Szacuny
15
Napisanych postów
1247
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10179
Witam ostatnio na treningach u mnie w siatke dodali trening nóg w trakcie sezonu, czuje że to odgrywa role na moja słabsza wydolność na meczach , trenigach , tzn zakwasy przy wyskoku
Czy mi sie wydaje czy to ma wpływ?
Drugie pytanie dotyczy czy jak 2 razy w tygodniu cwiczymy wszystkie partie miesniowe to maja one jakis wpływ? odstawiłem kreatyne czuje się gorzej
Szacuny
30
Napisanych postów
5422
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
45681
Jeżeli dodali wam trening nóg, to nic dziwnego, że na początku czujesz jakieś przemęczenie. Ja po pierwszych płotkach przez tydzień ledwo chodziłem. Czy ma wpływ? Może troszkę tak, ale powinieneś się przyzwyczaić i tak ja geogrgu pisał. Na co te ćwiczenia mają mieć wpływ? Na wydolność? Skoczność? Siłę? Sprecyzuj się. To, że jak odstawiłeś kreatynę i czujesz się gorzej, to nie wiem czym może być spowodowane, może kwestia psychiki - coś na zasadzie efektu placebo, ale wstecznego. Jeżeli aż tak to odczuwasz, to może pomyśl nad stałą suplementacją kretyną.
Szacuny
15
Napisanych postów
1247
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
10179
znaczy tak czy wszystkie partie mozna cwiczyc do siatkówki FBW?
mi sie wydaje że trening 2x nog powinno robic sie poza sezonem, w sumie sam nie dawno pytałem o treningi na wyskok ale to może przez to że mam zakwasy :)
Szacuny
30
Napisanych postów
5422
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
45681
Czy dobre wyjście? Mam kolegę, który stosuje stałą suplementację - całkiem ekonomiczne, cieszy się dużą wytrzymałością, co prawda trenuje SW, ale wytrzymałość to wytrzymałość, dostosowywana pod daną dyscyplinę, w siatkówce też by się dobrze spisała. FBW jest dobrym wyjściem, zawsze tak trenowałem, nie ma co kombinować. Osobiście wyskok budowałem zawsze w trakcje sezonu, poza sezonem (czyt. lato) jest dużo pokus, wyjazdów, zabaw i nie miałem motywacji, zapominałem o treningach itp. Poza tym, po sezonie musiałbym dokładać plyo, a w trakcie za plyo służą mi treningi na hali. Jak wejdziesz na wysoki bieg treningowy i czujesz, że organizm temu podoła, czyli zdoła się odpowiednio regenerować, to nie ma problemu żeby ciężej trenować nogi. Możesz to podzielić na trening cięższy i lżejszy.
Szacuny
30
Napisanych postów
5422
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
45681
Tu chodzi o to żeby poziom kreatyny we krwi był stały, a faza nasycenia powoduje pewną skokowość, o czym świadczą dawki. Tak idąc chłopskim, moim tokiem rozumowania. Bierzesz większe dawki przez okres 6-8 tyg. i w tym momencie masz tego "boosta", po czym poziom kreatyny spada. Biorąc niskie, stałe dawki masz cały czas podwyższony poziom kreatyny, który z czasem staje się normą (mówimy tu o długich terminach), która jest na plusie w stosunku do poziomu poprzedniego. Generalnie, to do jakichś jasnych wniosków nie dojdziemy, póki ktoś tego nie opisze jasno i dosadnie albo nie rzuci artykułem. Mimo wszystko wybrałbym stałą suplementację.
ilan
Krzysztof Piekarz
georgu
Poprostu chcemy dojsc do jakichs wnioskow, ale w tym wypadku sie nie da 
Santiago92
