...
Napisał(a)
jest dobrze. ch**owe swiatlo. widac po udzie ze wielkie i rzezby tez tam troche jest
...
Napisał(a)
Dzieki, propocje uda troche mi się zmieniły od siadania low bar squat, jak siadalem high bar to to czworki mogly robic wieksze wrazenie, ale wtedy nie mialem praktycznie wcale dwojek, a przywodziciele tez staly slabo.
...
Napisał(a)
07.08.12 ~18 <2h
T11D0 - Trening przygotowawczy
Zarzut ... 115/0,1 120/0,0,0,0,0,1 122,5/0,1 125/0,0,0,0
Przysiad-lekko ... 160/4
Odejścia 210/1 260/1
Wycisk - dynamika 90/3xX 100/2xX
Uwagi:
Na posiłek przedtreningowy poszedł snickers... ogólnie z żarciem dzisiaj słabo...
Natychniony olimpijskimi zmaganiami chciałem pobić wynik Bonka, ale okazało sie ze jestem słaby jak g****, swój rekord w zarzucie i tak pobiłem, nowy 122,5kg. Oczywiscie zarzucane na chama, na cierzaze <=100kg nawet udawalo mi sie dotknac ud, powyzej juz przyspieszenia na chama nad kolana, pozniej szrugso-unoszenio-wioslo na barki %)
Jeden kulturycha skomplementowal mnie dzisiaj ze udo dotyrane ;).. ale chyba dalej kurde jest słabe, zwarzylem 260kg na plecach i bałbym się z tym zejść 10cm w dół...
T11D0 - Trening przygotowawczy
Zarzut ... 115/0,1 120/0,0,0,0,0,1 122,5/0,1 125/0,0,0,0
Przysiad-lekko ... 160/4
Odejścia 210/1 260/1
Wycisk - dynamika 90/3xX 100/2xX
Uwagi:
Na posiłek przedtreningowy poszedł snickers... ogólnie z żarciem dzisiaj słabo...
Natychniony olimpijskimi zmaganiami chciałem pobić wynik Bonka, ale okazało sie ze jestem słaby jak g****, swój rekord w zarzucie i tak pobiłem, nowy 122,5kg. Oczywiscie zarzucane na chama, na cierzaze <=100kg nawet udawalo mi sie dotknac ud, powyzej juz przyspieszenia na chama nad kolana, pozniej szrugso-unoszenio-wioslo na barki %)
Jeden kulturycha skomplementowal mnie dzisiaj ze udo dotyrane ;).. ale chyba dalej kurde jest słabe, zwarzylem 260kg na plecach i bałbym się z tym zejść 10cm w dół...
...
Napisał(a)
Podglądałem filmiki z poprzednich stron i powiedz mi skąd taka różnica między MC/SQ a WL?
Bo widzę, że siły masz od cholery
pozdrawiam,
Bo widzę, że siły masz od cholery
pozdrawiam,
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
...
Napisał(a)
mam dobry układ do mc, słaby do wl, taki sobie do siadów.
częściowo przez wade postawy, od dziecka odstające łopatki, barki wysuwające się do przodu, już teraz zniwelowane, ale dalej ma wpływ na wl, nie dam rady wyciskać szeroko, jest to dla mnie bardzo nie wygodne i blokuje postępy, zmarnowałem sporo czasu przez to że inni mówili mi że musze tak wyciskać... więc w wl jestem antytalentem.
To co psuje mi wl częściowo poprawia układ do martego.. ale tutaj g**** wyciągam znowu przez kontuzje...
A w siadach nie ma zadnego sekretu, odkryłem ze im wiecej zap*****lam tym jest lepiej, tylko ze to zap*****lanie musze dopasować do warunków jakie aktualnie mam, g**** dzwigalem siadajac 2x w tygodniu, 3x juz zaczalem cos dzwigać, najlepsze efekty miałem robiąć ciężkie siady 4x/tydzien, ale wtedy nie pracowałem i wszystko moglo krecic sie wokól treningu.
Rosyjska szkoła może wyciągnie mnie też z dołu w wl, tutaj dotychczas miałem problem przez słabe barki, które wysiadały przy częstości wiekszej niz 1ciezki trening w tygodniu wiec rozwiazania ktore działały na przysiad odpadały.. teraz wydaje mi sie ze znalazlem sposob jak do nich dotrzec (zmiana techniki wyciskań).
częściowo przez wade postawy, od dziecka odstające łopatki, barki wysuwające się do przodu, już teraz zniwelowane, ale dalej ma wpływ na wl, nie dam rady wyciskać szeroko, jest to dla mnie bardzo nie wygodne i blokuje postępy, zmarnowałem sporo czasu przez to że inni mówili mi że musze tak wyciskać... więc w wl jestem antytalentem.
To co psuje mi wl częściowo poprawia układ do martego.. ale tutaj g**** wyciągam znowu przez kontuzje...
A w siadach nie ma zadnego sekretu, odkryłem ze im wiecej zap*****lam tym jest lepiej, tylko ze to zap*****lanie musze dopasować do warunków jakie aktualnie mam, g**** dzwigalem siadajac 2x w tygodniu, 3x juz zaczalem cos dzwigać, najlepsze efekty miałem robiąć ciężkie siady 4x/tydzien, ale wtedy nie pracowałem i wszystko moglo krecic sie wokól treningu.
