SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

USAIN BOLT - sylwetka i wiadomości

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 76308

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
www.sprinterzy.com Pełna relacja z zawodów na naszym portalu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
widziałem .. rewelacja

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084


moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Łącząc ostentację ze smykałką do elektryzowania publiczności, Usain Bolt stał się zbawieniem dla lekkiej atletyki w czasach, kiedy blask tej dyscypliny zaczął gasnąć.

W piątkowy wieczór wzbudził podziw tłumu na wypełnionym po brzegi 21-tysięcznym stadionie w czeskiej Ostrawie, choć jego występ nie spełnił oczekiwań - w jego przypadku zazwyczaj wyśrubowanych. Biegnąc lekko pod wiatr, Bolt wygrał bieg na 100 metrów z czasem 10,04 sekundy. To jego najgorszy wynik podczas zawodów od trzech lat. Na ostatnich 30 metrach musiał gonić 36-letniego Kima Collinsa z Saint Kitts i Nevis.

- Trochę trudno to wytłumaczyć, bo naprawdę nie mam pojęcia, co poszło nie tak – powiedział po biegu, który był jego pierwszym europejskim startem w tym sezonie, w ramach przygotowań do londyńskiej Olimpiady. - Nie było takiej eksplozji energii jak zazwyczaj. To z niej bierze się moja siła. Chyba bardzo źle wyszedłem z bloków startowych.

Czas Bolta był o wiele gorszy niż jego najlepszy wynik w tym sezonie – 9,82

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Łącząc ostentację ze smykałką do elektryzowania publiczności, Usain Bolt stał się zbawieniem dla lekkiej atletyki w czasach, kiedy blask tej dyscypliny zaczął gasnąć.

W piątkowy wieczór wzbudził podziw tłumu na wypełnionym po brzegi 21-tysięcznym stadionie w czeskiej Ostrawie, choć jego występ nie spełnił oczekiwań - w jego przypadku zazwyczaj wyśrubowanych. Biegnąc lekko pod wiatr, Bolt wygrał bieg na 100 metrów z czasem 10,04 sekundy. To jego najgorszy wynik podczas zawodów od trzech lat. Na ostatnich 30 metrach musiał gonić 36-letniego Kima Collinsa z Saint Kitts i Nevis.

- Trochę trudno to wytłumaczyć, bo naprawdę nie mam pojęcia, co poszło nie tak – powiedział po biegu, który był jego pierwszym europejskim startem w tym sezonie, w ramach przygotowań do londyńskiej Olimpiady. - Nie było takiej eksplozji energii jak zazwyczaj. To z niej bierze się moja siła. Chyba bardzo źle wyszedłem z bloków startowych.

Czas Bolta był o wiele gorszy niż jego najlepszy wynik w tym sezonie – 9,82

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Najszybszy człowiek w historii buduje swoją legendę – Usain Bolt szykuje się na igrzyska olimpijskie w Londynie.

Łącząc ostentację ze smykałką do elektryzowania publiczności, Usain Bolt stał się zbawieniem dla lekkiej atletyki w czasach, kiedy blask tej dyscypliny zaczął gasnąć.

W piątkowy wieczór wzbudził podziw tłumu na wypełnionym po brzegi 21-tysięcznym stadionie w czeskiej Ostrawie, choć jego występ nie spełnił oczekiwań - w jego przypadku zazwyczaj wyśrubowanych. Biegnąc lekko pod wiatr, Bolt wygrał bieg na 100 metrów z czasem 10,04 sekundy. To jego najgorszy wynik podczas zawodów od trzech lat. Na ostatnich 30 metrach musiał gonić 36-letniego Kima Collinsa z Saint Kitts i Nevis.

- Trochę trudno to wytłumaczyć, bo naprawdę nie mam pojęcia, co poszło nie tak – powiedział po biegu, który był jego pierwszym europejskim startem w tym sezonie, w ramach przygotowań do londyńskiej Olimpiady. - Nie było takiej eksplozji energii jak zazwyczaj. To z niej bierze się moja siła. Chyba bardzo źle wyszedłem z bloków startowych.

