Enediktal, imo akurat Mir nie dałby sobie rady z Fedorem, z resztą mogę się zgodzić, ale Mir... błagam Lubię go, ale Fiedzia by go poskładał.
IMO Mir załatwiłby Fedora samymi warunkami fizycznymi, podobnie jak to zrobił Silva.
1. Werdum (czarny pas, 2 dan BJJ) - "Gdy go złapałem w trójkąt byłem zaskoczony, że tak długo nie odklepywał. To trwało chyba ponad 20 sekund, albo i lepiej. Nieprawdopodobne jak długo próbował się uwolnić."
No wlasnie, Fedor w tej walce popisał się ABSOLUTNĄ BEZMYŚLNOŚCIĄ kładąc się z Werdumem na glebę.
Swoją drogą Werdum w obecnje formie w rewanżu poskładałby Fedora i w stójce.
2. Silva - najgorsza walka Fedora, totalnie bez formy, rozkojarzony, beznadziejny. Zdarza się.
Tutaj Fedor popisał się TOTALNYM brakiem formy, był wolny, bił słabo, a w parterze bezradny jak dziecko.
3. Hendo- no tu się uśmiałem, czysty fuks. W rewanżu Fedor nawet z formą z walki z Silvą wciągnął by Hendersona nosem.
Tak kvrwa fuks
Czlowieku Fedor nie pokazał w tej walce NIC, w stojce nie byl w stanie Danowi w ŻADEN sposób zagrozić, na glebie dał sie przetoczyć jak amator i poszedł spać po jednym strzale. JAKI KVRWA FUKS ?
Hendo byl absolutnie lepszy.
3 porażki z rzędu to NIE JEST fuks, to jest już PRAWIDŁOWOŚĆ.
a i jeszcze co do Caina(chociaz go bardzo lubię)to wypadł duzo gorzej w swojej ostatniej walce(porażce), niż Fiedzia w swojej całej karierze
Co to w ogole za z dupy porównanie?
Równie dobrze mogę napisać, że Cain wypadł 100 razy lepiej w swojej karierze, niż FEdor w ostatnich 5 walkach.
I przestań się powoływać ciągle na karierę Fedora, bo jego walki sprzed 10 lat nie mają żadnego przełożenia na dzień dzisiejsze, nie wiem jak można tego nie rozumieć...
a Fedor jest jeszcze dość młodym zawodnikem (36 lat to nie emeryt) i jeżeli jeszcze mu się chce to tylko o nim dobrze świadczy(i raczej nie chodzi tu o "dorobienie do emerytury" bo on i jego rodzina już są ustawieni raczej do końca życia)i
I co z tego ze są ustawieni? Człowiek to chciwa istota z natury i zawsze będzie chcial mieć więcej, niezależnie ile by nie posiadał. Nie trzeba być detektywem, żeby dostrzec że FEdorowi od dłuższego czasu walczyć już się nie chce.
Fedor wchodząc do UFC miałby coś do udowodnienia, choćby Danie. To zupełnie inna motywacja do treningu
No na pewno FEdor nie ma nic lepszego w życiu do roboty, od udowodniania czegokolwiek jakiemuś łysemu Amerykaninowi...