Cini/ no i gdzie te mięśnie? - troche str11

A tak :P
https://www.sfd.pl/Cini/_no_i_gdzie_te_mięśnie__troche_str11-t739733-s12.html

staram się nadal te 3x w tyg, no może wyłączając ostatni piątek, bo w szkole się przedłużyło, jeszcze nie wiem jak pogodzić ten dzień wypchany szkołą z treningiem w tym dniu, ale coś wymyśle.



Dzisiejszy trening:
1a.przysiad (20)30/32,5/35
1b wypad (20)30/32,5/35
2a przysiad plie ze sztangielka (12)15/20/22
2b RDL (20)25/25/30
3a. Wznosy łydek na jednej nodze (7,5)10/12/15
3b. podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia(2,5)5/5/7
4a wznosy ramion ze sztangielkami bokiem w pochyleniu (2,5)2,5/4/5
4b. prostowanie ramion na wyciągu (15)20/20/30
+
1a.Podnoszenie nóg w leżeniu do góry 3x max 40/40/35
1b.Brzuszki 3x max 50/50/45
20minut bieżnia

Padam na twarz.

Zmieniony przez - Cini w dniu 2011-10-17 23:30:23

Dietę jako tako zaczynam. Uczę się ile czego mogę zjeść :P

A dziś trochę gorzej z tymi proporcjami, kolacja zawsze najtrudniejsza dla mnie żeby dopasować i się zmieścić ze wszystkim. Za to makrelka wskoczyła do dzisiejszego menu i bardzo mi z tym dobrze (0ww i pyszniutka) :D

dzisiejszy trening:
Dzien3.
1a. Wiosło sztanga (15)20/20/25
1b. rozpietki (2,5)4/4/5
2a wznosy ramion bokiem (2)4/4/5
2b. wznosy łydek na dwoch nogach (10)12/15/20
3a. Ugiananie ramion młotkowe (2,5)4/4/5
3b francuski sztangielkami do czola lezac(2)4/4/5
4a. Przysiad plie(15)20/20/25
4b. wypady (20)25/35/35
+
1a.Podnoszenie nog w lezeniu do gory 3x max 40/40/35
1b.Brzuszki 3x max 45/45/40
+20minut rower (w tym 10minut interwały)
+10minut rozciąganie

a co tak mało kalorii?

No wiem, ale starałam się. Za to dziś mi wyszło ciut więcej. Fistaszki! pyszne, ale bardzo sycące. No i mało ww, warzyw nie wliczam ale jadłam dziś warzywa. Trochę chyba za tłusto, bo brzuch mnie coś boli x.x
Jutro nie dam rady na siłownię, bo cały dzień w podróży będzie. Odrobię w sobotę.

Mam jakiś problem z forum i nie mogę wrzucić rozpiski z diety.
Suma dobowa:
1486.4 kcal
69.8 białka
106.4 tłuszczy
64.3 węglowodanów

o nie nie bialko masz trzymac wysoko tluszcze nizej, nie przekraczaj 70g , by dojśc do rzezby musisz trzymac sztywny rygor inaczej zamienisz to w czyste głodowanie, w dodatku bez treningów ja tez tego nei widzze, nei ma treningu nie ma ochony miesni, zaczniesz je spalac i tlusta zostaniesz

Treningi są, tylko muszę zmienić dni treningowe, bo pon-sr-pt o ile są optymalne to w piątki nie mam zwyczajnie kiedy tego zrobić, dlatego idę dziś (aby było to 3x w tyg) a po weekendzie muszę wprowadzić jakieś zmiany, aby jakoś bardziej ruchomy ten plan tygodnia zrobić.

Wczoraj już się poprawiłam:
1563,5 kcal
109.6 białka
69.3 tłuszczy
130.3 węglowodanów

Dziś trening, później dopiszę rozpiskę z ćwiczeń i dzisiejszej diety.

Treningi są, tylko muszę zmienić dni treningowe, bo pon-sr-pt o ile są optymalne to w piątki nie mam zwyczajnie kiedy tego zrobić, dlatego idę dziś (aby było to 3x w tyg) a po weekendzie muszę wprowadzić jakieś zmiany, aby jakoś bardziej ruchomy ten plan tygodnia zrobić.

Wczoraj już się poprawiłam:
1563,5 kcal
109.6 białka
69.3 tłuszczy
130.3 węglowodanów

Dziś trening, później dopiszę rozpiskę z ćwiczeń i dzisiejszej diety.
(eh nie wiem co z tym forum, wczoraj niby miałam bana, dziś coś nie odpowiada znowu,uwielbiam zmiany xD)

No forum znowu działa i kalendarz też, jakoś.
Wczoraj nawet zmieściłam się mniej więcej w diecie.
Trening był taki:
10min rozgrzewka na bieżni
1a wiosło sztangielka (2)3/5/7
1b. pompki 3x10
2a. Wyciskanie sztangielek na barki (2)3/5/7
2b.wznosy łydek na jednej nodze (7)9/11/15
3a. Uginanie ramion ze sztangielkami(2)3/5/7
3b francuski siedzac jednoracz zza głowy (2)3/5/5
4a przysiad (20)25/30/37,5
4b. RDL (20)25/30/37,5
+
1a.Podnoszenie nog w lezeniu do góry 3x max 35/30/40
1b.Brzuszki 3x max 40/35/50
20minut bieżnia+10minut rozciąganie

Zorientowałam się ciut za późno, że powinnam zacząć już 3cią fazę, ale to ruszę z tym od najbliższej okazji :) (czyli jutro :D)