kontuzja kolan i kuracja kolagenowa a powrot do treningów

witam

Od dawna miałem problem ze stawami kolanowymi. Robiłem kilka razy przerwy w treningach i się poprawiało, jednak kiedy znowu zaczynałem biegać ból powracał więc przerywałem znowu. w końcu po kilkunastu miesiącach udałem się do lekarza (wcześniej nie miałem czasu bo dużo pracowałem, a później miałem problem z ubezpieczeniem, i tak mi minęło ładnych kilkanaście miesięcy).

Rozpoznanie: choroba zwyrodnieniowa chrząstki stawowej spowodowana nadmiernym obciążeniem stawów

Leczenie: 3 miesięczna kuracja kolagenowa (FLEXUS)

lekarz powiedział, że sam ból minie po miesiącu, a po zakończeniu kuracji wszystko będzie jak trzeba i będę mógł już normalnie biegać skakać itp.

I tutaj moje pytanie: czy powiedzmy w po 2 miesiącach kuracji mógłbym sobie zacząć po mału biegać choćby po 10min 2-3x w tygodniu? Czy mieliście styczność z podobnymi urazami i jak wygląda powrót do treningów?

witam
temat odswiezam, poniewaz rozwiazanie problemu odnalazlem. Chodzi tutaj nie o trening, ale o nieodpowiednie (intensywne) rozciaganie z przeprostem kolana. Niestety sam musialem do tego dojsc.

Wnosze do wszystkich, ktorzy mja jakiekolwiek problemy z kolanami o przeanalizowanie swojego stretchingu

Temat do zamkniecia

Zmieniony przez - janusz1232 w dniu 2012-12-20 03:47:10

radziłbym najpierw jakos wzomcnic nogi
np jakies podnoszenie nogi tzn uginanie z lekkim obciazeniem np 2 kg wtedy w chrzastce sie wytwarza maż i jest lepiej zmarowane co idzie za tym mniejszy bol mniejsze prawdopodobienstwo urazu i dopiero pozniej powoli zaczal biegac bieganie bardzo ociaza kolana duzy nacisk jest na ten staw

Pozniej po skonczonej kuracji zapobiegawczo mozesz cos tam lykac nie zaszkodzi

Zmieniony przez - LP.DFS... w dniu 2011-10-30 22:04:25

no właśnie lekarz mówił, że brak mazi jest przyczyną tej choroby, i że chrząstki ocierają się o siebie tworząc tarcie i ból, dzięki za pomoc, ale chciałbym wiedzieć kiedy będę mógł zacząć "rehabilitację"...
czy może lepiej zaczekać do końca kuracji?

Zmieniony przez - janusz1232 w dniu 2011-10-30 22:24:37

Lekarz naopowiadal ci jakichs bzdetow. Twoje pytanie sie o nie Opiera, totez nie ma sensu na nie odpowiadac. TU masz madrze o chondromalacji http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=727 

no to tutaj mnie ładnie zagiąłeś... z początku też mi coś nie odpowiadało bo lekarz tylko popatrzył pomacał i mówi, że już wie co jest nie tak. W takim razie zobaczę czy po miesiącu kuracji ból ustąpi tak jak mówił, a jeśli nie odczuję żadnej poprawy zamotam sobie ubezpieczenie i postaram się o skierowanie na jakieś badania...
jak na razie będę musiał uzbroić się w cierpliwość ;/

PS: jednakże informacje zawarte w linku, który mi przesłałeś są w dużej mierze sprzeczne z tym co wyczytałem do tej pory (z tym co powiedział mi lekarz) ale przeczytałem również, że do rozpoznania choroby zwyrodnieniowej potrzebne jest (oprócz badania lekarskiego) zdjęcie radiologiczne stawu na dwóch płaszczyznach... tak więc ojoj ktoś tutaj chyba jest trochę nie w porządku...
PS 2:
A jeżeli chodzi o ból to normalne w przypadku stanu zapalnego

Zmieniony przez - janusz1232 w dniu 2011-10-31 22:36:01

Większość informacji na temat chondromalacji jest przestarzała, przestarzała jest wiedza Twojego ortopedy. W medycynie non stop coś się zmienia, nie każdy nadąża. Mylisz chondromalację z gonartrozą (chorobą zwyrodnieniową kolana). W przypadku chondromalacji nie musi być zmian widocznych na RTG. Chondromalacja to jakby wczesna postać artrozy.

Zmieniony przez - kradam w dniu 2011-11-01 09:35:58

nie jestem lekarzem i nie znam się na ortopedii, ale swoje wypowiedzi opieram na informacjach znalezionych w internecie, o ile źródła są rzetelne nie może być mowy o pomyłce. Nie twierdzę, że nie masz racji, ale staram się patrzeć na wszystko z dystansem. Napiszę za 18 dni jak minie miesiąc kuracji.

Zmieniony przez - janusz1232 w dniu 2011-11-01 16:43:59

sorry, że nie pisałem. sprawa wygląda tak: ból w dużym stopniu ustąpił. było dobrze dopóki moja znajoma nie wpadła na genialny pomysł, żebyśmy ścigali się po ruchomych schodach... teraz ból znowu pomału przechodzi, a ja zastanawiam się nad przedłużeniem kuracji

a robisz w ogole jakies cwiczenia czyli ruch z lekkim obciazeniem (bez ciezaru ciala)?

robię trening izometryczny prawej nogi bo mam lekki zanik mięśni w tej właśnie nodze (w tej również nodze mam większe uszkodzenie kolana). tzn, że jest trochę słabsza bo miałem kiedyś konfrontację z przejeżdżającym samochodem, a jeżeli chodzi o obciążanie kolana to wystarczy mi codzienna przebieżka po schodach na 3cie piętro

z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec, ze mi na ciagle stany zapalne, bol i ograniczenie przez ten bol (w roznych miejscach kolan) ruchu, pomogly tak banalne cwiczenia jak rowerek, i cwiczenia z obciazeniem na wyczucie na roznych maszynach na silowni
ps. zaden lekarz mi o tym nawet nie wspomnial, coraz gorsze mam zdanie o lekarzach

Zmieniony przez - rum01 w dniu 2011-12-12 18:52:02