...
Napisał(a)
Witam, może moje pytanie wydać się trochę głupie, ale kto pyta nie błądzi otóż mam coś takiego że po spożyciu alkoholu moje możliwości fizyczne się dość sporo zwiększają, poprawia mi się wydolność, szybkość i siła w dużym stopniu idzie na +, od czego się to bierze i czy jest możliwe żebym mógł odblokować swoje zdolności bez używek ?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Świetnie do tego się nadaje pewna wypowiedź Pumy.
Pozwolę sobie zacytować
"Od strony hormonalnej zjawisko jest jeszcze ciekawsze. Z pewnoscia kazdy z was zauwazyl ze po alkoholu staje sie "cool", pewny siebie, odwazny i z wielkim popedem sexualnym. Co niestety nie idzie w parze z rzeczywista mozliwoscia wykonania aktu plciowego w praktyce. Nierzadko okazuje sie ze "wszystko chce" a jednak przyrodzenie calkowicie odmawia wspolpracy. Dzieje sie tak dlatego ze alkoholu pompuje nam poziom LH, a nie poziom testosteronu bazowego, nie mowiac o stanie wolnym. Upraszczajac znacznie - polskladnik wyprodukowales, organizm oczekuje zastrzuku tescia, sam wchodzisz w faze "don juan to moglby sie odemnie uczyc", ale niestety tego testosteronu tej nocy nie bedzie
Oczywiscie to LH tak nie odparowuje z organizmu. Rano obudzisz sie z podwyzszonym poziomem tescia, jak i podwyzszonymi zenskimi hormonami. Nadwyzka wkoncu sie przelala, ale przy ogromnej cenie. Niedawno calkiem nawet o tym rozmawialismy"
Pozwolę sobie zacytować
"Od strony hormonalnej zjawisko jest jeszcze ciekawsze. Z pewnoscia kazdy z was zauwazyl ze po alkoholu staje sie "cool", pewny siebie, odwazny i z wielkim popedem sexualnym. Co niestety nie idzie w parze z rzeczywista mozliwoscia wykonania aktu plciowego w praktyce. Nierzadko okazuje sie ze "wszystko chce" a jednak przyrodzenie calkowicie odmawia wspolpracy. Dzieje sie tak dlatego ze alkoholu pompuje nam poziom LH, a nie poziom testosteronu bazowego, nie mowiac o stanie wolnym. Upraszczajac znacznie - polskladnik wyprodukowales, organizm oczekuje zastrzuku tescia, sam wchodzisz w faze "don juan to moglby sie odemnie uczyc", ale niestety tego testosteronu tej nocy nie bedzie
Oczywiscie to LH tak nie odparowuje z organizmu. Rano obudzisz sie z podwyzszonym poziomem tescia, jak i podwyzszonymi zenskimi hormonami. Nadwyzka wkoncu sie przelala, ale przy ogromnej cenie. Niedawno calkiem nawet o tym rozmawialismy"
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
...
Napisał(a)
A nie jest tak, że po prostu zwiększa Ci się pewność siebie i stajesz się King Bruce Lee karate mistrz, co to po wódzie jest lepszy w judzie? Alko osłabia refleks, może też znieczulać odrobinę ból. Jak odblokować te zdolności? Ćwiczyć rzetelnie w realu, powoli nabierzesz wszystkich pożądanych cech fightera. Życie to nie ,,Pijany mistrz";)
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
Miałem edytować, ale kolega mi się "wciął". Niech jakiś mod usunie pierwszy mój post, a ten zostawi
Cytat z wypowiedzi Pumy.
"Od strony hormonalnej zjawisko jest jeszcze ciekawsze. Z pewnoscia kazdy z was zauwazyl ze po alkoholu staje sie "cool", pewny siebie, odwazny i z wielkim popedem sexualnym. Co niestety nie idzie w parze z rzeczywista mozliwoscia wykonania aktu plciowego w praktyce. Nierzadko okazuje sie ze "wszystko chce" a jednak przyrodzenie calkowicie odmawia wspolpracy. Dzieje sie tak dlatego ze alkoholu pompuje nam poziom LH, a nie poziom testosteronu bazowego, nie mowiac o stanie wolnym. Upraszczajac znacznie - polskladnik wyprodukowales, organizm oczekuje zastrzuku tescia, sam wchodzisz w faze "don juan to moglby sie odemnie uczyc", ale niestety tego testosteronu tej nocy nie bedzie
Oczywiscie to LH tak nie odparowuje z organizmu. Rano obudzisz sie z podwyzszonym poziomem tescia, jak i podwyzszonymi zenskimi hormonami. Nadwyzka wkoncu sie przelala, ale przy ogromnej cenie. Niedawno calkiem nawet o tym rozmawialismy z Michalem ku uciesze obcych kobiet w restauracji ktore podsluchiwaly jak mogly [dalbym glowe ze jedna notowala].
Wlasnie z tego powodu nierzadko na kacu mamy "mega asiorski trening". Oczywiscie zaklucic to moga zatrucia, odwodnienia, twoj naturalny poziom tescia i innych hormonow itd itp.
Ale pamietajmy - jest to skutek destrukcyjnego dzialania alkoholu na nasz organizm. 2 raz pod rzad sie nie uda - bedziesz totalnym treningowym nielotem.
Pompujesz "nielota LH" - nastepnego dnia masz wiecej tescia, ale potem musisz zaplacic za to cene wyrownania. Gra niewarta swieczki. Jakby byl cien dobrego w tym to kazdy kulturysta/trojboista by byl nalogowym alkoholikiem
Na kazdy szczyt hormonalny przypada dolek."