Rosyjska szkoła może wyciągnie mnie też z dołu w wl, tutaj dotychczas miałem problem przez słabe barki, które wysiadały przy częstości wiekszej niz 1ciezki trening w tygodniu wiec rozwiazania ktore działały na przysiad odpadały.. teraz wydaje mi sie ze znalazlem sposob jak do nich dotrzec (zmiana techniki wyciskań).
...
Napisał(a)
dobrze ze masz gorsze wyniki w wl, a lepsze w przysiadzie i mc, a nie jak niektorzy odwrotnie
...
Napisał(a)
Ja bron boze nie neguje, pytam tylko skad taka dysproporcja. Siła jest, nie ma co.
pozdro!
pozdro!
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
...
Napisał(a)
molo13dobrze ze masz gorsze wyniki w wl, a lepsze w przysiadzie i mc, a nie jak niektorzy odwrotnie
Każdy bój jest ważny, niektórzy ławą naprawdę sporo nadrabiają
...
Napisał(a)
I właśnie nadrabiam MC i stąd teraz założenie na poprawienie dość mocno WL
Powodzenia Kolego!
Powodzenia Kolego!
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
...
Napisał(a)
T11 - podsumowanie cyklu
Parametr: 11tyg. temu - początek cyklu/aktualnie/w najwyższej formie(luty-marzec)
Wzrost: 174cm/174cm..
Waga: 88kg/94kg/94kg
Przysiad: ~200kg/220x4(PR);240kgx1;250kgx0/245kg
Wycisk leżąc: 120x5/130x4(PR);140x1;147,5/0(brak docisku)/145kg
Martwy ciąg sumo: ??/270x4(PR);300x0(do kolan)/290x1
Potrójna porażka:
Przysiad: 230x1, 240x1, 250x0 (wbiło w ziemie - film)
Wycisk leżąc: 130x1,140x1,147,5 (prawie udane - film)
Martwy: 280x1,300x0 (do kolan - film)
Podsumowując dalej jestem słaby, poprawiłem nieznacznie rekordy powtórzeniowe, na single się to niestety nie przełożyło, forme oceniam na wyrównaną względem konca lutego.. pół roku mi ucieklo... mysle ze na zawodach mógłbym walczyc aktualnie o 670kg.. w ławce i siadach brakuje siły, w martwym dochodzi jeszcze do tego technika która zmieniam o 270stopni.
Od przyszłego tygodnia nowa rozpiska, kombinowana z rozpisek kortego, smolova i sheiko. Planuje tym razem odpalić jakąś diete i prawdopodobnie dorzuce suplementacje.
jeszcze ciekawostka, wczoraj pochlastałem paluchy, przez noc mi sie zaczely goić, a i tak musialem je znowu rozwalic zeby zacisnac rece na sztandze, i po martwych wygladalo to tak: http://desmond.imageshack.us/Himg201/scaled.php?server=201&filename=20120811121012.jpg&res=landing
Wiec prawdziwy trening zaliczony, krew, pot i łzy
Relacje uznaje za zakończoną, liczyłem że końcówka będzie w lepszym stylu, ale coż, dziękuje, dobranoc.
Zmieniony przez - Kemper_ w dniu 2012-08-11 15:28:28
Parametr: 11tyg. temu - początek cyklu/aktualnie/w najwyższej formie(luty-marzec)
Wzrost: 174cm/174cm..
Waga: 88kg/94kg/94kg
Przysiad: ~200kg/220x4(PR);240kgx1;250kgx0/245kg
Wycisk leżąc: 120x5/130x4(PR);140x1;147,5/0(brak docisku)/145kg
Martwy ciąg sumo: ??/270x4(PR);300x0(do kolan)/290x1
Potrójna porażka:
Przysiad: 230x1, 240x1, 250x0 (wbiło w ziemie - film)
Wycisk leżąc: 130x1,140x1,147,5 (prawie udane - film)
Martwy: 280x1,300x0 (do kolan - film)
Podsumowując dalej jestem słaby, poprawiłem nieznacznie rekordy powtórzeniowe, na single się to niestety nie przełożyło, forme oceniam na wyrównaną względem konca lutego.. pół roku mi ucieklo... mysle ze na zawodach mógłbym walczyc aktualnie o 670kg.. w ławce i siadach brakuje siły, w martwym dochodzi jeszcze do tego technika która zmieniam o 270stopni.
Od przyszłego tygodnia nowa rozpiska, kombinowana z rozpisek kortego, smolova i sheiko. Planuje tym razem odpalić jakąś diete i prawdopodobnie dorzuce suplementacje.
jeszcze ciekawostka, wczoraj pochlastałem paluchy, przez noc mi sie zaczely goić, a i tak musialem je znowu rozwalic zeby zacisnac rece na sztandze, i po martwych wygladalo to tak: http://desmond.imageshack.us/Himg201/scaled.php?server=201&filename=20120811121012.jpg&res=landing
Wiec prawdziwy trening zaliczony, krew, pot i łzy
Relacje uznaje za zakończoną, liczyłem że końcówka będzie w lepszym stylu, ale coż, dziękuje, dobranoc.
Zmieniony przez - Kemper_ w dniu 2012-08-11 15:28:28
Poprzedni temat
Trening do oceny
Następny temat
trening masowy prosba do Dariusza189
Polecane artykuły