I compete to win
...
Napisał(a)
Powiem szczerze, że dla mnie brak soli to mega hardcore. Co tam cukier, można bez niego żyć... Ale sól? Kosmos! A u mnie niestety zatrzymywanie wody też ma miejsce :(
...
Napisał(a)
Jak się przestanie solić, to się zapomina o soli. Ja przez całe lata nie soliłam niczego poza potrawami z surowego mięsa
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-03-13 19:21:11
Zmieniony przez - Martucca w dniu 2012-03-13 19:21:11
...
Napisał(a)
Ale Ty jesteś hardcorem, a ja dopiero kiedyś nim będę
A jakie jeszcze produkty sprzyjają zatrzymywaniu wody?
A jakie jeszcze produkty sprzyjają zatrzymywaniu wody?
I compete to win
...
Napisał(a)
Najpierw podzielę się rewelacyjną wiadomością! Woda schodzi! nie spałam w nocy przez to, bo z 10 razy wstawałam do łazienki, ale nic to Znaczy, że winna była zmiana hormonów, bo od wczoraj zeszło mi 1,5 cm w biodrach. i na piszczelach mam już tylko skórę Za szybko spanikowałam, ale jak zobaczyłam wczoraj 2 cm więcej w biodrach to się lekko spięłam.
Z mniej przyjemnych rzeczy - tran... ja pievdolę. mam wrażenie, że ten kieliszek musiałam 5 razy połykać, bo mi się cofał normalnie. Ja go w tę, a on z powrotem Nawet nie przez rybi smak, bo łykałam z zatkanym nosem, ale ta konsystencja... Wiecie co, to mnie wyleczy z ciągot do słodyczy, bo jak pomyślę, że tak się męczę, to zepsucie tego czekoladą wydaje mi się nieludzkie. Ale musiałam zapić wielką kawą z mlekiem, bo mi się cofało dalej. Jak Wy to laski robicie, że pijecie prosto z butli, to ja nie wiem, ale jak u którejś zobaczę, to soga dam
Wieczorem wrzucę michę i trening, ale już się przyznam, że wykończyłam po dziecku owsiankę ze dwie łyżki może i z głupoty, tak odruchowo jakoś. Za to z premedytacją wypiłam dwa kieliszki wina, bo mi mąż wreszcie do domu wrócił i jakoś tak się zagadaliśmy przy winie. Na trening było za późno oczywiście. jak źle się wczorajszy dzień zaczął tak i się skończył.
Z mniej przyjemnych rzeczy - tran... ja pievdolę. mam wrażenie, że ten kieliszek musiałam 5 razy połykać, bo mi się cofał normalnie. Ja go w tę, a on z powrotem Nawet nie przez rybi smak, bo łykałam z zatkanym nosem, ale ta konsystencja... Wiecie co, to mnie wyleczy z ciągot do słodyczy, bo jak pomyślę, że tak się męczę, to zepsucie tego czekoladą wydaje mi się nieludzkie. Ale musiałam zapić wielką kawą z mlekiem, bo mi się cofało dalej. Jak Wy to laski robicie, że pijecie prosto z butli, to ja nie wiem, ale jak u którejś zobaczę, to soga dam
Wieczorem wrzucę michę i trening, ale już się przyznam, że wykończyłam po dziecku owsiankę ze dwie łyżki może i z głupoty, tak odruchowo jakoś. Za to z premedytacją wypiłam dwa kieliszki wina, bo mi mąż wreszcie do domu wrócił i jakoś tak się zagadaliśmy przy winie. Na trening było za późno oczywiście. jak źle się wczorajszy dzień zaczął tak i się skończył.
...
Napisał(a)
jak to źle się skończył, jak woda zaczęła schodzić? to raczej mega pozytyw ;p
I compete to win
...
Napisał(a)
Woda schodzi!
I o to chodzi
Z mniej przyjemnych rzeczy - tran... ja pievdolę. mam wrażenie, że ten kieliszek musiałam 5 razy połykać
Ale dałaś radę Przy 20g szybko Ci się butla skończy, a jak ten dasz radę, to Moller może się okazać po prostu smaczny
wykończyłam po dziecku owsiankę
Podejdź jak do czekolady. Każda łyżka, to dodatkowy łyk tranu - coś za coś
I o to chodzi
Z mniej przyjemnych rzeczy - tran... ja pievdolę. mam wrażenie, że ten kieliszek musiałam 5 razy połykać
Ale dałaś radę Przy 20g szybko Ci się butla skończy, a jak ten dasz radę, to Moller może się okazać po prostu smaczny
wykończyłam po dziecku owsiankę
Podejdź jak do czekolady. Każda łyżka, to dodatkowy łyk tranu - coś za coś
Pierwszy rok: http://www.sfd.pl/DT/shrimp2_/_redukcja/_podsumowanie_6m_s.81,_rok_s.189-t695381-s189.html#post2
Drugi rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok2_/_podsumowanie_s._157_-t835141-s157.html#post2
Przemiana: http://www.sfd.pl/PODSUMOWANIE_PRZEMIANY_/_SHRIMP2-t953222.html
Redukcja: http://www.sfd.pl/Brand_New_Kreweta,_czyli_startując_od_pulpeta_;__-t956939.html
Trzeci rok: http://www.sfd.pl/DT_/_shrimp2_/_rok3-t917908.html
...
Napisał(a)
Kochana, jakbym wczoraj wypiła tran, to już bym na tę owsiankę nie spojrzała! W ogóle jakoś brzuch mnie dziś od rana boli i wzdęło mnie, ale tyle się nałykałam tych suplementów i jeszcze ten tran z wiesiołkiem na dzień dobry, że mógł się zdziwić mój układ trawienny.
Ale NAJWAŻNIEJSZE w tym wszystkim jest to, że przestaje mnie nosić i jakby zanika chęć obżerania się Tę owsiankę to zeżarłam z głupoty, a wcześniej miałam taki przymus psychiczny nażarcia się, że naprawdę nie mogłam się opanować.
Ale NAJWAŻNIEJSZE w tym wszystkim jest to, że przestaje mnie nosić i jakby zanika chęć obżerania się Tę owsiankę to zeżarłam z głupoty, a wcześniej miałam taki przymus psychiczny nażarcia się, że naprawdę nie mogłam się opanować.
...
Napisał(a)
ja pije z butelki tran fermentowany to dopiero hardcore , mozna sie przyzwyczaić
Poprzedni temat
NIE POTRAFIĘ SCHUDNĄĆ, czyli weź mi w końcu pomóż
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- ...
- 34
Następny temat
Polcia na redukcji
Polecane artykuły