Polski ranking P4P wg użytkowników SFD

Jak według was powinna wyglądać pierwsza dziesiątka polskiej listy Pound-For-Pound na chwilę obecną?

Stwórzmy swoją aktualną listę p4p





1. Dla mnie na pierwszym miejscu niezmiennie pozostaje Tomasz Adamek, można psioczyć i wieszać na nim psy za ostatni delikatnie mówiąc słaby występ w mistrzowskiej walce z Vitalijem Klitschko ale bądź co bądź dotychczasowe osiągnięcia czyli mistrzostwo świata w dwóch z trzech najcięższych kategorii wagowych oraz wcześniejsze dobre walki w kategorii ciężkiej na pewno czynią go nadal absolutnym nr 1 w polskim rankingu P4P.


2. Na drugim miejscu umieścił bym Grzegorza Proksę, który ostatnim występem tylko potwierdził, że jest pięściarzem z najwyższej półki. Swoim doskonały wręcz występem oraz totalną dominacją nad Niemieckim mistrzem europy Sebastianem Sylvesterem zwrócił na siebie uwagę wielu ludzi związanych z boksem i tym samym otworzył sobie drzwi do wielkich walk.


3. Na trzeciej pozycji umieściłbym jedynego obecnego Polskiego mistrza świata WBC w kategorii junior ciężkiej Krzysztofa Włodarczyka.
Rywale Krzysztofa oraz sposób w jaki Krzysiek się z nimi rozprawia nie powalają na kolana. W zasadzie nie miałbym większych skrupułów mieścić go poza pierwszą trójką ale sam fakt dzierżenia pasa najbardziej prestiżowej federacji skłonił mnie do postawienia Włodarczyka na trzecim miejscu.







4. Czwarte miejsce na mojej polskiej liście P4P należy do Mateusza Masternaka.
Mateusz jest czołowym pięściarzem kategorii junior ciężkiej, podobnie do Grześka Proksy jest bardzo utalentowany oraz ambitny. Jak do tej pory nie miał jeszcze prawdziwego testu w swojej karierze ale dotychczasowe osiągnięcia napawają ogromnym optymizmem.


5. Piąte miejsce dla mnie śmiało należy się Piotrowi Wilczewskiemu.
Zwycięstwem nad Asikainen i zdobyciem mistrzostwa europy z pewnością zaskoczył nie jednego. Ostatni pojedynek z DeGale Piotrek niestety przegrał ale pokazał charakter i wolę walki. W zasadzie walka była bardzo wyrównana więc wynik mógł iść w obie strony. Myślę, że Wilczewski może nam dostarczyć jeszcze trochę emocji w ciekawych pojedynkach.


6. Szóstą lokatę zostawiłem dla Alberta Sosnowskiego, który podobnie jak Tomek Adamek podzielił ten sam los w walce ze starszym Klitschko. Jednak jego wcześniejsze osiągnięcia również spotkały się z moim uznaniem, mam tu na myśli zdobycie mistrzostwa europy w wadze ciężkiej. W zasadzie wielkie słowa uznania należą się Albertowi za dotychczasowe osiągnięcia. Trzeba przecież pamiętać, że Sosnowski nie miał kariery amatorskiej więc nadrabiał to w zawodowstwie. Uważam, że na swoje możliwości osiągnął bardzo wiele.


7. Siódme miejsce podarowałbym Pawłowi Wolakowi, który braki techniczne w ringu rekompensuje nam ogromnym sercem i wolą walki. Faktycznie jest wiele rzeczy, które aż rażą w boksie Pawła ale swoją determinacją i ciągłą presją wynagradza te braki. Jak dotąd największym sukcesem Wolaka było pokonanie byłego mistrza świata Yuri Foremana.



8. Na ósmym miejscu postanowiłem umieścić Mariusza Wacha, polskiego olbrzyma w wadze ciężkiej. Jeszcze jakiś czas temu wydawało się, że Mariusz prześpi swoją karierę borykając się z nieznośnymi kontuzjami a jego kariera przejdzie mu koło nosa. Jednak od czasu kiedy rozpoczął nowy etap swojej pięściarskiej kariery za oceanem jego przygoda z boksem nabrała lekkiego rozpędu. Niecałe trzy miesiące temu ciężko znokautował dobrze znanego już polskim kibicom Kevina McBride a teraz zbroi się do kolejnego, tym razem ciężkiego sprawdzianu w wadze ciężkiej a mianowicie do walki z weteranem ringowym byłym mistrzem świata Oliverem McCallem.



9. Przedostatnie miejsce zostawiłem dla Damiana Jonaka, który po walce z Cendrowskim stracił wiele w oczach kibiców jednak wydaje mi się, że ostatnimi bardzo dobrymi występami, między innymi z Bunemą w pełni zasłużył sobie na dziewiąte miejsce.


