Szacuny
3
Napisanych postów
210
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4789
No ale jakby zwiekszyl wage to moze by sie go nie czepiali, no nie obrazajc go to taki maluszek jest latwym celem dal "bandziorow" w dresach.
A co do sw to stary przemysl swoje pytanie. Ciosy no to powiedzmy ze sobie wyobrazam ze tam walisz w worek czy walka z cieniem, w sumie to czesci normalnego treningu w stylach uderzanych ale rzuty, albo dzwignie jeszcze bardziej to jak chcecz cwiczyc. Podniesc 80 kg na sztandze to zupelnie co innego jak podniesc czlowieka szczegolnie takiego co niebardzo chce byc podnoszony
Pierwszy cios musi być mocny, zaoszczędzisz sobie wielu następnych.
- przysłowie perskie
Marzy mi sie czarny lincoln lecz jak go wyrwac wilkom, rozumiem wiec Czemu czasem chlopaki biora winstrol
Szacuny
9
Napisanych postów
4597
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
15690
lajf is brutal full of zasadzkas and samtajms kopas w dupas :D a i tak predzej czy puzniej wszystko zamieni sie w gowno (jak mawia moja wychowawczyni) ja powiem tak ze do miska wolalbym ne startowac ale kumpel ostatnio wybil jednemy zeby (fakt mial kastet) a wazy z 60kg (ale ma z 170tylko) wiec hmm... nie liczy sie czlowiek styl ale sprzet :DDD
Szacuny
3
Napisanych postów
210
Wiek
43 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4789
Mam plan.Zakladasz jakies ubrania z tworzywa sztucznego, potem obwijasz sie folia aluminiowa i podlaczasz do niej paralizator. Potem rzucasz sie na typa i wlaczasz paralizator, jak upadnie kopiesz,lamiesz zebra i koniec.
Pierwszy cios musi być mocny, zaoszczędzisz sobie wielu następnych.
- przysłowie perskie
Marzy mi sie czarny lincoln lecz jak go wyrwac wilkom, rozumiem wiec Czemu czasem chlopaki biora winstrol
Szacuny
0
Napisanych postów
555
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3676
yyy.jak ten 40 kilowy ziomek miał za xywke??stary najpier rzeczywisdcie musiz jeśc.Nie bierz się od razu mówie za odzywkli jak mówia starsi koledzy bo gdy oni byli mali to jedli wate cukrowa i wtedy te laski były łatwiejsze a wiec nie te czasy...odzywy mówia prosto nie pomoga ci tu za wiele bo przchodzisz okresy dojrzewania i te rózne szmrey bajery co nie pozwala ci na jakies szczegoólne odmiany w organizmie.Lepiej w twoim przypadku nauczyc sie szybko spier..lac a jak juz to jakies chwyty byle szybkie bo na siłe to ty raczej malo kogo załatwisz a rzucanie 80kg gosci to rzeczywiscie nie ebdzie twoja mocna strona...pozdrawiam ematecjusz...
Pij mleko a będziesz wielki !!! ;P
Wciąż miewam przejaw, zachowanie chamskie, a ty zmów pacierz zanim zaśniesz cwaniaku!
Szacuny
4
Napisanych postów
54
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
4829
Nie wiem w jakich okolicznościach (mogli być pijani) i z kim (mogli wogule nie mieć pojęcia o walce) sie ściołeś. Zresztą z tego co napisałeś to nie była aż tak duża różnica wagi. A jak podchodzisz do starcia z gościem ważącym 120kg? A takich lata troche po naszym świecie!
Szacuny
8
Napisanych postów
1345
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
5592
W zwarciu przy wykorzystaniu pewnych technik waga i sila nie robia roznicy i nie mowie tu o walce w parterze (choc ta tez daje duze szanse na wygrana).