Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
97980
btw PT 1/3 z Hondą i Karmusz oglądnąłem, ale p******e oglądać kolejne 2 części - przewinąłem sobie i nic ciekawego Liz ze swoją laską chodzi nuuuda a ta walka pewnie za długo nie potrwa i Ronda by armbaaaar.
PT Hendo vs. Machida to bym oglądnął
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2013-02-15 23:48:55
Szacuny
368
Napisanych postów
1617
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
20992
Niedawna wypowiedź Hendo, zdradza poniekąd swój gameplan na walkę:
Będę musiał prawdopodobnie przynieść moje biegówki i ścigać go, żeby mieć pewność, że ze mną zawalczy. To będzie największa kwestia, nie pozwolenie mu na bieganie dookoła i skubanie mnie, a następnie jeszcze trochę jego poruszani. Zamiast tego muszę stać przez jego twarzą, uciąć jego ruch i zmusić do walki ze mną, położyć go na plecach i bić go wszędzie, gdzie się tylko da. Przynoszę moc i fakt, że mogę go położyć go na plecy kiedy chcę i pobić go w klinczu. Muszę być tylko świadom tego, że jest szybki, sprytny i walczy trochę inaczej.
Ja bym na miejscu Dana zrobił tak jak on to właśnie kombinuje. Nie biegał za Machidą i unikał stójki. Szukałbym zbliżenia i sprowadzenia walki na ziemie, a tam skontrolował Dragona. Kto jak kto ale Henderson wie jak obalić...
Szacuny
1939
Napisanych postów
17102
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
90281
No ciężko powiedzieć czy zwycięstwo odniesie H-Bomb czy jednak ten styl Machidy.
Kurde ja się też walką bab podjarałem, jeśli ktoś wpieprzy Rondzie to będzie to albo Cyborgowa albo właśnie Liz. Jak tak patrzę na tą drugą jak trenuje, i słyszę że była w marines... może da radę.
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
Szacuny
0
Napisanych postów
390
Wiek
36 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
6590
Obejrzałem te 2 odcinki primetime'u. Mnie rzuca się w oczy, fakt że Ronda w całości skupia się na treningach, natomiast Liz to jeszcze na swoje treningi musi jednocześnie zarabiać w klubie MMA. Dla tej ostatniej to po prostu niesamowita szansa.
Szacuny
2292
Napisanych postów
14689
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
97980
po 3 rundach z Shogunem kondycyjnie świetnie to zniósł a przecież tam się ciągle coś działo + ile siły kosztowało to "prawie wykończenie" Shoguna w III rundzie, które się nie udało + wcześniejsze rundy.. jeśli kondycja będzie podobna co ponad rok temu to akurat o to się nie należy martwić tylko czy Hendo jest w stanie trafić Machide, bo raczej w stójce w jego punktowanie nie wierze i znokautować Machide albo czy jest w stanie go obalić i kontrolować.. Jeśli miałbym stawiać to postawiłbym na Machide, ale znów postawie na wszystkie walki tym razem oprócz Hendo/Machida