Czego dowiedziałem się na temat Libii

Dzięki za uznanie.wszelkie wiadomości czerpie z nie zależnych źródeł,to pomaga w trzeźwym myśleniu

No tak, sprawa Libii wywołała u mnie właśnie takie małe przebudzenie, i sam zacząłem coś troszkę szperać.

groźni rebeliancita wpadka była najlepszajuz nie wspominając o dzielnych reporterach i reporterkach stojących dzielnie przy strzelajacych rebeliantach(gdzieś w sina dal)do sił pułkownika

wiem że anglia to kraj idiotów.ale żeby az tak??złapali pułkownika.hura,co sie stało z pułkownikiem.a zmarł od poniesionych ran,od kulki w głowe i w brzuch

Pikaczumba SOG za ARt

NO I WIDZICE I CO ZTEGO ZE SIE TU BEDZIEMY WYTRZASAC jak i tak wiekszosc ludzi to ludzie ktozy "spia" i dopuki to sie nie dzieje z nimi samymi to nic sie nie dzieje. Wiec niestety CO MUSI SIE STAC by ludzie wreszcie sie PRZEBUDZILI ZE SNU to cos bardzo dramatycznego i indywidualnego dla kazdego znas , Taka jaest prawda bo puki sami tego nie odczujemy to kazdy to bedzie ignorowal. Nie chodzi tu o wojne czy walke z bankami , systemem itp. Glonie chodzi o POZYTYWNA PROPAGANDE "PRZECIWKO" ze to tak ujme temu skorumpowanemu ststemowi. Jak by kazdy z nas w ten sposob zaprotestowal to zmiany by bylo widoczne zdna na dzien. W Usa bylo tak kiedys jak benzyna podrozala (duzy skok_) to ludzie przestali jezdzic , malo tankowac itp. Proste ale znajda sie miliony jak mowilem spiacych ignorantow wiec dlatego ten caly "SYF" ze smietanka bedziemy dluuuugo spijac sami ......

Każda przebudzona osoba to wielki sukces,dlatego należy rozmawiać jak najwięcej o takich tematach.Ale najpierw zajmijmy sie wlasnym podwórkiem jak zajęli sie Islandczycy.

wiec trzeba to rozpowszechniac gdzie idzie, niech ludzie sami podejmuja decyzje

Zmieniony przez - Vegas Michael w dniu 2011-12-09 21:37:24

No to juz wiadomo od lat, tylko ludzie nie czytaja itp poznej sie kreuje taki stereotyp ze nie wiadomo co tam sie dzieje

tacy ludzie sa na swiecie, 99% pozniej sie dziwimy co sie dzieje na swiecie, niestety wszystkich nie obudzimy, nie da rady, zostaje zabijac, bedzie szybciej

nie no najwiecej d****i to na Venice Beach , ale to normalka tam.