SPAM vol.łan %-)

znalazłem kolejne źródło bólu, mojego przyczepu przedramienia (tak wywnioskowałem, że to mogę mieć naciągnięte albo coś) mianowicie: wczoraj w klubie grając w piłkarzyki, raz na jakiś czas mocno mnie zabolało w łokciu przy oddawaniu strzału - czyli przy szybkim i mocnym skręceniu rączki. Byłem po kilku piwach więc czułem, że tylko mnie boli ostro ale zaraz przestaje. Dzisiaj też wszystko normalnie.

Wczoraj robiłem trening siłowy bicepsa i zauważyłem pewną zależność, gdy zaczynam wchodzić w ciężary 95-100% możliwości strasznie przeszkadza mi to że dzień wcześniej trenowałem barki a szczególnie naramienny w którym czułem dziwny ból moim zdaniem spowodowany tym że nie zdążył się zregenerować, zobaczę jeżeli zrobię barki we wtorek a w piątek nadal będę czuł ten dyskomfort bo jednak dużym bólem nie mogę tego nazwać to będę musiał inaczej kombinować.

Taki mały fail xD Ciekawe od kiedy Andrey Pushkar jest Turkiem :P

http://www.cda.pl/video/2516168/Turek-vs-Rosjanin-silowanie-na-rece

doszedł już mój ściskacz 150 (70 kg), jest sporo lżejszy od 90kg którego ani razu nie mogłem ścisnąć do samego końca aby kliknęło. A tym 70 zrobiłem prawą rękę 35 ściśnięć do samego końca.

Mi przyszedł HG300(135kg) no i powiem że jest ta sprężyna jak i rozstaw rączek większy trzeba będzie trochę poćwiczyć

uwaga chwale się w sobotę miałem trening pod armwrestling (właściwie to robiłem przedramiona i bicepsy połówkami) i dzisiaj ( wtorek) już na normalnym treningu kulturystycznym czułem jakby zakwasy w przedramionach pierwszy raz w życiu mnie chyba spotkały zakwasy na przedramionach.

No rzadko spotykane zjawisko :P ja zazwyczaj po zmianie ćwiczeń dostaje zakwasów w przedramionach. Ja też muszę się czymś pochwalić xD udało mi się wyleczyć do końca kontuzje przyczepu bicepsa której się nabawiłem na WF w szkole... (wystarczy zaserwować bardzo mocno piłką do siatki bez rozgrzewki i do widzenia), Ta przygoda nauczyła mnie tego, iż mocna rozgrzewka przed każdym ćwiczeniem to podstawa. Teraz mogę bez bólu ćwiczyć maksymalnymi ciężarami :)

witam witam dawno tu nie zaglądałem, stołu jak na razie nie udało sie sprzedać więc postanowiłem zrobić szkolne zawody w siłowaniu na reke ;] odbędą sie 6 grudnia na mikołajki, na razie zapisanych jest 20 osób, będą dwie kat. wagowe do 75 i 75+.. mam nadzieje ze wszystko wypali jak trzeba ;)

czekamy na relację i fotki jakieś powodzenia

relacje napewno zdam fotki tez postaram sie wrzucic;]
z listy zapisanych osob jestem najlzejszy :D ciekawe jak to bedzie, niby cos cwiczylem 3 tyg.(troszke malo) ale mysle ze tragedii nie bedzie ;]