SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kulturystyka a zdrowie

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 11328

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ok, to chyba będzie dobry dział do tego pytania :
Zupełnie konkretne i poważne pytanie :

Jak*********ie kulturystyki na poziomie wyczynowym wpływa na stan zdrowia klienta ?
Jak wpływa na takie rzeczy jak gibkość, szybkość, rozciągliwość, wytrzymałość, kondycję , inne ?

Czy napakowanie się i zrobienie sylwetki odbywa się kosztem czegoś oprócz tego, że kosztem czasu i kasy ?

Zawsze wydawało mi się , że kulturyści to uosobienie zdrowia i pod względem fizycznym górna półka gatunku ludzkiego (po prostu nadludzie w tym miejscu trochę się nabijam , ale bez złych intencji pardon)
W szczególności , jak czytam, trza pompować w siebie niemało prochów, co na to matka natura ???

Od razu zaznaczam, że jestem kompletnym ignoratem w tym temacie i nigdy kulturystyka mnie nie interesowała, ale chciałbym zaspokoić swoją ciekawość. Sorki jeśli ten temat już wałkowaliście.

Domyślam się odpowiedzi : poczytaj sobie odpowiedni dział, ale może ktoś coś konkretnego napisze.



"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
mowiac o kultuarystyce jako pewnym systemie krztaltowania fizycznej i psychicznej sylwetki trzeba tez wziasc pod uwage skutki jakie plyna z jej uprawiania.zie sa to zas efekty zewnetrzne,wyrazajace sie w muskularnej sylwetce,ale te powstajace w sferze swiadomosci i nawykow.ogromna wiekrzosc adeptow kulturystyki podejmuje cwiczenia z potrzeby stania sie doskonalcszym fizycznie,a tym sammym mocniejszym psychicznie.systematycznie uprawianie cwiczen silowych prowadzi do korygowania jakze czestych w obecnym pokoleniu mlodziezywad postawy,podniesienia ogolnej sprawnosci fizycznej i sily,krztaltowania nawykow higienicznego trybu zycia.w sumie zas do poprawienia drowia wydolnosci fizycznej i psychicznej.
KORZYSCI PLYNACE Z KULTURYSTYKI:
-lepszy ogolny stan zdrowia
-lepsze samopoczucie
-wyzsz niz przecietna sila
-pewnosc siebie i zaufanie do mozliwosci
-szybka regeneracja sil fizycznych i psychicznych po wysilku
-znaczny lepszy wyglad zewnetrzny
-dodatkowy bodziec do dzialalnosci iaktywnosci spolecznej
-zwiekszona ogolna sprawnosc fizyczna rowniez w odniesieniu do innych dyscyplin sportu


mysle ze to cie przekona!!!!!!!!!!!!!!!!

JESTEM BOGIEM ;)
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ok, dzięks, w prawdzie nie wszystko jest dla mnie jeszcze jasne (a kiedykolwiek będzie ???), ale widzę , że kulturystyka to sport, a sport to zdrowie (tak najkrócej to można ująć). A co z byciem rozciągniętym - czy duże mięśniory nie ograniczają zakresu ruchu - pewnie tak, więc jednak coś za coś. Co z tymi prochami ?
Bo , że ogólnie kulturystyka to zdrowie - nie miałem wątpliwości.

Od razu napiszę , że pytam z ciekawości, nie mam jakichś kompleksów, od bardzo dawna uprawiam sztuki walki i w ogóle staram się aktywnie spędzać swój czas, nie narzekam na sylwetkę - jest w normie, tam czy siam coś się zarysowuje, ale zupełnie o to ani dbam ani kontroluję.
Na siłkę - jeśli trzeba - też idę.

Może zresztą zaintersuję się tym bardziej , bo widzę , że to forum powstawało głównie z myślą o kulturystyce, a forum jest cool

Sog za odpowiedź.

"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
tak duze miesnie ograniczaja zakers ruchu ale rozciagania i tego typucwiczenia napewno uelastycznia miasnie!!!!!!

co do "prochow" to sa to odzrywki ,supementy to jest to samo co zwykle jedzenie tylko ze w formir sproszkowanej i z wieksza zawartoscia bialka weglowodanow i wiatmin wszystkiego tego co mozna znalesc w normalnym pozywieniu tylko w mniejszych dawkach!!!!!!!!!

i jest tez inna strona kulturystyki tzw.kokx ale nie moge powiedziec ze to zla strona anie ze dobra sa to syntetyki wyprodukowane przez firmy farmaceutyczne to przewaznie leki na jakas chorobe,kture zawieraj np.testosteron ktory powoduje wzrost anaboliczny albo androgenny,zwiekszenie masyogulnie i zwiekszenie masy miesniowej+sily!!!!!!!!!!!
to tyle minie kulturystyka nauczyla samodyscypliny i pokochalem ten sport!!!!!

JESTEM BOGIEM ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Rozumiem, że i w kulturystyce są środki dozwolone i niedozwolone (coś jak doping w sporcie) . Czy może wszystkie chwyty są dozwolone, byle sylwetkę wyrobić ?
Tu przypominają mi się sportsmenki z NRD - brały zdaje się jakieś sterydy czy cuś i wygrywały wszystko jak leci (efektem ubocznym była zmiana płci i kanciaste sylwetki, które - moim zdaniem - średnio pasują kobiecie).
Właśnie jak to jest - jeśli inni sportowcy biorą specyfiki używane przez kulturystów - czy może się zdarzyć, że zostaną posądzeni o doping ?

Czy kulturystyka to "czysty" sport (bez możliwości dopingu) ?

Wiem, że być może dla niektórych takie pytania są oczywiste i może nawet ośmieszam się , ale to chyba ten dział Po prostu kulturystyka to dla mnie zupełna nowość - inny świat. Ciekawi mnie.