10. Ostatnie miejsce w pierwszej dziesiątce mojego polskiego rankingu P4P zostawiłem dla Pawła Kołodzieja. Paweł jest w ścisłej czołówce kategorii junior ciężkiej, posiada wręcz znakomite warunki fizyczne. Jednak moim zdaniem jego umiejętności pięściarskie są zdecydowanie na niższym poziomie aniżeli umiejętności Mateusza Masternaka. Jego dotychczasowym największym testem był pojedynek z Felixem Corą Jr. W zasadzie na razie nie można zbyt wiele powiedzieć o Pawle. Trzeba poczekać i ocenić jego występy z pięściarzami ze ścisłej czołówki cruiser.




Poza dziesiątką:

11. Rafał Jackiewicz
12. Dawid Kostecki
13. Andrzej Fonfara
14. Artur Szpilka
15. Andrzej Wawrzyk







Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-10-27 08:35:39

1.Proksa-bo będzie mistrzem jakiego jeszcze nie mieliśmy.
2.Adamek-za serce i ambicje.
3.Szpilka-ma potencjał,aby go nie zmarnował.
4.Wolak-za styl i ciągłe parcie do przodu.
5.Wawrzyk-za potencjał.
6.Wach-chce coś osiągnąć
7.Jonak-dał rade się pozbierać i powrócił do formy.
8.Włodarczyk-za obronę tytułu
9.Kostecki-należny mu się
10.Sosnowski-bo się starał.

hmmmm... trochę zadziwiająca końcówka Jarzynku dla mnie to wygląda tak:

Adamek
Włodarczyk
Proksa
Masternak
Wilczewski
Sosnowski
Wach
Kołodziej
Jonak
Fonfara

Zmieniony przez - Damixxx w dniu 2011-10-27 11:36:25

hmmmm... trochę zadziwiająca końcówka Jarzynku dla mnie to wygląda tak:

1. Tomek Adamek - mistrz świata w dwóch z trzech najcięższych kategorii wagowych. Więcej chyba nie trzeba dodawać
2. Grzesiu Proksa - podejrzewam, że za rok, dwa zamieni się u mnie z Tomkiem miejscami
3. Paweł Wolak - prawdziwy kozak, chociaż obawiam się (nie wiem czy to dobre słowo) że to taki Arturo Gatti Polskiego boksu..
4. Master - chociaż wahałem się, czy go nie umieścić na 3 miejscu
5. Wilku - wojownik jakich mało w naszym boksie (jego dwie ostatnie kapitalne walki, na terenie wroga mówią wszystko)
6. Diablo Włodarczyk - mimo, że to mistrz świata, ale jak dla mnie ma coś do udowodnienia..
7. Artur Szpilka - zaryzykuje i dam go w pierwszej 10
8. Przemek Majewski - wierze, że jest to przyszły mistrz świata.
9. Mariusz Wach - jego kariera nabiera rozpędu
10. Andrzej Fonfara - pamiętam jego porażkę w stanach.. nie walczył źle, ale był tak słaby fizycznie że duży murzyn go zmiatał nawet ciosami na gardę. Teraz wzmocnił się fizycznie, trenuje w USA, śmiga na dobre sparingi.. teraz sparuje z Danym Greenem. Wierze w niego

na 11 jest dla mnie Sosnowski i wierze, że jeszcze zaatakuje może mistrza europy

Gdy byśmy robili zestawienie jakiś czas temu, to na pewno znalazł by się u mnie Jackiewicz - ale teraz ma taki regres formy, że... no to już chyba pożegnanie Rafała. Co do Jonaka i Kołodzieja - nie przekonują mnie obaj. Oglądam ich walki od bardzo dawna, ale nie widzę tam nic... chłopaki biją się z rywalami którzy nie mogą zrobić im krzywdy. Jonak ma watę w łapie, Kołodziej chyba nie ma za dobrej psychiki, skoro wychodzi w walkach wieczoru z dziadkami, co ledwo ruszają rękoma i jeszcze cieszy się po wygranej jak by pokonał Lenoxa..

kurde zapomniałem o Wolaku

to jeszcze raz

Adamek
Włodarczyk
Proksa
Wolak
Masternak
Wilczewski
Sosnowski
Wach
Kołodziej
Jonak

Włodarczyka dałem wysoko, ostatnie walki słabe ale to w koncu mistrz WBC, nie jego wina ze jest tak prowadzony, choc mogłby w walkach pokazac wiecej

Szpilke to nie wiem czy juz bym dał nawet do TOP 15 , za wczesnie na to

Adamek
Proksa
Masternak
Wolak
Wilczewski
Sosna
Kołodziej
Fanfara
Głazewski
Wach

diablo nie daje wcale , takie moje zdanie ze on nie jest juz mistrzem bo przegrał z portoryancem , dwa ciekawe czy i tak nie dostanie od greena

Darek o zadziwiającą końcówkę czyli chodzi ci o Jonaka i Kołodzieja jak się domyślam.
Masz rację Damian nie ma petardy w rękawicach ale od walki z Cendrowskim powoli odbudowuje swój wizerunek. Liczę, że otrzyma w ciągu najbliższego roku zawodnika z najwyższej półki.


