Początkująca inwestuje w dzienniczek

No i poza ilością, to micha ma być czysta. Od jutra:
- słodycze out
- max 150 g nabiału
- mleko sojowe out
- chleb razowy na zakwasie lub zmień źródło ww
- ww proste raczej nei na kolację

Masz za dużo nabiału, jemy max 150g dziennie. No i sojowe, czekolada, to już wiesz. Chleb jeśli już to taki, który ma skład mąka żytnia razowa i woda albo sama upiecz czytałaś artykuły o odżywianiu z regulaminu?

To jeszcze dwa pytania - co oznacza hasło "czysta micha"? Tylko to, co dozwolone? Chleb jest własnej roboty, na zakwasie, nie ma takiego w dzienniczku, więc wybrałam razowy słonecznikowy - w domu robimy z mieszanki mąki żytniej, razowej, z dodatkiem amarantusa. Okej, będę analizowac wszystko na bieżąco - jeszcze raz dzięki za klapsa...przyda mi się :P

Esther - tak, czytałam :> wiem wiem...walę byki :P. Chyba musze nauczyć się tego artykułu na pamięć ;)

Tak, tylko to, co dozwolone i zgodnie z zadanym rozkładem BWT O, a mogłabyś upiec na zakwasie tylko z mąki żytniej 2000?

Dżizas...żytnia 2000?? Dobra, poszukam co to i spróbuję zakupić :>. Dzięki za info ;)

Po prostu razowa nie żaden rocznik

Widzę że Ester i Ruda już tu do Ciebie przemówiły
To ja dodam tylko że warto się ich posłuchać...żeby tak nie jechać na pół gwizdka tylko dać z siebie wszystko. Wtedy jest zabawa
Powodzenia !

Trening na dziś 23.01.2012r:
Burpees 10x10
Invert rows 10x10 (trzy ostatnie serie robiłam 9 poprawnie, a ten 10 to już taki niedociągnięty był)
Czas: 12:24

Przed tym była krótka rozgrzewka (roll) około 5 minut

O 17.30 kolejna próba, a więc 1,5 godziny oberków, poleczek, mazura itp. :P,. Na koniec rozciąganie :>

Miska na dziś:




Wykonałam juz pierwszy posiłek...zaraz spróbuję zjeść jabłko, ale tak mi się łapki trzęsą, że nie wiem czy utrzymam :/..padam...


Zmieniony przez - okoneczek w dniu 2012-01-23 12:24:24

Jedzenie już o niebo lepsze Tylko mało węgli! Marta zaleciła Ci rozkład 1600kcal, 120gB, 60gT i reszta z węglowodanów czyli 145g. Teraz jesz zdecydowanie za mało

To jabłko jesz po treningu, tak? Bo jeśli tak o samo to dorzuć do niego trochę białka (choćby z ostatniego posiłku) żeby nie jeść samych węgli. I w ogóle na pewno pomoże, jeśli będziesz nad każdą wypiską wrzucać rozkład, jaki trzymasz. Wtedy nie trzeba wracać się na 1 stronę i szukać jaki tam masz przydział