listka/diastasis, waga up, miesnie na wierzch ;)

Martucca

Dziecię z Ciebie wszystko wysysa - musisz jeść więcej. Tu się kłania dobór produktów. Muszą dostarczać maksimum składników odżywczych w jednostce wagowej, czyli na przykład wołowina zamiast kurzych cyców, bo dostarczysz sobie żelaza itd.

Ok, tylko co jeszcze pozamieniać? Zielona w tym jestem, przyznaję się
A co do orzechów to nie wiem czy mogę, bo ponoć uczulają.

Czyli rozciąganie też out A wolno mi cokolwiek ćwiczyć przy tym diastasis? Teraz jak mam taką werwę do ćwiczeń to wszystko na nie :P Może coś na plecy?
__________
A tak nawiasem: Ćwiczenia na szczelinę zaczęłam przedwczoraj jedną serią, wczoraj były dwie - rano i wieczorem. Dzisiaj już jedna poszła i postaram się zrobić jeszcze dwie - 3 serie dziennie chcę wyciągać. Dużo wysiłku to nie kosztuje a może efekty będą szybciej. Nie mam jej też takiej dużej, bo w okolicach pępka wchodzi ciasno 1 palec, u góry nawet nie wejdzie.
Myślę, że w przyszłym tyg będę już miała piłkę, to dojdą kolejne poporodowe.

Uczulają, a kogo niby?

Zamień produkty z białej mąki na pełnoziarniste, jedz tłuste, czerowone mięsa i tłuste dalekomorskie ryby, tłuste sery żólte. Z warzyw jedz bulwiaste oraz te o intensywnej barwie, owoce w pierwszej kolejności jagodowe. Wszelkie margaryny out, ma być masełko, olej kokosowy... Rób sobie pasztety czy to z wątróbki, czy to ze strączków. Jak najmniej przetworzone produkty i jak największa ich różnorodność.

Co masz cwiczyć skoro nie masz piłki? Ile czasu dziennie spacerujesz z wózkiem? Możesz spokojnie zrobić 10km. Wyjdzie na zdrowie i Tobie, i dziecku

Wszystko może uczulać na dobrą sprawę, największy potencjał alergizujący mają orzechy ziemne - ale tych nie jedz bo na dobrą sprawę to nawet nie orzechy tylko bardziej fasola
Szpagat sobie musisz na razie odpuścić nie ze względu na diastasis a krocze - po to, jak Marta wiele razy wspominała - połóg jest określany jako okres 18 miesięczny (9 miesięcy ciąży i 9 miesięcy po ciąży) żeby wszystkie części twojego ciała miały czas dojść do siebie - wiesz co szpagat robi z kroczem? Jak nie wiesz to ja Ci powiem: robię codziennie wiele szpagatów i to od dłuższego czasu i nawet dla mnie, mimo że jestem rozciągnięta to jest ból często nie do wytrzymania, kolokwialnie to określę: jak by ci ktoś dupę chciał rozerwać, to nie jest dobre 7 miesięcy od porodu

Ok, więc postaram się niedługo stworzyć nową miskę i ocenicie czy jest ok ;)

Jest i nowa miska. Chciałabym jeszcze zwiększyć trochę liczbę kalorii, tylko nie wiem już co tam upchać i czy w ogóle tyle wcisnę
Nie mam też pojęcia czy dobrze rozłożyłam BTW, chociaż podobno miałam na to nie zwracać uwagi :)



Edit: Temat tego wątku TROCHĘ odbiega od treści Przyszłam tu z zamiarem wyrzeźbienia klatki a dzieje się całkiem co innego

Zmieniony przez - listka w dniu 2012-08-04 18:37:54

Ważne, że idziesz w dobrym kierunku! Trzymam kciuksy! ten majonezik może out, bo przetworzony jest, a tak to nawet ładnie

Hej - szynka jak nie własnej roboty to wywal a tak całkiem fajnie

Witam ponownie, jeszcze stąd nie uciekłam Nowe menu coraz konkretniej wprowadzam w życie i dalej lecę z ćwiczeniami '1 tydzień po porodzie'. Robię dzień 5, powtórzenia te co są podane x2 i tak 2-3 razy dziennie.

Dzisiaj zamówiłam piłkę gimnastyczną, jutro albo pojutrze powinna być, więc będzie następny krok w ćwiczeniach
Motywacji nabrałam i na razie nie mija, więc jest dobrze

Listka, chciałam Cię zapytać o tę szczelinę, bo wrzuciłam zdjęcie swojego brzucha z pytaniem w swoim wątku, ale nie ma szefowych i chyba nikt za bardzo mi odpowiedzieć nie umie Czy ten balon wyłażący spomiędzy mięśni to u Ciebie w każdej pozycji jak ćwiczysz się pojawia? Ja zauważyłam niestety dopiero teraz i tylko przy pozycjach w których odginam się do tyłu. A jestem ponad trzy lata po cesarce i robiłam z niewiedzy wszystkie ćwiczenia na brzuch. Teraz nie wiem, co dalej, ale mam nadzieję, że jak mięśnie przy spinaniu trzymają się kupy, to może każda po porodzie tak ma? W końcu ja tego przez tyle czasu nie zauważyłam... Fajnie, że tu trafiłaś i od początku możesz wszystko z sensem robić.

Cześć Figa :) Napiszę Ci najpierw to co się dowiedziałam będąc ten krótki czas na forum: Jeżeli ma się diastasis to nie ważne ile jest się po porodzie, trzeba to usunąć tymi ćwiczeniami, które podane są jako po porodzie. Ja o tym też wcześniej nie wiedziałam i leciałam z brzuchami ostro, ale miałam tam też dużo na skośne i może dlatego trochę mi się polepszyło, bo ogólnie zwykłe brzuszki pogarszają sprawę. Zamykając szczelinę nie można robić innych ćwiczeń obciążających brzuch. Co do Twojego pytania to nie, nie uwypukla mi się szczelina gdy odginam się do tyłu. Może zrób sobie test o którym pisała Obli: Połóż się na plecach, unieś głowę napinając mięśnie i sprawdź czy masz szczelinę (czy wchodzi palec). Patrząc na Twoje foto, które wrzuciłaś, to tak na moje oko nie masz diastatis... Wiesz, może coś źle piszę, może nie mam racji, dlatego lepiej jeszcze poczekać na Szefowe. Zrób sobie najpierw ten test i daj znać co i jak

edit: jak coś źle proszę mnie poprawić

Zmieniony przez - listka w dniu 2012-08-07 18:09:48