Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
27
Witam!
mam problem z typkiem ze szkoly. jest rok stary i z 10-15cm wyzszy ma okolo 185cm wzrostu (ja mam 172cm) waze 60kg on okolo 70kg. mam z nim problem poniewaz kiedys byl konflikt mniedzy nami ale ja staram sie walki unikac bo to do niczego nie prowdzi lecz predzej czy pozniej i tak bede mial z jego klasa wf na boisku i bedzie to sam (bedzie sie je**ł do mnie) co mam robic? dodam ze chodzilem jakies pol roku na MMA umiem dzwignie konczace i rozne przetoczenia oraz obalenia (z chlopakiem wazacym 100kg nie mialem problemu) i ogolnie parter mam w miare dobry za to stojke gorsza chociaz na szybkosc ciosow nie nazekam. nie chce sie z nim bic ale doradzcie co mam zrobic jak juz dojdzie do walki (lamac rak czy tam poddawac go bym nie chcial bo to glupota).
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
27
ja jestem gotow walczyc caly czas ale nie chce tego robic bo nie lubie sie bic bez powodu. boje sie troche tego ze jak juz dojdzie do walki to w samo obronie zlame mu reke dzwignia jakas i bede mial problem. a to taki "kozak" chodz za solo 1 vs 1 a jak dostanie moze sie sprzedac ;/
Szacuny
0
Napisanych postów
64
Wiek
27 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4552
kiedyś miałem podobnie koleś mi spokoju nie dawał umówiłem się z nim załatwiliśmy to dostał i się skończyło:) więc radził bym ci sie nie bać nie musisz mu nic łamać ale żeby pobolało i się poddał;p
Szacuny
0
Napisanych postów
64
Wiek
27 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
4552
Toomek4 ty badź cicho;D nie znasz się sam miałem kiedyś problem z chłopakiem nie dawał mi spokoju i nie wytrzymałem umówiłem się na bicie;D i po sprawie ja osobiście tego nie popieram ale trzeb było ja tam wole walkę na ringu ale niekiedy trzeba;p
Szacuny
0
Napisanych postów
721
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
6486
Śmiejecie się ale kto nie miał nigdy takiego problemu. Zawsze było solo po szkole do pierwszej krwi albo pierwszego wybitego mleczaka Udanego okresu przygotowawczego Kati!