SPAM Chociaż byłaby posucha giej meduzy ... nie pogłaszcze %-)

Saida dziękuje ślicznie

ej, prowadze dyskusje na temat wegetarianizmu.
co zlego robi soja? bo wiem, ze miesza w gospodarce hormonalnej kobiet, czy nie?

Wiesz, żaden ze mnie ekspert, ale niewiele z fitoestrogenów się wchłania i tak. Moim głównym zarzutem dla soi jest w każdym razie mniejsza ilość białka niż w mięsie. No i wiadomo, zależnie kto zleca badania o szkodliwości czy dobroczynności soi, to i takie wyniki

Zmieniony przez - Arisu w dniu 2012-03-28 18:38:29

Niewiele ale i tak wystarczająco dużo jest estro i pochodnych w pożywieniu, kosmetykach itede. Poza tym to pasza dla bydła. Ble.

A te niewiele to ile i na jakiej podstawie tak sądzisz?

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2012-03-28 18:40:07

nie iweim na ile to wiarygodne zrodlo : Wysoka podaż soi, obecnej dziś w wielu pokarmach, dodawanej niemal do wszystkiego – to kolejne niebezpieczeństwo. Tak długo lobbowano na rzecz tego nieprzyswajalnego odpadu przemysłowego, że dziś powszechnie uważa się soję za bardzo zdrowy pokarm. Niektórzy ludzie świadomie po nią sięgają w przekonaniu, że to poprawi ich zdrowie i jest lepsze dla organizmu niż mięso. Jest to dokładnie odwrotnie. Soja uniemożliwia wchłanianie składników pokarmowych – białka i witamin. Zaburza gospodarkę hormonalną. Lista chorób, jakie wywołuje jest bardzo długa. W tym miejscu tylko mogę zaznaczyć, że blokowanie przyswajania protein pozbawia organizm podstawowego biologicznego materiały budulcowego. Tym samym włosy stają się coraz rzadsze i mamy dokładnie to co lekarze nazywają łysieniem rozlanym.

To wyżej to jakieś bzdury są.

Ale mięso gnije w układzie pokarmowym

Nie podam teraz konkretnego źródła na temat wchłanialności fitoestrogenów, bo preferuje biblioteke ponad wspaniałe źródło wiedzy jakim jest internet
Aczkolwiek warto zwrócić uwagę na ilości soi spożywanej przez azjatów, którzy nie narzekają specjalnie. Lubiłam soję bardzo, więc jadłam sobie i niczego się nie bałam nie wierząc w spekulacje krążące po stronach typu vitalia
Prawda taka, że wszystko złe i pozostaje nam się umartwiać, amen!

Do azjatów nie dociera aż tak zmodyfikowana żywność, jaka jest u nas.
Fakt jest taki, że coraz częściej chorujemy i to widać nawet po ilości kobiet z problemami hormonalnymi.

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2012-03-28 18:48:50

kierwa, mam ochote dopyerdolic lasce, ale brakuje mi argumentow musze sie podszkolic