Czas Bolta był o wiele gorszy niż jego najlepszy wynik w tym sezonie – 9,82 sekundy - osiągnięty 5 maja w Kingston na Jamajce. - Zawsze tutaj idzie mi wyjątkowo dobrze. To chyba musiał być po prostu kiepski dzień – mówi 25-letni Bolt. - Mam nadzieję, że będę mógł wrócić do domu, obejrzeć nagranie i dowiedzieć się od trenera co robić.

Mimo niezbyt imponującego wyniku Bolt jak zwykle dostarczał rozrywki tłumom, tańcząc po mityngu i odbywając rundę honorową po bieżni kabrioletem Rolls-Royce'a. Na środowej konferencji prasowej usiłował rozbawić także dziennikarzy, zwłaszcza wypowiadając się na temat swojej czapeczki New York Yankees. - To tylko czapka – odpowiedział, zapytany o swoje związki z drużyną. - Tak naprawdę bejsbol wydaje mi się raczej nudny. Piłka nożna, futbol amerykański, nawet lekkoatletyka jest bardziej emocjonująca. - Odpowiadając na pytania przez prawie 40 minut, Bolt pozował i słał mocno przesadne uśmiechy, bawiąc się z fotografami.

Nie ma czego zazdrościć konkurentom mierzącego 196 cm Bolta na londyńskim Stadionie Olimpijskim na początku sierpnia. Sportowiec zamierza wystartować w wyścigach na 100 i 200 m, a także w sztafecie 4x100 - tak samo jak w Pekinie w roku 2008. Czeka go zażarta walka z rodakami z Jamajki: 22-letnim Yohanem Blake'em, mistrzem świata 2011, i 29-letnim Asafą Powellem, byłym rekordzistą świata w biegu na 100 m. Zagrozić mu mogą także amerykańscy biegacze: były mistrz świata 29-letni Tyson Gay i 26-latek Walter Dix, który w Pekinie zdobył dwa brązowe medale, oraz Justin Gatlin, mistrz olimpijski z roku 2004. Blake, Powell i Gatlin mają na koncie majowe wyniki poniżej 9,9 sekundy.

- To pokazuje, że konkurencja jest mocna i czeka nas wspaniały sezon, ale ja się nigdy nie martwię – mówi Bolt. - Jestem w świetnej formie i bardzo skoncentrowany na tym, co chcę osiągnąć.

O sprinterskiej rywalizacji między Jamajką i USA Bolt mówi: - Różnie bywało, ale teraz Jamajka jest górą, a ja się staram, żeby tak zostało.

Jeżeli Boltowi uda się powtórzyć pekińskie zwycięstwo w biegu na 100 m, zostanie drugim w historii człowiekiem, który zdobył tytuł olimpijski dwa razy z rzędu, po Carlu Lewisie (1984 i 1988). Jeśli zaś chodzi o bieg na 200 metrów, ma szansę być pierwszym, który tego dokona. - Podczas tej Olimpiady mogę stać się legendą, dlatego do tego właśnie zmierzam i mam nadzieję, że się uda. Od bardzo dawna nie biegałem w Londynie. Myślę, że kibice stworzą fantastyczną atmosferę, która mi pomoże - mówi.

Cztery lata temu w Pekinie Bolt zyskał status supergwiazdy, pędząc po trzy złote medale w wielkim stylu. Powtórzył potrójny triumf podczas mistrzostw świata w Berlinie w roku 2009, bijąc własne rekordy świata na 100 i 200 metrów.

Poza stadionem pozostaje jednym ze sportowców najbardziej rozchwytywanych przez reklamodawców. Jego roczne dochody szacuje się na ponad 12,5 miliona dolarów. Niedawno Bolt dołączył do rapera Ludacrisa, promując nową markę modnych słuchawek, i wprowadził na rynek własną grę wideo. - To dzięki jego osobowości. Jest zabawny, przyjazny, to marzenie każdego marketingowca – mówi jego wieloletni agent Ricky Simms.

