Od paru miesięcy wstaję o 5 rano niezależnie od tego kiedy pójdę spać (a przecież mam wakacje). Gdy wstanę jestem zmęczony przez cały dzień i totalnie nie mam ochoty na trening.
Co byście mi polecili?
Myślałem o kupieniu jakiejś kofeiny i braniu jej rano i przed treningiem. Czy taki pomysł jest trafny?
Mam 16lat.
Pozdrawiam
"Człowiek je żeby żyć, a nie żyje żeby jeść."