W skrócie. Po alkoholu czujesz, że żyjesz, jesteś pewny siebie. Często jest tak, że osoby zamknięte w sobie po alkoholu pokazują, że mogą wszystko. Agresywne osoby robią się jeszcze bardziej agresywne itd. Wiele osób na kacu bije rekordy, nie bez powodu. Jednak w dłuższej perspektywie, to głupota totalna.
Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2012-02-18 21:25:45
Cytat z wypowiedzi Pumy.
"Od strony hormonalnej zjawisko jest jeszcze ciekawsze. Z pewnoscia kazdy z was zauwazyl ze po alkoholu staje sie "cool", pewny siebie, odwazny i z wielkim popedem sexualnym. Co niestety nie idzie w parze z rzeczywista mozliwoscia wykonania aktu plciowego w praktyce. Nierzadko okazuje sie ze "wszystko chce" a jednak przyrodzenie calkowicie odmawia wspolpracy. Dzieje sie tak dlatego ze alkoholu pompuje nam poziom LH, a nie poziom testosteronu bazowego, nie mowiac o stanie wolnym. Upraszczajac znacznie - polskladnik wyprodukowales, organizm oczekuje zastrzuku tescia, sam wchodzisz w faze "don juan to moglby sie odemnie uczyc", ale niestety tego testosteronu tej nocy nie bedzie
Oczywiscie to LH tak nie odparowuje z organizmu. Rano obudzisz sie z podwyzszonym poziomem tescia, jak i podwyzszonymi zenskimi hormonami. Nadwyzka wkoncu sie przelala, ale przy ogromnej cenie. Niedawno calkiem nawet o tym rozmawialismy z Michalem ku uciesze obcych kobiet w restauracji ktore podsluchiwaly jak mogly [dalbym glowe ze jedna notowala].
Wlasnie z tego powodu nierzadko na kacu mamy "mega asiorski trening". Oczywiscie zaklucic to moga zatrucia, odwodnienia, twoj naturalny poziom tescia i innych hormonow itd itp.
Ale pamietajmy - jest to skutek destrukcyjnego dzialania alkoholu na nasz organizm. 2 raz pod rzad sie nie uda - bedziesz totalnym treningowym nielotem.
Pompujesz "nielota LH" - nastepnego dnia masz wiecej tescia, ale potem musisz zaplacic za to cene wyrownania. Gra niewarta swieczki. Jakby byl cien dobrego w tym to kazdy kulturysta/trojboista by byl nalogowym alkoholikiem
Na kazdy szczyt hormonalny przypada dolek."
W skrócie. Po alkoholu czujesz, że żyjesz, jesteś pewny siebie. Często jest tak, że osoby zamknięte w sobie po alkoholu pokazują, że mogą wszystko. Agresywne osoby robią się jeszcze bardziej agresywne itd. Wiele osób na kacu bije rekordy, nie bez powodu. Jednak w dłuższej perspektywie, to głupota totalna.
Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2012-02-18 21:25:45
Dziennik treningowy
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Ludi__powrót_na_SFD/_IF_+_VLCD_-t989408.html
...
Napisał(a)
mimo, ze alkohol jest depresantem w nie wielkiej ilosci dziala pobudzajaco. kilka razy bylem na silowni po kieliszeczku koniaku i powiem ze milo sie cwiczylo
...
Napisał(a)
No właśnie nie do końca tak jest jak piszecie. Oczywiście pewność siebie jest zauważalnie większa lecz co do tego iż jest to tylko tylko złudzenie to nie do końca. Po alko siła zwiększa mi się dwukrotnie poza tym czuje się strasznie naspeedowany i nie potrafię usiedzieć w jednym miejscu ,no i jeśli chodzi o możliwości sexualne to tez jakoś nie stwarzał problemów. Może to przez ciśnienie w krwi ?
Zmieniony przez - subst w dniu 2012-02-18 21:38:19
Zmieniony przez - subst w dniu 2012-02-18 21:38:19
...
Napisał(a)
Działanie na psychikę "Po alko siła zwiększa mi się dwukrotnie" tak Ci się tylko wydaje, bo chyba nie powiesz ze na trzeźwo wyciskasz np. 100kg w serii a na bani 200 jeśli chodzi o pobicie rekordu o kilka kg po % to tez ma to podłoże psychiczne, jeśli podchodzisz do ciężaru większego niż twój dotychczasowy rekord to automatycznie w podświadomości wytwarza się stres (obawa itd.) po alko podchodzi się bardziej na luzie (oczywiście po małych ilościach, a nie na fazie ze ledwo się na nogach trzyma :D )
Kiedyś nawet o tym coś chyba czytałem. Pudzian jeszcze jak startował w Strong Manach w wywiadzie powiedział ze czasami na dzień przed zawodami wypije setkę na odstresowanie się.
Kiedyś nawet o tym coś chyba czytałem. Pudzian jeszcze jak startował w Strong Manach w wywiadzie powiedział ze czasami na dzień przed zawodami wypije setkę na odstresowanie się.
░░░░░███████ ]▄▄▄▄▄▄▄▄
▂▄▅█████████▅▄▃▂
Il███████████████████
◥⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙▲⊙◤.
:'-(
...
Napisał(a)
Coś w tym jest, przykład ode mnie, np. mój kolega w ogóle nic nie ćwiczy bez alko ledwo 10 pompek robi, a raz po wypiciu zrobił tam około 50.
Go Hard Or Go Home
...
Napisał(a)
Wszyscy piszecie o bezpośrednich skutkach spożycia alkoholu, a co następnego dnia? też macie więcej siły, więcej energii. Alkohol to czyste kalorie wiec energii powinno być w bród ;)
Polecane artykuły