Podczas decydujących, ostatnich miesięcy przed Olimpiadą Bolt będzie polerował swój blask podczas mityngu Diamond League 31 maja w Rzymie, a także 7 czerwca w Oslo, a potem wróci na Jamajkę, by wziąć udział w kwalifikacjach. Ostatnia próba przed Igrzyskami będzie miała miejsce 20 lipca w Monako, gdzie pobiegnie na 200 m. Kulminacją emocji sezonu będzie Londyn, gdzie Bolt jeszcze raz spróbuje zapisać się w lekkoatletycznych księgach rekordów.

- To będzie niesamowite widowisko. Jadę tam dokonać wielkich rzeczy!

Brian Pinelli

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Trzykrotny mistrz olimpijski, Usain Bolt, odpowiadając na pytania portalu onlineathens.com zapowiedział, że podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie, postara się ustanowić rekordy świata na dystansach 100 i 200 metrów.

- Wielokrotnie słyszałem od kibiców i dziennikarzy, że chcieliby zobaczyć na Igrzyskach wyniki poniżej 9,4 sekundy na 100 metrów i poniżej 18 sekund na dystansie 200 metrów. I wiecie co myślę na ten temat? To zabawne ,ale postaram się sprostać temu wyzwaniu - powiedział Bolt.

- Igrzyska Olimpijskie to także miejsce i czas na poznanie nowych przyjaciół. Nie rozumiem dlaczego sportowcy nie chcą mieszkać w wiosce olimpijskiej. Przecież w trakcie przygotowań można wieczorem wyjść na wspólną kolacje, porozmawiać i pograć choćby w domino - dodał Jamajczyk.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084


moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
Mistrz olimpijski i rekordzista świata w biegu na 100 metrów Usain Bolt poniósł porażkę na tym dystansie podczas mistrzostw Jamajki w Kingston. Zwyciężył mistrz świata Yohan Blake, uzyskując najlepszy w tym roku wynik na świecie i czwarty w historii - 9,75 s.

Bolt, który bardzo słabo wystartował, zajął drugie miejsce z rezultatem 9,86 s, a tuż za nim finiszował Asafa Powell - 9,88. Aż sześciu zawodników osiągnęło rezultaty poniżej 10 sekund, ale tylko trzech pierwszych wywalczyło kwalifikacje olimpijskie.

Rywalizacja odbywała się przy korzystnym wietrze (+1,1 m/s), ale nie przekraczającym dozwolonej normy (+2 m/s).

- Po kiepskim starcie nie jest łatwo dogonić Blake'a czy Powella. To był dla mnie dobry bieg, ale dopiero po 60 metrach. Zostać w blokach na starcie, tak jak dziś i wczoraj, to naprawdę nie jest dobra rzecz - powiedział Bolt.

Bolt nie błyszczał także dzień wcześniej w półfinale, który wygrał z najwyższym trudem z wynikiem 10,01 s, wyprzedzając Michaela Fratera o jedną setną sekundy.

W sierpniu 2011 roku w południowokoreańskim Daegu Blake został mistrzem świata na 100 metrów, ale po dyskwalifikacji Bolta za falstart. Obaj sprinterzy, trenujący na Jamajce pod okiem tego samego szkoleniowca - Glena Millsa, unikali od tego czasu wspólnych startów. Dopiero mistrzostwa Jamajki, będące kwalifikacjami olimpijskimi, dały ku temu okazję.

W biegu na 100 metrów kobiet zwyciężyła Shelly-Ann Fraser-Pryce, bijąc rekord Jamajki - 10,70 s. To najlepszy w tym roku rezultat na świecie i - podobnie jak Blake'a - czwarty w historii.

moderator sprinterek

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
sprinterek Rafał S.
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 7410 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 12084
kolejna porażka na 200m !!! wygrał Blake :D 19.80 a Usain 19.83s

Zobaczymy na IO !!!

moderator sprinterek

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pare rowerkow- prosba fachowcow o maly komentarz :)

Następny temat

PeCo czy tr plyometryczny?

WHEY premium