Kołodziej faktycznie robi trochę wrażenie pięściarza niepewnego, rozchwianego. Póki co nie miał poważnych sprawdzianów w CW nie licząc walki z Felixem Corą Jr.

Sądzę jednak, że niczym spektakularnym i szokującym jest umieszczenie tych dwóch pięściarzy w końcówce polskiego p4p.


Artura Szpilkę dałem poza dziesiątką z wiadomych względów. Krótki staż, dopiero 8 zawodowych walk ma na swoim koncie Szpila. Nie ma co zbytnio szaleć. Myślę, że umieszczanie go już w pierwszej dziesiątce jest trochę na wyrost. Nie mniej jednak uważam, że za rok-dwa Artur może się znaleźć w ścisłej piątce.


Damixxx jak widać nie do końca tak jest co pokazuje przykład Szpilki, który ciągle powtarza, że nie chce walczyć z leszczami. Artur jest najodważniej prowadzonym pięściarzem młodego pokolenia. Włodarczyk unika mocnych rywali a na tle tych słabych prezentuje się miernie... Moim zdaniem jedynie ten pas go póki co ratuje .


Natomiast z Sosnowskim jest wielka niewiadoma, nie wiemy jakie ma plany? Sięgnąć ponownie po mistrzostwo europy będzie mu niezwykle trudno. Na razie odpoczywa po nokaucie poniesionym z rąk Dimitrenki.

Z Arturem macie pewnie racje Panowie - jednak bardzo podoba mi się jego styl (o ile nie spina się za mocno) trochę na wyrost ta pierwsza 10 ale ten styl walki robi wrażenie

co do Włodara - pełna zgoda z Jarzynkiem. Ale zobaczymy co pokaże z kangurem

jarzynek,

Szpilka to fakt, moze i wyjątek

chociaz jakby sie przyjzec to jedynym dowaznym posunieciem byla walka z Beckiem, który i tak nic nie pokazał, wyszedł imo tylko po wypłate

swoja droga tez ciekawe, ze tak doświadczony zawodnik bierze walke z anonimowym Polakiem, małolatem i to w PL

W moich oczach Włodarczyk nic nie zyska zwyciężając nad Greenem. Danny to pompowany cruiser, który ma rekord zbudowany w większości na przeciętnych pięściarzach. Jego największym sukcesem jest pokonanie wraka Roya Jonesa Jr.
Australijczyk przecież zaczynał karierę w kategorii półśredniej. Zresztą Tarver jakiś czas temu pokazał mu miejsce w szeregu. Jeżeli Włodarczyk przegra skompromituje się na całej linii i jego akcję całkowicie polecą w dół. Jeżeli Krzysiek chce odbudować swój wizerunek to niech stoczy rewanż z Palaciosem na neutralnym gruncie oraz niech podejmie walkę z najlepszymi pięściarzami kategorii junior ciężkiej. Bardzo chętnie obejrzałbym trylogię Włodarczyk vs Cunningham bądź Włodarczyk vs Huck.


Grzesiek Proksa ma ogromne szanse na wyprzedzenie Włodarczyka w przyszłości. Wielkie walki są przed nim, talentu i umiejętności nikt mu nie odmówi. Kwestia czasu


Z tego co wiem to Beck normalnie przygotowywał się do walki, a że od dawna jest past prime to już inna kwestia. Przecież szaleństwem było by posyłanie Szpilki na tego Becka z walki z Barretem, Austinem czy chociażby z Valuevem. Po tak długim rozbracie z ringiem wybór Becka był znakomitym posunięciem na tym etapie kariery Szpilki.


Zmieniony przez - jarzynek w dniu 2011-10-27 13:39:34

1.Tomasz Adamek - za walki z najlepszymi,pokonanie Cunninghama i porażkę z Vitalijem.
2.Grzegorz Proksa - za efektowny styl i Mistrz Europy.
3.Paweł Wolak - za serce i pokonanie Foremana,który wygrywał z Cotto.
4.Mateusz Masternak - za profesjonalne podejście i dobry bilans.
5.Piotr Wilczewski - za serce,umiejętności,za niespodzianki.
6.Krzysztof Włodarczyk - za pas WBC,ale również za te przekręty z Cunninghamem i Palaciosem.
7.Mariusz Wach - trochę drewniany,ale twardy bokser.
8.Damian Jonak - za styl.
9.Albert Sosnowski - za mistrza Europy i porażki z mocnymi przeciwnikami.
10.Mariusz Cendrowski - za remis z Jonakiem.