Kicius
Jako że występuje znikoma reakcja na post Gary-ego: DO NOWICJUSZY
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=49055
Postanowiłem w związku z narastającą frustracją napisać coś od siebie.
Nie lubię zamieszczać nieprzyjemnych komentarzy, więc napiszę wszystko co myślę tutaj:
1. Dział Combat/Samoobrona stał się "zrzutowy".
-Prawie całkowity brak tematów tytułowych.
-Posty typu:
a. Nabiłem ośmiu i tylko trampek mi się rozkleił
b. Jak nabić ośmiu żeby się nie zmachać, mam 3 dni pomóżcie!!!!!
2.Rozumiem że wsród dyskutantów dominuje młodzież nastoletnia.
W związku z tym piszę co następuje.
a. Bardzo dokładnie przemyślcie ile macie do stracenia zanim zaczniecie szukać guza na mieście.
Byle gówniana awanturka może spowodować np. wstrzymanie promocji do następnej klasy, bądź relegowanie ze szkoły (jak w moim przypadku).
W przypadku wiekszej ryfy smród ciągnie się latami.
b. Zdrowie jest jedno na całe życie, uszkodzone oko,trzy razy złamany nos, uszkodzone nerwy twarzy(objawy np. niemożnosc domknięcia lewej powieki) i widoczne blizny nikomu nie ułatwiły jeszcze życia.
c. Z wiekiem uświadomicie sobie, że naprawdę nie ma się czym chwalić, a laski nie lecą na pacjenta który wiecznie szuka sobie okazji żeby sie pona...dalać.
d. Nawet jeżeli lejecie wszystkich na swoim podwórku, to świat jest większy niz podwórko - patrz b.
3. Jestem wielkim zwolennikiem trenowania jakichkolwiek sportów czy systemów walki oraz ćwiczeń siłowych ale apeluje o rozsądek.
Niech zdobyte umiejetności będą wykorzystywane tylko i wyłącznie gdy wymusi to sytuacja.
Naprawdę mądrzej jest uciec niż narobić sobie lub komuś problemów.
4. Wiem, że ileś lat trenować i nigdy sie nie sprawdzić to frustrujące, ale co będzie jeśli się nie sprawdzicie lub sprawdzicie się za dobrze i będzie tragedia.
(Punkt ten nie dotyczy osób, które wykorzystuja to w pracy- ale ogólnie cały post nie jest skierowany do nich)
5.Wielokrotnie była już poruszana kwestia psychiki.
Bardzo istotnym elementem jest własnie ona.
Opanowanie do perfekcji techniki, nie oznacza gotowosci do jej użycia.
Ilu z was brało udział w takiej bójce "na maksa"?
Ja znam takich co się zesrali
-Konkluzja jest następująca.
Przede wszystkim uzywajcie głowy ( nie tylko do walenia z przyczajki).
I błagam nie piszcie już takich kretyńskich postów.
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB
SFD FIGHT CLUB 
SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />
"Z...j się a nie daj się"
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=49055
Postanowiłem w związku z narastającą frustracją napisać coś od siebie.
Nie lubię zamieszczać nieprzyjemnych komentarzy, więc napiszę wszystko co myślę tutaj:
1. Dział Combat/Samoobrona stał się "zrzutowy".
-Prawie całkowity brak tematów tytułowych.
-Posty typu:
a. Nabiłem ośmiu i tylko trampek mi się rozkleił
b. Jak nabić ośmiu żeby się nie zmachać, mam 3 dni pomóżcie!!!!!
2.Rozumiem że wsród dyskutantów dominuje młodzież nastoletnia.
W związku z tym piszę co następuje.
a. Bardzo dokładnie przemyślcie ile macie do stracenia zanim zaczniecie szukać guza na mieście.
Byle gówniana awanturka może spowodować np. wstrzymanie promocji do następnej klasy, bądź relegowanie ze szkoły (jak w moim przypadku).
W przypadku wiekszej ryfy smród ciągnie się latami.
b. Zdrowie jest jedno na całe życie, uszkodzone oko,trzy razy złamany nos, uszkodzone nerwy twarzy(objawy np. niemożnosc domknięcia lewej powieki) i widoczne blizny nikomu nie ułatwiły jeszcze życia.
c. Z wiekiem uświadomicie sobie, że naprawdę nie ma się czym chwalić, a laski nie lecą na pacjenta który wiecznie szuka sobie okazji żeby sie pona...dalać.
d. Nawet jeżeli lejecie wszystkich na swoim podwórku, to świat jest większy niz podwórko - patrz b.
3. Jestem wielkim zwolennikiem trenowania jakichkolwiek sportów czy systemów walki oraz ćwiczeń siłowych ale apeluje o rozsądek.
Niech zdobyte umiejetności będą wykorzystywane tylko i wyłącznie gdy wymusi to sytuacja.
Naprawdę mądrzej jest uciec niż narobić sobie lub komuś problemów.
4. Wiem, że ileś lat trenować i nigdy sie nie sprawdzić to frustrujące, ale co będzie jeśli się nie sprawdzicie lub sprawdzicie się za dobrze i będzie tragedia.
(Punkt ten nie dotyczy osób, które wykorzystuja to w pracy- ale ogólnie cały post nie jest skierowany do nich)
5.Wielokrotnie była już poruszana kwestia psychiki.
Bardzo istotnym elementem jest własnie ona.
Opanowanie do perfekcji techniki, nie oznacza gotowosci do jej użycia.
Ilu z was brało udział w takiej bójce "na maksa"?
Ja znam takich co się zesrali
-Konkluzja jest następująca.
Przede wszystkim uzywajcie głowy ( nie tylko do walenia z przyczajki).
I błagam nie piszcie już takich kretyńskich postów.
https://bundles.sfd.pl/../../buziaki/29.gif[/img] SFD FIGHT CLUB
SFD FIGHT CLUB SFD FIGHT CLUB [img]../../buziaki/29.gif" alt="" />
"Z...j się a nie daj się"
So give it up you bloody sods you'll not be getting laid
And the sooner that you're out the door the sooner we'll be paid
Krzysztof Piekarz
OloKK
eDi__
"
GARY_25
)
Moderator dzialu Combat / Samoobrona 
Anonim
Crude_B
shnosnas
Czyli, że moderować mógłbym raczej bez większych problemów wieczorkami. Tylko cały czas czekam na tą zasraną stałkę...
Bregalad
co do moda mysle ze zarowno kicius jak i shon sa dobrymi kandydatami i obaj maja ogromne poparcie :D widze ze obaj deklaruja checi ale zaden sie na chama nie chce pchac co moim zdaniem jest sporym plusem obu mysle gary ze ci dwaj to ludzie ktorych potrzebujesz hmmm... czy na bank nie udalo by sie upchnac obu to naprawde spory dzial i z dzialu o combatach juz dawno przemienil sie w wybuchowa mieszanke zarowno traktujaca o militariach ruznych typach broni w tym potezny post o nozach czy broni palnej kazdy nowy post w stylu pierwsza walka w zyciu (tak mi przywalil ze mi kredki z tornistra wypadly powiedzialem ze go stluke na kfasne japko za tydzien i musze go jakos zabic do tego czasu pomocy...)trafia tutaj ludzie kojarza samoobrone niestety zbyt doslownie i uznaja ze jest to ten dzial w ktorym powiedza im jak sie obrnic jesli chodzi o sw mamy 3 miejsce w odpowiedziach
dextt
