UFC on FX 6 - wyniki!

Wstałem z łóżka i pomyślałem- wygrał Rousimar. Odpaliłem kompa i nagle stwierdziłem "Nie ma chvja, Lombard przez KO"

Mendes ładnie, kolejna zayebista walka. Po raz kolejny udowadnia że nie bez powodu miał TS-a.

kto wie jakby się walka Aldo/Mendes skończyła gdyby ten drugi nie złapał się tak siatki przecież -1pkt za to powinien być a tak utrzymał walkę w stójce i kolano siadło..
Korean Zombie, zwycięzca Koch/Lamas, Mendes (jak wygra z kimś lepszym), Swanson/Siver, Edgar, Guida/Hioki..
Aldo ma jeszcze dużo roboty w FW..

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-15 13:26:38

Pieknie Lombard ! Totalna demolka na Palharesie ! Czekam z niecierpliwoscia na kolejne jego walki w UFC !

Totalna dominacja Lombarda. Palhares wygladal w ogole na wystraszonego

jeszcze dodam, że nie zgodzę się z tym, że Palhares nie próbował obalać wgl, bo był moment w walce gdzie chciał iść po nogi, ale Hector to przechwycił i go odepchnął może przez tą sytuację dalej nie próbował i liczyć na te leg kicki co prawda silne, ale nie na Lombarda.. Co nie zmienia faktu, że w stójce za wiele nie miał do powiedzenia i jestem ciekaw kto następny dla Lombarda..
Pearsona bym zobaczył w rewanżu z Edsonem Barbozą jeśli ten wygra z Salasemna FX 7, bo ich pierwsza walka mogła iść w 2 strony
Toquinho zobaczyłbym z Shieldsem

Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2012-12-15 14:00:11

Hehe, to chyba pierwsza walka, gdy Paul Harris wyglądał na przestraszonego i się cofał. Nie zabłysnął niestety, ale może dlatego, że Lombard mu na to nie pozwolił.
Lombard wreszcie zawalczył tak, jak wszyscy oczekiwali. Mam nadzieję, że teraz będzie coraz lepiej. Chętnie bym go zobaczył z: Bispingiem, Stannem, Munozem i Okamim.

Lombardz ladnie sie zaprezentowal. Moze rzeczywiscie w poprzedniej walce mial problemy zdrowotne. Mendez piekne KO

Czy Palhares nie jest czasem uczniem Segala? To już kolejna walka gdzie szuka szczęścia takimi kopniakami:

Sotiropoulos ma szczene Arlovskiego, od czasu gdy Siver zaliczył na nim nokdaun to Sotiro walczy coraz gorzej. Anjos też go zgasił takim średnio mocnym cepem, a padł jak by mu prąd nagle odcięli... Emeryturka chyba się zbliża. Jak znów dostanie strikera to znów pójdzie spać, a szkoda bo kiedyś byłem pewny, że to będzie Top 5 dywizji.

Palhares to nie wiem na co czekał chyba na oklaski. Tak jak mówicie od razu powinien być ostry wjazd w nogi i próba poddania jak zawsze. Do tej pory każdemu założył leglocka - nie każdego poddał ale przynajmniej każdy był w opałach, a tutaj ni chvja zero czegokolwiek. Stał i czekał na śmierć.

Mendes vs wygrany Guida/Hioki to jest to, no i Lombard vs Okami/Belcher albo vs Weidman!

Zmieniony przez - bulletskat w dniu 2012-12-15 18:40:39

A tak liczyłem na Palharesa , szkoda :(