Widzisz bimbam73 punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia, Ty mozesz podważać racje moje ja Twoje; pytasz jak te badania sa dla mnie wiarygodne? a jak wiarygodne mają być te które Ty przedstawiasz? Co tak przekonującego poza domniemanym działaniem lobby cukrowego masz na ich obronę?
Dlaczego bardziej wierzyć mam w badania przeprowadzane za zlecenie organizacji finansowo zależnej od jednej z zainteresowanych stron (nazwijmy ją umownie lobby aspartamowym)? Przeciez ta zalezność została udowodniona - nikt z EFSA jej nie podważył, jedynym wytłumaczeniem z ich strony był fakt iż rzekomo osoba związana z producentem aspartamu nie miała wpływu na stanowisko EFSA w tej sprawie
wiesz nie sprowadzaj kwestii badań naukowych do poziomu
"Powiedz na co mam przeprowadzic niezalezne badenie i co mam wykazac?"
badania o których mówię przeprowadzał ten instytut:
www.ramazzini.it
wiesz co jest najlepsze? że nawet dobrze nie zgłębiłeś tematu a tak zdecydowanie dyskredytujesz argumenty drugiej strony, bo tak na prawdę w badaniach wymienionych przeze mnie jest o wiele lepszy punkt zaczepienia dla kontrargumentów niż kwestionowanie ich wiarygodności pod kątem kontroli, metodologii etc..
chodzi mianowicie o fakt iż podawane szczurom dawki były wielokrotnie większe niż są w stanie konsumować je ludzie
cały mój wywód w temacie nie dotyczył tyle obrony aspartamu (o czym wprost napisałem) ale zdrowego rozsądku i umiaru właśnie w ślepym zawierzaniu pierwszym lepszym publikacjom naukowym; bo jak widac z jednej strony moga być one wprost dyktowane interesem ekonomicznym (EFSA) z drugiej być oderwane od rzeczywistości (za duże, nierealne dawki aspartamu)
kiryl4A na pierwszej stronie masz czarno na białym(niebieskim) - aspartam nie szkodzi.
gratuluję podejścia do tematu, napisali na pierwszej stronie - więc tak musi być : )
no offence
Zmieniony przez - tomek'75 w dniu 2012-03-28 15:12:41