Martwy nie jest ćwiczeniem na prostowniki, pracuje cały grzbiet i nie tylko.
Nie wyobrażam sobie podejścia do niego na przeoranych plecach - jest i ma być ćwiczeniem siłowym, ma być robiony na początku treningu. Angażujemy cały grzbiet, a nie robimy z niego ćwiczenie na prostowniki.
Skoro martwy wg. Ciebie jest ostatni - dlaczego zaczynasz (?) powiedzmy trening klatki od wl, czy poręczy kończąc np. na rozpiętkach, a nie na odwrót ? Przecież po rozpiętkach byłbyś lepiej 'dogrzany' na ciężkie wl.
http://www.sfd.pl/ruleta_/_Prove_the_impossible-t873993.html
,,Remember - Rome was not built in one day, same as your body.
All you' re gonna do - you're best, and forget the rest. "
Okej do klatki dokładam jedno ćwiczenie wyciskanie na skosie dodatnim 3 serie. Brzuch trenuje wystarczyło zajrzeć na 1 strone :) . Przedramion nie uwzględniłem są to 2 ćwiczenia po 4 serie czyli podchwytem i nachwytem uginanie nadgarstków. Nie kapturów do tej pory nie robiłem do której partii powinienem je dodać bo ćwiczenie znam ?
Do swoich rekordów doszedłeś robiąc martwy na koniec treningów ? : )
http://www.sfd.pl/ruleta_/_Prove_the_impossible-t873993.html
,,Remember - Rome was not built in one day, same as your body.
All you' re gonna do - you're best, and forget the rest. "
Zrobiliśmy spam autorowi w dzienniku, ale mam nadzieję, że prześledzi argumenty i sam dojdzie do właściwego umiejscowienia najpotężniejszego ciężarowo ćwiczenia w planie.
Pozdrawiam.
http://www.sfd.pl/ruleta_/_Prove_the_impossible-t873993.html
,,Remember - Rome was not built in one day, same as your body.
All you' re gonna do - you're best, and forget the rest. "
co do rdl:
Na dobicie można sobie dać wznosy, przenoszenia, ściągania i inne, ale jeśli mamy w planie martwy, to na pierwszej pozycji.
http://www.sfd.pl/ruleta_/_Prove_the_impossible-t873993.html
,,Remember - Rome was not built in one day, same as your body.
All you' re gonna do - you're best, and forget the rest. "