SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

To się uda! Fajna doopa, zgrabne uda :)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 32030

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Za Śląskiem przemawiają kluski śląskie, rolady i modro kapusta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
muszę przyznać, że byłam przekonana, że będę pierwszą która może przytyć na oczyszczaniu, bo jak owoców można do woli, a do tego ryż, ziemniaczki i rybki to żyć nie umierać A że żarłoczna jestem nad wyraz, to bardzo prawdopodobne mi się wydawało, że jak nie mam ograniczenia kalorycznego, to niechcący mogę poszaleć.
Oj, jak bardzo się pomyliłam. Wszystko super, ale jak się zeżre ponad dwa kilo wymaganych warzyw, kilo owoców i zapije to 4 litrami płynów, to... zaraz mnie rozerwie Cały dzień czekam na tę rybę, a teraz zastanawiam się jak ją zmieścić

Spowiedź:
grejpfrut, mandarynki, pomarańcza, pomidory, ogórki, brokuły, cebula, czosnek, miruna, orzechy włoskie, olej kokosowy, masło.
Miruna albo mi nie smakuje, albo byłam już tak przeżrta, albo czegoś o niej nie wiem, bo wydawała mi się gorzkawa.

dziś stwierdzam, że nie była gorzka, nie wiem, coś mi się ze smakiem chyba porobiło. ale i tak mi nie smakuje


Zmieniony przez - figa79 w dniu 2012-10-09 20:25:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Najpierw trening.



Aerobów tylko 10 min, bo nie zdążyłam po prostu, za późno udało mi się z pracy wyrwać.
Przyciąganie drążka wyciągu dolnego to porażka w moim wykonaniu, wiem. Ale naprawdę staram się robić porządnie ściągając łopatki i pracując plecami. Wcześniej udawało mi się pare kilo więcej targnąć, ale dziś wiem, że już rękami ciągnęłam. Pewnie nie mam tam mięśni po prostu
Wyciskanie stojąc - to walka z każdym powtórzeniem i ciągle czuję jak mi się te plecy spinają. Muszę się nad tym znów skupić, bo mi plecy strzelały nawet bez ciężaru.
pompki - wreszcie jakieś męskie! Tak mnie ten trening tyra, że uznałam prawie za niemożliwy powrót do normalnych pompek po tym treningu.

Wrażenia z oczyszczania:
Najważniejsze, że zdobyłam embriony trochę zaskoczyły mnie w smaku, myślałam, że będą łagodniejsze (ale to na plus). Poza tym kupiłam też wyciąg z kurkumy, ale nie wiedziałam, że to na spirytusie jest. gardło zapłonęło żywym ogniem a ten mniszek jaki paskudny w smaku...
Ogólnie jeśli mam z czymś problem, to z przyjmowaniem takiej ilości supli i płynów. Ciągle jestem przepełniona. Ale znoszę wszelkie niedogodności aż nadto dobrze. świadomość, że mogę jeść owoce bez ograniczeń (z wyjątkiem pojemności żołądka) wynagradza mi wszystko. I już po pierwszym dniu poczułam jak woda leci. Przy takiej ilości węgli to dla mnie szokujące
Spowiedź:
grejpfrut, pomarańcza, mandarynki, banan, gruszka, jabłko, miruna, brokuły, pomidory, cebula, czosnek, orzechy włoskie, migdały, olej kokosowy

Zmieniony przez - figa79 w dniu 2012-10-09 21:11:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
figa79
... kupiłam też wyciąg z kurkumy, ale nie wiedziałam, że to na spirytusie jest. gardło zapłonęło żywym ogniem a ten mniszek jaki paskudny w smaku...



Mnie też mniszek nie podchodzi... muszę maskować innym zielskiem (pokrzywa, mięta) ten jego "smak"... ble...
Ale i tak nic nie przebije kurkumy w proszku - to jest dla mnie największy smakowo-suplementowy hardcore Może ten wyciąg zakupię

ps. podglądam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kup wyciąg, smaczny nie jest, ale łyżeczka to pikuś. Poza tym koszt kilku złotych. Tyle, że lepiej spodziewać się ognia proszku próbowałam i swierdziłam, że nie zniese Ale dobry mi pomysł z tym maskowaniem podsunęłaś. dzięki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Jak samopoczucie? Jest Ci słabo, zimno, mdlejesz z głodu?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No właśnie jakimś cudem jest dobrze Chyba, że za dużo żre tych owoców po prostu? Ale wytycznych wszelkich się trzymam aptekarsko. niby do wieczora czuję ciągłe ssanie, ale od tego chlania w kółko jestem przy tym pełna, więc nie marze o tym żeby jeść. Zimniej jest, ale się ubieram Mimo, że uwielbiam tłuszcz i białko, to psychika świruje właśnie za węglami i na owocach głoduje mi się bardzo dobrze (pierwszy raz w życiu nie jem mięcha). Normalnie miałabym pewnie obłęd w oczach i myślała tylko o czekoladzie, a tu żadnych ciągot, zadowala mnie mimo głodu to co mam. W głowie się kręci trochę, trochę pobolewa, ale nie otępia mnie i mogę normalnie myśleć i pracować. Jedno co mnie wkurza to uwiązanie do kibla. Ciężko się w terenie pracuje
I nawet trening na głodzie poszedł, myślałam, że będzie regres, a tu wszystko zgodnie z planem.
Zapomniałam dodać, że mało mi oczy wczoraj z wysiłku nie pękły Normalnie poczułam ciśnienie jakby mi chciały wyskoczyć. Trochę dziwne to było i łączę to z dietą obecną

Zmieniony przez - figa79 w dniu 2012-10-10 12:53:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kokosik, dzięki za tę podpowiedź. Wypiłam wczoraj mniszek zaparzony z zieloną herbatą miętową i pozbyłam się i zapachu i smaku mniszka
Pospieszyłam się wczoraj z tym zachwytem nad samopoczuciem Dziś już głód doskwiera bardziej, oczy jakoś tak osobno latają nie chcą się razem zgrać... Dobrze, że mózg jeszcze działa.
Co do miski, to nie ma o czym pisać za bardzo. Niewiele ponad to co muszę pochłonąć się mieści, więc jest wszystko z najkorzystniejszej opcji. Wczoraj prócz ryby były jeszcze 2 jajka na maśle.
I jestem wyczyszczona jak przed kolonoskopią. To się nazywa oczyszczanie!

I pierdoła jeszcze taka:
Przedszkolanka mi doniosła, że moje dziecko jako jedno z trzech zjadło na obiad makaron ze szpinakiem i grejpfruta na deser, po czym odmówiło wypicia kompotu, bo cytuję: "to sam cukier i mu bandzioch urośnie"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Sog i hantla dla młodzieży!

Ciekawe z tym oczyszczaniem, ciekawe... Kolor moczu się jakoś zmienił?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

NIE POTRAFIĘ SCHUDNĄĆ, czyli weź mi w końcu pomóż

Następny temat

Polcia na redukcji

WHEY premium