overeem oblał test antydopingowy

Andrzej: ja tam nie wiem co liczą jak liczą i ile warte są te komisje vs ktoś, kto jest wpływowy i komu nie pasuje Overeem. Nikt z nas w tym nie siedzi głęboko więc można tylko zgadywać, natomiast faktem jest, że z top 10 każdej kategorii wagowej UFC zdecydowana większość wbija/łyka towar w strasznych ilościach.

Zmieniony przez - Tadeusz w dniu 2012-04-21 16:25:15

Jakby ktoś 'wpływowy' chciał udupić Overeema, toby mu nie dali warunkowej licencji w grudniu....

A dali mu, pod bezproblemowymi warunkami za jego sypiącą się w szwach historyjkę o chorej mamie.

Biorąc pod uwagę, że potężne komisje w Los Angeles i innych świątyniach hazardu powstały głównie po to, żeby bronić "przejrzystości" zakładów, ktoś faktycznie może nie lubić, kiedy któryś zawodnik wpada z koksem.

Ale to znowu wina Aliego że wpadł.

Szkoda, że nie ma walki, ale to głównie jego wina i nic tu się za bardzo nie wymyśli.

Szkoda kurde
ale nie łudziłem się, że ta walka jeszcze dojdzie do skutku
Mir vs JDS to w ogóle jakiś żart jest
Zj**ał to Ali

Specjalnie wpadł z koksem. Przeliczył sobie, że się nie opłaca walczyć, bo w prawdzie gażę ma sporą, ale i tak nie starczyłoby na operację poskładania szczęki z dwustu kawałków, po tym jak JDS by mu ją rozsypał

Zesrałby się JDS a nie znokautował :D

Troll czy d****?

Te teorie spiskowe o tym, że Dana nie lubi Aliego to troche wydumane są fakt, ale z drugiej strony to UFC więcej zarobiło na jego walce z Lesnarem niż on dostał więc gadanie, że łysy się tam nastarał dla Overeema to bzdura - po prostu to był dobry hajs do zgarnięcia. Co do akcji z koksem to tak naprawde nic nie wiadomo i tyle na ten temat, po co się produkować? hehe Natomiast Mir vs JDS to jak dla mnie spore rozczarowanie, no ale skoro już zadecydowali to trudno, oby chociaż JDS skończył to jakoś efektownie...

Mir-a to bym chciał z Huntem zobaczyć.Ali ma pewnie w sobie tyle "nawozu" że za pół roku dalej będzie wychodzić na testach.Aż dziw,że gość nie świeci się od koksów.Nie wiem po co ten Mir z Santosem,ale w sumie kto inny?

Zibi Ty wiesz najlepiej widzę kto ile czego bierze.

Prawda jest taka, ze JDS sie bal troche tego pojedynku. Ten jego tekst z 30% wieksza sila o tym swiadczy, jakby byl pewny swojego to nie walil by takich farmazonow. Wiec pewnie odetchnal bo Mira wciagnie nosem. No nic stalo sie. Mam nadzieje, ze Cain zawalczy jednak na tej gali, bo chyba jak na razie to on najwiecej na tym traci. Pierw dluga kontuzja, nieudana obrona pasa, a teraz przeloza mu pojedynek ? Albo dadza jakiegos jelenia.