Zmieniony przez - kult w dniu 2012-06-19 23:00:29
Zmieniony przez - vit82 w dniu 2012-06-19 23:18:08
Zmieniony przez - vit82 w dniu 2012-06-19 23:19:42
znalazłem takie coś http://www.squidoo.com/badcreditmobile
poza tym co to za zadymy w anglii były , czytałem coś na onecie ale jak to z tam tąd wygląda?
==>jak pomogłem to dawaj soga<==
kult- jestes moim idolem :D JA teraz glupi bylem i rok przepracowalem bo dodatki studenckie wykluczaly mi sie czesciowo z zasilkiem mieszkaniwoym, czyli mialem opcje isc zarobic i moglem wtedy normalnie dorabiac do studiow, albo wziasc zasilek mieszkaniwoy (7 k rocznie okolo w moim przypadku) i nic nie robic :D I glupi poszedlem robic :D Wyszlo niewiele wiecej ze zarobilem tymczasem po uczelni smigalem do pracy gdzie jak to w pracy na poczatku bylo wypas a potem szefowa Geordie suka miala wieczny problem do wszystkiego. I tak czy siak jak potrzebujsze elastycznych godzin to nie zarobisz kokosow bo takie godziny oferuja mizerne prace wiec zamiast tych 7 k moze da rade 12 k , po odliczeniu podatkow 10 k, po odliczeniu dojazdow, jedzenia dodatkowego i straconego czasu zwyczajnie nie wiem po co to robilem :D Powrot na zasilek :D I dostalem juz druga chate od panstwa. Pierwsza domek, semi-detached, nad sama rzeka, z ogrodem, 2 bedroom. Ale strasznie maly moze z 60m2 przeciez sie nie bede z dwojka dzieci cisnal i przerabial salonu na sypialnie wiec odmowilem. Tu gdzie mieszkam mam 5 pokoji (3 sypialnie, salon, jadalnia) i ponad 100m2 (same pokoje nie mierzylem korytarzy i przedpokojow i schodow bo szkoda czasu) i tak czy siak panstwo cale pokrywa wiec po co mi mniejsza chata? No i dostalem drugie teraz i ide ogladac na dniach zobaczymy co tym razem. I na ch** mi bylo pracowac? :D
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
btw oni kreuja sztuczny kryzys, to ja tez biore przyklad z najlepszych, czyli EU a to ze bad credit ratings bedziecie mieli to kpiny, to manipulacja, oni chca abyscie sie tak czuli ,tacy zobligowani... TO WY ROBICIE LASKE BANKOM ZE IDZIECIE PO POZCZKE , malo kto wie ze moze negocjowac podczas brania pozyczki, negocjacje warunkow to u mnie norma. TO ONI NA WAS ZARABIAJA wiec to oni maja zabiegac o WAS nie ze idziecie jak po jalmuzne i na kolanach, KLIJENT ICH PAN. ZMIENCIE NASTAWIENIE..
Zmieniony przez - kult w dniu 2012-06-20 12:34:51
Studiowac se studiuje bo fajnie :D
Do pracy mysle ze wlasnie glownie z nudow poszedlem i przez przeprowadzke bo tu jest znacznie taniej niz na poludniu UK i znam tam taksowkarzy ktorzy sa na zasilakch bo im sie to lepiej oplaca mimo iz moga zarabiac mnostwo hajsu (w rozumieniu przecietnego Mariana, w rozumienia Anglika to przyzwoicie ale bez rewelacji) a zasilki sa proporcjonalne do ksoztow zycia. Tu na polnocy wszystko tanie, place 495 za ta chate a na poludniu by bylo 1400 lekko liczac o ile wogole bym znalazl taka w tamtym dziadostwie budowlanym. Wiec w sumie jak kiedys z 5 tygodnii oboje pracowalismy z zona i to nie za krocie bo bylo jakies £8 na godzine to mielismy wiecej hajsu niz na poludniu na zasilkach bo malo szlo na zycie. Ale komu by sie chcialo... to sa tylko pieniadze :D
W NCL i tak wszystko wymieszne, sa 1-2 dzielnice ktore nie sa socjalne reszta w roznych proporcjach socjal, nawet jak jes dzielnia ok to buduja tam zaraz councilowskie i nawet jak jest dzielnia councilowska to buduja obok prywatne nie wiem po co oni tak mieszaja plebs z normalnymi ale jest jak jest wiec nie robi mi roznicy czy normalna czy socjal, bo moja ulica jest normalna ale jak zejde 4 ulice w dol to juz jest 100% socjal. Wiec przywyklem. O ile to socjal pakistanski/zydowski/czarny to sie dobrze czuje. Nie lubie "bialych socjali" tam gdzie mieszkania councilowskie ale mieszkaja glownie anglicy... w tych dzielnicach jest najgorszej.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski