SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SW dla Policji

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 7359

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 178 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 1340
Tak sie zlozylo ze ostatnie 5 lat trenowalem w klubie policyjnym, w ktorym trenerami byli policjanci. Z tego co sie orientuje to w calej Polsce szkolenie policji opiera sie o judo + kilka dzwigni z aikido.
Jest tez troche elementow boksu.
Kiedys bylem swiadkiem ich treningu, prawdziwa tragedia!!!
Wiekszosc tych ludzi nie potrafila przewrotu w przod!!!


Sei ryoku zen yo jitta kyo ei

Sei ryoku zen yo jitta kyo ei

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dziwne , że nikt do tej pory nie wspomniał o Krav Maga jako SW dla policji (combat w prawdzie zawiera KM, ale KM wygląda na coś idealnego dla policjanta, który siłą rzeczy musi się koncentrować na rzeczywistych sytuacjach, a szlifować jakiś styl walki może jako hobby).
Ponieważ nikt nic nie dodał do tematu , to sam trochę pogrzebałem w sieci.
Cytat z krakowskiej strony o Krav Maga :


"Krav Maga w Polsce

Krav Maga jako system walki i samoobrony trafiła do Polski w 1995 roku. Sprowadził ją do Polski Tomasz Adamczyk, organizując w Łodzi ogólnopolski warsztat dla przedstawicieli wojska, policji, służb ochrony i innych formacji. W seminarium wzięło udział ok. 100 osób. Prowadził je Richard Douieb - szef szkolenia francuskiej jednostki antyterrorystycznej GIGN, prezydent EFKM, weteran izraelskich jednostek specjalnych. Od tego momentu rozpoczęły sie szkolenia przeznaczone tylko dla jednostek antyterrorystycznych i specjalnych w całej Polsce. Początkowo był to 1. Pułk Specjalny Komandosów z Lublińca oraz komandosi Marynarki Wojennej - szkolenia instruktorskie prowadzone przez Tomasza Adamczyka zaowocowały przyjęciem Krav Maga jako podstawowego systemu walki wręcz w tych jednostkach. Potem kolejno rozpoczęła się stała współpraca Instytutu Krav Maga Polska z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie, następnie Komendą Główną Policji oraz Urzędem Ochrony Państwa i Strażą Graniczną. Rozpoczęcie współpracy z Eyalem Yanilov (Izrael) otworzyło nowy etap Krav Maga w Polsce. W szkoleniu kadry plutonów specjalnych Straży Granicznej wzięło udział kilkadziesiąt osób (Nowy Sącz, kwiecień 2000). Uruchomione zostały kursy dla instruktorów wyższych szkół wojskowych (m.in. "Zmechu" - Wyższej Szkoły Oficerskiej we Wrocławiu). W roku 2000 na zaproszenie Centrum Metodyczno-Szkolenowego KG Policji cykl zajęć instruktorskich, dla kadry wszystkich regionalnych ośrodków szkolenia Policji oraz wyższych szkół policyjnych, poprowadził Tomasz Adamczyk, Krzysztof Sawicki oraz Elina Toneva - jedna z kilku w Europie kobiet-instruktorów Krav Maga. W tym samym roku rozpoczęła się współpraca z Centrum szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce. Zaowocowała ona również i w tym ośrodku oficjalnym wprowadzeniem Krav Maga do szkolenia marynarzy.

Charakterystyka Cechą podstawową jest bazowanie w treningu na podstawowych odruchach obronnych człowieka i takie ich wzmacnianie aby zapewnić skuteczność w stresie nawet osobie zaskoczonej i mało wytrenowanej. Techniki są proste a metoda treningowa kształci zachowania odruchowe. Od pierwszych zajęć uczymy działań wobec grupy agresorów, pracując wg realistycznych scenariuszy. Zakłada się i szkoli do sytuacji "paniki i chaosu". (koniec cytatu)

Ode mnie : to co napisane powyżej nie znaczy automatycznie, że jeśli ten styl -KW-(z tego , co się orientuję właściwie mieszanka różnych technik z różnych styli dostosowana do realnych sytuacji) został wybrany jako stosowany w praktyce - to inne są dla policjanta do du**.
Ale widocznie coś w tym jest , skoro tak się szkoli (dużą część) policjantów (jeśli się dobrze wczytać mowa tam właściwie o krótkich szkoleniach, ale zawsze coś).
Daruję sobie dalsze komentarze, bo niewiele wiem o KM.




"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 305 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 27620
kosei:racja.trening "boksu" dla policjantow na promienistej w poznaniu(olimpia)tez nie wygladal za dobrze.czego moze sie nauczyc koles z 20kg nadwagi i 45 na karku?

jak wygladaly akcje? roznie.zazwyczaj byla to prosta kombinacja bokserska.
90% mysle ze to wystarcza.poprostu malo kto na ulicy ma dobrze wyrobione
wyczucie dystansu i przeciwnika(pomijam wszelkich bokserow)
a co do judoki to sie popytam-w sumie jezdzi na interwencje w suce od 5lat,wiec cos tam pewnie przezyl.


pozdrawiam
Bongo

pozdrawiam
Bongo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No właśnie - jak się patrzy czasem na gliniarzy , to trudno uwierzyć, że niektórzy z nich cokolwiek mogą zastosować w praktyce (często albo jakieś grubasy albo przeciwnie - chudzi i malutcy). U mnie ostatnio chodził po osiedlu patrol (po dwóch gości). Dawałbym im max 20 lat i max 10 sekund w starciu z pierwszym lepszym żulem ( nie mieli pukawek, tylko pałki, kajdanki i kontakt radiowy - może to by wystarczyło ????).


A tu co nieco o ju-jitsu ze strony BUDOKAN :
"Zajęcia prowadzone są w oparciu o wieloletnie doświadczenie założycieli w takich sztukach walki jak ju-jitsu, judo, karate, kobudo czy też viet-vo-dao. W "BUDOKAN" nauczane jest głównie MODERN JU-JITSU i SAMOOBRONA, osoby z dłuższym stażem naucza się również posługiwania bronią (opracowany został skonsolidowany system nauczania pod nazwą WA-BRO) np.: bo, jo, tonfa, nawa, yawara, tanto, tambo itp. "

Ju-jitsu (jako niezła przekrojówka) to - miom zdaniem - kolejna dobra SW dla glin (plus : nauka posługiwania się tonfą).


"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 277 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 560
Dzieki za wszystkie wypowiedzi. W policji uczą mieszaniny, dużo jest elementów ju-jitsu, judo, trochę boksu. Ostatnio w Legionowie miałem przez 6 miechów elementy KM. A to od policjantów zalezy czy poszerzają swoje umiejętności. Niestety większość tego nie robi, ale to ich problem jak dadzą sobie radę na ulicy. Pozdrówka

Spójrz dookoła, co człowiek robi, a teraz spójrz w lustro i to powiedz człowiekowi!

Za odwagę trzeba płacić. Strach jest za darmo.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 708 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8607
niewiem jak jest w calej Policji ale jak spytalem kolesia z silowni (jest w antyterrorystycznej) czy nie lepiej byloby mu bylo na ich silowni to powiedzial ze jakis cymbal kupil atlas za 100 baniek i to jest silownia, no comment

==============================================
Nie ma tego zlego ... czego bym nie zrobil

Dobrze jest żyć, ale życ dobrze jest lepiej.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Czolem ponownie - troche mnie nie bylo.
Ad. tematu :

Jubi, moglbys co nieco opowiedziec , jak wygladal ten 6-miesieczny kurs KM w Legionowie ? (ilosc zajec, z grubsza co robiliscie) - oczywiscie, jesli masz chec i czas i jesli to nie jest tajemnica - troche mnie to ciekawi, bo o KM chodza rozne sluchy - niektorzy mowia , ze to bardzo przereklamowane jest, a ponadto - to juz wiem napewno - bardzo drogie (czasami jedna lekcja kosztuje 80-120 zl). Cos mi sie wydaje , ze jest troche tak , jak z nowym produktem na rynku - poniewaz jest nowy , to sie dobrze sprzedaje (oczywiscie to tylko moja osobista refleksja). Byc moze KM jest dobre , ale to nie musi przeszkadzac komus w nabijaniu sobie kasy
Jesli ucza tego policji w Izraelu (a tamtejsza zwykla policja to jak nasze AT albo i pewnie lepiej, tam, kuz**, wszyscy sa zolnierzami , dzieci tez ), no wiec - jesli tego ucza, to musi to byc choc troche skuteczne i sprawdzone.

BTW, zrobilem maly rekonesans i przy okazji popytalem paru policjantow, czego ich szkola.

Gosc 1 (pilnuje ambasady) - szkolenie : 3 lata, ju-jitsu i TWD (+ elementy sytuacyjne + psychologia), mozliwosc dalszego szkolenia sie, w jednostce np. mistrz polski KB (Kickboxingu) z jakiegos tam roku, w reku : jakis kalach albo cos z tych rzeczy.

Gosc 2,3,4 (zwykla prewencja) - szkolenie : 3 miesiace, elementy samoobrony, poslugiwanie sie tonfa, wygladali bardzo do rzeczy (postura, te sprawy), patrolowali Starowke, z tego , co mowili - nic powazniejszego dotychczas nie mieli (no problemos), chwalili sie, ze okolo 30 na 120 z jednostki to jacys tam zawodnicy roznych styli walki, byla tez mowa o jakims mistrzu.

Gosc 5,6 (drogowka) - samoobrona (szeroko pojeta, sytuacyna) + dzwignie wlasnie z akido, tez cos mowili o jakims mistrzu kiksboxingu (moze to standardowy tekst , jest jakis koles na cala Warszawe

Gosc 7 (straz miejska) - wystarczylo popatrzec, zeby zwatpic : kobieta z jakims dziadkiem, no ale w koncu oni sa od innych rzeczy.

Gosc 8 (ochroniarz) - czy uprawiales jakies sztuki walki ? bul shit, to sie robi dopiero na licencje - ale ochroniarze to zupelnie inna bajka.

No i koniec - z tego wszyskiego to wychodzi na to , ze wszystko zalezy od konkretnego policjanta i moze tez od kasy jaka przydziela jednostce (pewnie tam , gdzie wieksze zadymy - daja wiecej).

Kuz**, troche sie rozpisalem - jeszcze tylko jedno : sporo zalezy od tego , z jaka jednostka ma sie do czynienia - czy jest to prewencja, czy moze goscie od kryminalistyki, czy jakas jednostka wspomagajaca (ci chyba wlasnie stacjonuja w Legionowie, moze sie myle, Jubi popraw) czy tez AT (najlepiej wyszkoleni z AT).

Kosei : z judem masz racje, chocby klub policyjny judo w Szczytnie, no i chlopaki prezentuja niezly poziom.

Tyle.


"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 277 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 560
Hej dzani, byłem na kursie operacyjno-dochodzeniowym w Legionowie. Jednym z modułów zaliczeniowych są techniki interwencji, wchodzenie do pomieszczeń, wyjmowanie pacjentów z samochodów itp. Mieliśmy z tego codziennie zajęcia po 3-4 godziny. Nie miałem do czynienia z czystą KM, uczyli nas tylko niektórych technik przydatnych w pracy i powiem ci szczerze są skuteczne. Jedną wykorzystałem przedwczoraj wobec pacjenta który szalał na ulicy i nawet nie zdążył mnie dotknąć i leżał na glebie. Ale nie powiem ci nic o cywilnych instruktorach KM, bo nie miałem z nimi do czynienia. Z tego co wiem nasza KM różni się bardzo od izraelskiej, wiesz Izraelici według mnie są jednymi z najlepszych w te klocki na świecie ale nie miałem do czynienia z wersją uczoną u nas w Polsce więc nie zabieram głosy. Podobno bjj jest niezłe ale u mnie nie mozliwości jej treniowania. Pozdrówka


Spójrz dookoła, co człowiek robi, a teraz spójrz w lustro i to powiedz człowiekowi!