"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
https://www.sfd.pl/Topic.asp?topic_id=93540 zajrzyj tu sa tu prowadzone spory czy bez koxu da sie zaistniec w sporcie!!!!!!!!!!

tak jezeli powiedzmy sportowiec co bieka na 100 czy na inne metry wezmie efedryne ktora jest terz urzywana w kulturystyce zostanie zdyskfalikowany
np. kulomiaot na bioracy na testosteron ktory jest w kulturystyce urzywany do robienia masy miesniowej i sily to terz taki kulomiot zostanie posadzony o doping.
sa rozne dopingi w ruznych sportach.

JESTEM BOGIEM ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki, może po prostu poczytam co nieco w innych działach.

"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 4008 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 37791
Bzdurne stwierdzenie "sport to zdrowie". Sport wyczynowy nie ma nic wspólnego ze zdrowiem. A kulturystyka zawodowa jest niewątpliwie sportem wyczynowym. Wiąże się z ogromnymi obciążeniami treningowymi, daleko wykraczającymi poza normy obciążeń które znoszą normalni ludzie. Niestety stawy tych "nadludzi" są jak najbardziej normalne i wcale nie nadludzkie. niby prosta sprawa, ale po wielu latach wychodzą dziwne i zupełnie niespodziewane kontuzje. I to tyczy się każdego sportu, nie tylko kulturystyki. Przykładowo większość 20-paro letnich piłkarzy ma stawy kolanowe jak 70-latkowie. Sam to widze po sobie, choć nie jestem sportowcem zawodowym, jednak nadal traktuje to wyczynowo, chodzi mi o wynik a nie rekraację. Efekt? Wyskakujący bark i luźne kolano. A mam niecałe 24 lata. Narazie mam to wszystko ładnie obudowane mięśniami, które to trzymają na miejscu. Ale może się za parę lat okazać że to i owo mi się posypie. No i czy to jest zdrowie? Owszem, mam lepszą kondycję, sprawność czy siłę niż 95% zwykłych ludzi, nawet fajnie wyglądam, ale... no właśnie bez kontuzji się nie obeszło. W kulturystyce o kontuzję na treningu trudniej, ale jest ona jak najbardziej realna, szczególnie na wielkich obciążeniach, a takich przede wszystkim się używa na poziomie zawodowym. Nie mówię o tym że w kulturystyce naprawdę zawodowej raczej bez koksu nie osiągnie się sukcesów, chyba że ma się super predyspozycje, ale taka osoba trafia się 1 na miliard, albo i rzadziej. Nawet zwykła dieta... tak naprawdę to wątroba jest bardzo obciążona przerabiając takie ilości białka jakimi faszerują się kulturyści. To tylko teoretycznie jest nieszkodliwe i zdrowe. Ale to są raczej mało fizjologiczne ilości, nie wiem czy wpływ nie wyjdzie za pare lat. Pewnie że lepiej trenować niż siedzieć na dupie, ale pytanie było o poziom zawodowy, a tam to naprawde nie wszystko tak cukierkowo wygląda.
Plusy kulturystyki :
+ Harmonijny rozwój mięśni ciała
+ Zdrowe odżywianie, w porównaniu z np. hamburgerami
+ "Utwardzenie" się psychiczne, narzucenie sobie pewnego reżimu
+ Dobroczynny wpływ ruchu na cały organizm

Minusy:
- Przeciążenia stawów, ścięgien, wiązadeł i mięśni
- Silne obciążenie układu krążenia ( częste wysokie ciśnienie ) i pokarmowego
- Doping
- Praktycznie tylko rozwija umięśnienie, nie rozwija innych cech jak sprawność, gibkość, szybkość czy wytrzymałość ( znam takich wielkich napakowanych kloców, którzy nie są w stanie przebiec 1 km, bo w połowie już na serce umierają, dla mnie to jest smieszne )

Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
Instruktor JUDO

Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor należy dbać wśród przyjaciół
1

Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling

I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 4008 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 37791
ale wiecie... istnieje takie powiedzonko "nie pal, umrzesz zdrowszy". To jest indywidualny wybór każdego czy chce beznadziejnie przeżyć 100 lat, czy w za***isty sobób przeżyć 60. Ja wolę tą drugą opcję

Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
Instruktor JUDO

Wroga należy zabić z dużej odległości, najlepiej strzałem w plecy. O honor należy dbać wśród przyjaciół

Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling

I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
I właśnie o taką odpowiedź mi chodziło ( o ile jest prawdziwa, a chyba zasadniczo jest). Sog dla Maccieja.
Osobiście jestem zdania, że należy poszukać takiej granicy (czy to w kulturystyce czy w sztukach walki), poza którą już nie warto przekraczać (wiem, wiem,bywają i Kolumbowie ale to trochę inni ludzie, nie wszystim udaje się pobijać rekordy) , bo są rzeczy których po prostu nie warto poświęcać.
Tym niemniej wygląda na to, że jest więcej plusów (zdecydowanie) niż minusów .
Czyli - jest tak jak wszędzie - decyduje dawka i rozsądek.
Ale - Macciej - masz rację - trza mieć coś z życia , bo można gnić w chałupie (co właśnie uskuteczniam przed komputerem , a można - kufa - robić tyle zaj***** rzeczy, kulturystyka pewnie do takich należy.
A temat będę drążył na własną rękę też.

"Minus nobis videmur posse quam possumus - Wydaje nam się, że mniej możemy niż możemy"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
to zalezy od twoich przyzwyczajen ile przezyjesz. niektore klocki ktore maja wiecej koksu niz tlenu we krwi nie dozyja 25..
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

przerwa w treningu

Następny temat

Krzywa linia plecow...HELP!

WHEY premium