Szacuny
2
Napisanych postów
2255
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
47591
Witam, chciałbym zacząć oddawać krew i zastanawiam się czy lepiej poczekać z tym po cyklu czy zrobić to w trakcie jego trwania. I czy ktos może wie, czy mógłbym od razu przejść do ćwiczeń po pobraniuCzy nie będe osłabiony? jak to wogóle jest? z góry dzięki:P
Szacuny
19
Napisanych postów
4345
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
20325
patrz pokaze ci teraz takie rozwiązanie to poprostu NIEMOZLIWE I POMOZE CI STRASZNIE !. IDZESZ -> ODDAJESZ-> PRZYCHODZISZ-> jesz -> robisz trening w zależnosci jak sie czujesz. straszne nie?
Szacuny
4
Napisanych postów
4981
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
20298
przeciez oddajac krew nie umierasz. Caly tydzien treningow nie musisz odpuszczac. Ja np czulem sie nawet dobrze po oddaniu, ale wolalem odpuscic trening. Organizm jest oslabiony po utracie krwi, a ciezki trening mu nie pomoze. Nie martw sie jak nie pojdziesz raz na trening nie spadnie Ci lapa o 10 cm Pozatym jesli pocwiczyc wysoce prawdopodobne jest to ze bedziesz mial duze krwiaki na rekach w okolicach pobierania krwi
Szacuny
11151
Napisanych postów
51604
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
I czy ktos może wie, czy mógłbym od razu przejść do ćwiczeń po pobraniu - tak zrozumiałem to zdanie. Nie musisz czekać tydzień czasu żeby trening zrobić.
Szacuny
4
Napisanych postów
4981
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
20298
bedziesz sie czul troche oslabiony ja np czulem sie dobrze ale czulem ze nie mam tyle sil ile normalnie. W ciagu 24 godzin napewno odpusc. Dobrze by bylo te 48 zeby organizm troche nabral sil.
Ps. co do tego jak kt sie czuje to nie przewidzisz, jedni mdleja, jedni sie czuja ospali, a innym to roznicy nie robi i sie czuja dobrze pomijajac zmniejszenie sil
Zmieniony przez - bercikk5 w dniu 2012-01-19 14:03:48