Za odwagę trzeba płacić. Strach jest za darmo.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No hej znowu.

No to wyglada na to, ze mozna powtarzac do znudzenia : SYTUACJA,SYTUACJA,SYTUACJA decyduje o wszystkim i tego wlasnie powinno sie uczyc policjanta.

A tak w ogóle to widzę, że szkolenie policjantów , że tak powiem, nie stoi w miejscu i w Polsce też przyjmuje się nowinki ze świata
Ja mówiłem o aikido i ju-jitsu, bo to było dostępne i przyjęte do momentu , gdy się pojawiła taka kravka (z resztą ciągle uważam aikido i ju-jitsu jako cos przydatnego dla policjanta) . A raczej przyjęte było trenować elementy tych styli walki (to się nazywało SAMOOBRONA, nie mylić z partią największego mulata RP )

Np. cos takiego z książki J.Pawluka o aikido :

"W aikido nie istnieje całkowicie aspekt sportowy oczywiste, że nie uzyskało ono takiej popularności jak judo lub karate. Aikido jest przeznaczone głównie dla potrzeb samoobrony oraz policji i organów sprawiedliwości; idealna sztuka w sytuacjach, gdy trzeba kontrolować kogoś przy aresztowaniach, w kontaktach z awanturującymi się pijakami lub przestępcami. Techniki KONTROLUJĄCE aikido są pewne i skuteczne, a jednocześnie bezpieczne, dzieki czemu funkcjonariusze nie narażają się na ZARZUT BRUTALNOŚCI."

W prawdzie ci co uczą się kravki (a napewno jej wersji wojskowej) wyśmiewają aikido jako sztukę walki dla kobiet i dzieci (moim zdaniem niesprawiedliwie), ale do tego , żeby kontrolować kogoś jest super. Minus aikido to mały nacisk na rozwijanie sprawności ogólnej. Kravka (myślę o wesji łagodnej , cywilnej) się chwali swoją skutecznością , a zapomina, że jest zlepkiem technik zaczerpniętych ze styli o bagatej historii i tradycjach, które istniały 1000000 lat (zaokrągliłem lekko do góry). A plus kravki : jeśłi jej dobrze uczą , to uczą przede wszystkim NIE BAĆ SIĘ NA ULICY, czyli jak radzić sobie ze strachem i stresem w realnej sytuacji.

A w ogóle - jeśli chcesz , Jubi, uprawiać cos "po godzinach" - to polecam judo - jeahhh albo coś bardziej nowoczesnego - BJJ (tu masz większą różnorodność i brak ograniczeń przepisami sportowymi). Podejrzewam , że nie masz na to czasu

No i jeszcze jedno - dziś znowu przypadkiem byłem na starówce warszawskiej i przy okazji trochę pogadałem z chłopakami z prewencji - ci byli szkoleni rok i opowiadali, że są strasznie ograniczeni przez różnego rodzaju "co im wolno , a czego nie" (jeśli zastosuja środki niewspółmierne do danej sytuacji - to nie będzie za wesoło - wypad z roboty - dlatego tak ważne chyba jest rozpoznawanie sytuacji, co się tak naprawdę dzieje i szybka decyzja : napier***** czy spier***** ).

A w ogóle to SUN TSU się kłania - klasyk , jeśli chodzi o taktykję i strategię walki :
"Szczytem umiejętności jest pokonanie przeciwnika bez walki"

I tym optymistycznym akcentem ...

Jubi, napisz cos wiecej o tym szkoleniu

"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 53 Napisanych postów 11379 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 47331
Nie wiem moze to przeoczylem w tym poscie ale wyczytalem gdzies ze oprocz odpowiednich wymiarow kandydat najlepiej jak by umial judo albo boks o innych sztukach walki sie nie wspomina nie wiem czemu

"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Taekwondo w WAWIE????

Następny temat

judoga - za ile ? PILNE

WHEY premium