Myślałem nad klatką - rackiem, ale mają one szerokość 120cm, moja sztanga jest za krótka (100cm od krążka do krążka). Pewnie musiałbym kupić gryf olimpijski, nowe obciążenie, klatke. Wydatek około 1500 zł na który na razie nie mogę sobie pozwolić.
Czy macie jakieś tanie, sprawdzone sposoby na zapewnienie sobie takiej asekuracji ? Myślałem nad tym aby kupić sobie takie poręczę do pompek i postawić po bokach przy przysiadzie na przykład, a przy wyciskaniu jakieś krzesła po bokach albo coś, ale nie wiem czy to zda egzamin, nie chcę kupować w ciemno. Możnaby też kupić takie luźke odcinki/deski z Castoramy po 2zł za sztuke i po bokach ustawić jedna na drugiej na wysokość docelową. Bardzo proszę o porady starszych doświadczonych kolegów :)
Zmieniony przez - Theopij w dniu 2011-10-25 21:38:09
Pozdrawiam