Szacuny
400
Napisanych postów
15594
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
91830
A ja wierze, że condit jest na tyle już doświadczony, że nie da się sprowadzić tak latwo GSPi ewentualnie szybko z pod niego wstanie, 2 sprawa ma dobre bjj, wiadomo nie to co Diaz ale jednak. Liczę na kolejnego mistrza w UFC lubiącgo uderzać i popisywać się technikami jak Anderson, Aldo.
Szacuny
0
Napisanych postów
270
Wiek
35 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
9947
Condit robił więcej "wiatru", ale trzeba mu oddać, że idealnie realizował gameplan nakreślony mu przez Jacksona. Kiedy tylko pojedynek przenosił się choć na chwilę pod siatkę Nick z miejsca brał się za swoje firmowe "asynchrony", ale albo nie pozostawały bez odpowiedzi albo Carlos się sprytnie wymykał. Aktywność po jego stronie robiły też na pewno lowy. Ten pojedynek wyglądał mi z przebiegu jak... szkoleniówka pt. "Jak walczyć z Diaz Brothers" Pomimo całej ogromnej sympatii do braci muszę stwierdzić, że Nick nie zrobił wystarczająco dużo, żeby ten pojedynek wygrać (jakkolwiek może to zabrzmieć dla niektórych dosyć kontrowersyjnie) Myślę, że Nick jest w stanie jeszcze namieszać. Teraz trzeba spiąć dupę, zakasać rękawy i szukać kolejnej szansy na TS, a do tego potrzebne będą kolejne zwycięstwa. Aha... i przestać się mazać - chłopaki nie płaczą
Szacuny
21
Napisanych postów
554
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
7924
Pięknie Werdum. Cieszę się jak nigdy z jego postawy, mega forma. A co do walki Diaza z Conditem, to Condit praktycznie wygrał cztery i pół rundy. Z tym płaczem Nicka na końcu to śmech na sali, niech idzie do brata i się wypłacze twardziel :D
Szacuny
0
Napisanych postów
223
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
3150
Echhh pieprzenie. Byłem za Diazem i chciałem zobaczyć jego walke z GSP. No ale ku**a... Diaz moim zdaniem spieprzył sprawe... Condit nie dal się wciągnąć w jego gierke i spokojnie realizował taktyke. Ciągle na wstecznym ale jednak zadawał ciosy i był dużo bardziej aktywny. Za co mial Nick dostac zwyciestwo? Za pajacowanie? Za pokazywanie jak ciosy Condita nic mu nie robią? A czy oprócz 5 rundy Diaz zagrozil Conditowi? Condit mi zaimponowal wspanialymi kombinacjami a Nick poprostu za nim chodzil. Walka dziwna ale obstawialbym 3 rundy dla Condita i 2 dla Diaza.
Co do szans z GSP.
"Urodziłem się po to aby z dumą żyć i z dumą umrzeć, a nie tylko po to by zadbać o klasę atłasu w trumnie"