boks,skakanka,bieganie,silownia

Dobry wieczor :) Prosilbym was o mala pomoc,szczegolnie pana scorpiona i olokka,poniewaz czytam dlugo to forum i na was zwrocilem szczegolna uwage.Przepraszam jezeli obrazilem kogos z pozostalych fachowcow.
A wiec jezeli nie bedzie to dla was klopot,chialbym dowiedziec kilku rzeczy,oczywiscie czytalem inne tematy ale nie znalazlem tego czego szukalem,bo kazdy chce byc madrzejszy od drugiego,dlatego szczgolnie prosze o pomoc tyh dwoch panow,by nie robic balaganu a miec konkretnie napisane.
Mam 24 lata,178 cm wzrostu i waga 78-82 kilo.Zajmowalem sie silownia przez dluzszy czas,probowalem troszke boksu i innych sztuk walki ale jak sami tutaj piszecie,bez odpowiedniego trenera i klubu,nie ma sie co kaleczyc,wiec doszedlem do wniosku ze zapisze sie na boks,pozniej muay thai i na koncu jakie zapasy az wkoncu bede mogl to mieszac :)
Dlatego postanowilem nie pogarszac mojej pozycji na uderzenia w worki,tarcze by na treningach trener nie musial za duzo korygowac a zajac sie treningiem kondycyjnym i wytrzymalosciowym by przy pierwszych treningach nie zmeczyc sie na rozgrzewce i w ogole by lepiej mi sie trenowalo,bez obawy o kondycje.
Tak wiec jezeli mielibyscie chwilke czasu,prosilbym o wypisanie jakiegos treningu na poprawe kondycji.
Konkretnie jak biegac,co ile biegac,jak dlugo by to mialo sens.
Pozatym,skakanka to samo co wyzej po ile rund,jak dlugo,jak czesto,by pomagalo a nie szkodzilo.Moze pisze nie zrozumiale ale mam nadzieje ze mnie zrozumiecie :) i silownia z tym,ze nie chce juz masy a bardziej zajac sie dynamika,poprawic wydolnosc,szybkosc ogolnie rozruszac sie i byc zywszy niz taki ospaly po tych treningach masowych hmmm,jestem doswiadczonym silaczem :D wiec techniki i reszte z tym spraw zwiazanych wiem jak robic.Prosze o pomoc w wolnej chwili.Pozdrawim :)

Lepiej zapisz się na sekcję jak najszybciej bo szkoda czas tracić na robienie kondycji pod treningi jak na treningu będziesz miał to samo.
Biegi rób narazie 2 razy w tygodniu po 20-30 minut, docelowo masz dojść do 40 minut luźnego biegu. Ciężko ocenić jaką masz kondycję więc proponuje nie szaleć i stopniowo czas biegu zwiększać. Sama skakanka jako osobny trening raczej odpada lepiej to wmieszać w coś, rób po 4 rundy 3 minutowe z 1 minutowymi przerwami pomiędzy nimi.
Na siłowni ćwiczenia dynamiczne np podrzut, rwanie do tego ćwiczenia z własnym ciężarem ciała.
Jednak tak jak mówię najlepiej iść na trening i ćwiczyć bo to zupełni inny wysiłek.

jak amam kondycje hmmm,30 minut przebiegnie wolnym truchtem,bo biegalem ostatnio 4 dni pod rzad,chcialo mi sie poprostu,oczywiscie zmeczylem sie i walczylem sam ze soba oby do 30 min dobiec :D pozniej zjadlem i 3 godziny po bieganiu skakanke robilem 6 rund po minucie i minuta przerwy.Jak moge to pogodzic ? pon,sroda,piatek silownia,reszta dni bieganie i skakanka ? nie wiem.A jak pozniej pogodzic treningi walk z treningami silowymi i kondycyjnymi ? przez 3 miesiace mam wolne,wiec smialo moge caly tydzien,trenowac no i mam problem ostatnio z rannym wstawaniem,moja pobudka do godzina 13 :D a pora snu 4,5 rano,wiec nie raz i o 2 w n ocy biegalem.Poprostu przestawilem sie,odkad nie pracuje..Mozna w tych godzinach cwiczyc :D i jesc,jak za dnia ?

ja Ty funkcjonujesz za dnia. Zdecydowanie musisz sobie "ustawić" swój zegar. Kładź się spać o normalnych godzinach to o normalnych godzinach będziesz wstawał
Co do kondycji, to popieram Scopiona. Idź na trening, a kondycję będziesz mógł sobie wypracowywać w między czasie. Tak czy siak będziesz zdychał na treningu, bo na to nie ma siły Co do treningu kondycyjnego, to bieganie jak napisano już wcześniej, do tego dorzuciłbym jakieś interwały, może być inrewałowe piekło, skakanka.