DT/maniulkowe życie treningowe/podsumowanie s.22

Mass dzięki, zaglądam czasem z cichacza do Ciebie, zawziętaś babo!
Aniu dzięki

Uginanie naprzemienne i wyciskanie, technika jest ok, zaczynałam pod okiem instruktora, który pojęcie ma, wrzucałam też sobie filmiki z YT.
Ale jeśli masz jakiś taki filmik instruktażowy, chętnie popatrzę, czy na pewno wszystko ok.

Fakt, że uginanie mogłabym chyba jeszcze większym ciężarem, jakoś łatwiej mi idzie. Wyciskanie siedząc pierwszy raz robiłam 7kg i myślałam, że się zes** , no lekko nie było.

Wyciskanie na skośnej to gorsza historia - chodzę na siłownię tylko dla kobiet, nie dotarły tam takie sprzęty jak ławeczka skośna , więc co trening tworzę ją sama. Pod taką do robienia brzuszków podstawiam step i daję w górę na maksa. Ale nie ma dobrego nachylenia, jest też za szeroka, więc zupełnie możliwe, że dźwigam nie tak, jak trzeba.

ps. fajna VFR-ka

Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-25 13:57:45

i miska

kur** miał być edit :/





Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-25 14:46:33

Witam
Jestem w połowie Twojego dziennika ale widzę że oprócz siatki łączy nas jeszcze basen i średnie zamiłowanie do biegania

Będę tu częstym gościem Trzymam kciuki za jak najlepsze efekty
Powodzenia!

Hej Kika, witaj w moich skromnych progach!

No proszę, to my takie trochę lustrzane odbicie

Wczoraj był dzień lenia, choć bardziej leczenia barku, bo źle dźwignęłam ostatnio.
Przedwczoraj było 30 minut biegania na słonku.

Menu za wczoraj i dziś.

napoje: woda, sok jabłkowy świeżo wyciskany, herba, kawa
suple: magnez+B6

Tu masz cały atlas ćwiczeń z opisami http://www.kulturystyka.pl/atlas/
A na tej siłowni stojaki pod sztangę są, czy można zapomnieć?

Olej kujawski wywal, możesz smażyć na smalcu, maśle sklarowanym, oleju kokosowym.

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2012-04-27 11:17:39

Zaj**isty ten atlas - dzięki!!

zapomnij, że pytałaś

rowerki takie, śmakie i owakie, bieżnie, stepy, orbich ileś tam i tylko ja jestem jakiś dziwoląg

wiem wiem, olej był wypadkiem - nie ja smażyłam i nie dopilnowałam.

Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-27 11:21:56

Aż mnie ciarki przeszły nie masz możliwości zapisania się do jakiejś normalnej siłki? Teraz możesz tego nie odczuwać, ale później zacznie brakować sprzętu i ciężarów.

No daję mocno pod prąd i trend

Nie no pewnie, że pójdę do normalnej, bo mam nadzieję po tym trenignu wykonywać jakiś inny zapodany przez Ciebie/Was

Teraz tam śmigam, bo mam pod samym blokiem. Póki macham hantelkami to ujdzie, jeszcze mi zostało 3kg w zapasie, bo najcięższy tam to 10
Choć brakuje nawet miejsca na skakankę..

Uff jak gorąco, lato pełną gębą

Dzisiaj znów bez treningu, było za to dużo marszu w słońcu

miska z dziś, choć w te upały apetyt już nie ten
edit:
nawet misce nie chce się wkleić

Zmieniony przez - maniulka w dniu 2012-04-29 19:36:00

u mnie też gorąco. za gorąco. w sumie cały dzień opitalania plus wieczorny spacer, bo wieczory w takie dni to ja uwielbiam!