Karate,najlepsza destruktywna technika walki

Bruce, szkoda na ciebie klawiatury...
Z Funakoshim bys nie wytrzymał zbyt długo (chyba, że jesteś maratończykiem)

hehehe Gochan:>> a potem thai box, box, kickbox, judo...i dopiero sa szachy:> lepsze od krawata;)

Co do Funakoshiego to ten gosc nigdy w zyciu nie walczyl. Wkopac to by mogl co najwyzej smieci pod dywan.
Miyagi (tak sie pisze, chyba ze miales na mysli tego z Karate Kid ) i Yamaguchi w swoim czasie byli pewnie i dobrzy Gogen byl swego czasu mym idolem , ale czasy sie zmienily. O Oyamie juz nie raz sie wypowiasdalem.
A co do szachow to jak widac na zalaczonym obrazku moga byc bardzo przydatne.

Paweł Ziółkowski

Tak ping-pong też jest lepszy od shotokan, trzeba się dobrze na nogach ruszać, no i jak przy******le top-spin forehand to łeb gościowi odpadnie

kubol

Boruta widze przygotowany od strony obrazkowej ;))
skana komiksu walnal, wyzarl sie skubany )))))))))))

w karate kid byl motyw malowania plotu i lapanie muchy paleczkami ;)

to musi byc skuteczne

z gówna powstałeś i gównem sie staniesz( jak mnie zaatakujesz:)

Boruta stary jestes niezly, chlopie skad ty takie teksty bierzesz z tym dywanem jeszcze nie moge sie dobrze ze swojego podniesc (ze smichu)

he widze że przydatności tenisa stołowego nikt nie kwestionuje.
no także ping-pongom nie podskakujcie

kubol

Co sie tyczy Karate Kida to przyszedl mi ostatnio pomysl na zarcik rysunkowy:
Pana Miyagi budzi w srodku nocy glosna muzyka, wychodzi przed dom a tam balanga i Daniel San za konsoleta "kreci talerze". I mowi: "Cwicze te ruchy co pan kazal".

Paweł Ziółkowski

Boruta, pisze się Mijagi sprawdzałem, w takiej jednej książeczce o MA i nie jest to ten z Karate Kid (najlepszy byl moment za złapaniem strzały w locie i treningiem kata :oP)tylko twórca Goyu-Ryu.
Bero- to miałem na myśli (apropos pingla) :o)
Funakoshi raz użył swojej sztuki- w wieku 80 lat powstrzymał złodzieja(żałował tego do końca życia :oP)
Jak nie pasuje wam Funakoshi to jeszcze jest jeden z jego nauczycieli- Itosu (jak ktoś ma o nim jakieś informacje to dajcie tu plz)

Yamaguchi oprucz karate trenowal tez judo. Nigdy nie trenowalem karate ale ten gosc tez mnie zawsze jakos ciekawil(moze to ten za***isty usmiech w druga strone?).Podobno byl prawdziwym wojownikiem, ale***** ich tam wszystkich wie..A tak wogle to czy ktos widzial zdiecie tego goscia jak byl mlody

.