Nie ma znaczenia czy przymierzane, nienaruszony produkt można zwrócić w terminie 5 czy tam 7 dni o ile ma się dokument potwierdzający zakup.
Jeśli Ci nie przyjmą: okik.gov.pl

W kazdym sklepie Ci powiedzą że bielizna nie podlega wymianie no i dobrze bo nie chciałbym po kimś nosić.

Towar może podlegać wymianie na zasadzie rękojmi jeżeli posiada wady uniemożliwiające zwykłe użytkowanie albo wpływające ujemnie na jej wartość ( w przypadku odzieży byłaby to na przykład dziura ) lub nie posiada właściwości zgodnych z umową ( na przykład odzież jest uszyta z materiału gorszego gatunku ). W takich wypadkach można odstąpić od umowy - czyli oddać towar do sklepu. Jeżeli zakupiona przez Ciebie bielizna nie ma takich wad to jej wymiana zależy tylko od dobrej woli sprzedawcy. Przepisy dotyczące umów kupna-sprzedaży i sprzedaży konsumenckiej znajdziesz w kodeksie cywilnym ( do podanej przez Ciebie sytuacji art. 560 kc ) i w ustawie o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej ( art. 8 ).