reduction :)

Witajcie kobietki,

Zwracam się z prośbą o radę. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat miałam sylwetkowy dół, ale to wyłącznie moja wina - impulsywne objadanie się pod wpływem stresu (3000-5000 kcal), praca biurowa, tyłek wożony samochodem, brak innych form ruchu, a w konsekwencji brak chęci do czegokolwiek. W lutym tego roku ważyłam 76kg, przy wzroście 164cm. Od kwietnia rozpoczęłam konkretną walkę i obecnie jest 64kg. Chciałabym zejść do 54-56kg, ale bez skórnych zwisów ;)...

Wiek : 29
Waga : 64 kg
Wzrost: 1,64 m
Obwód w biuście : 95 cm
Obwód pod biustem : 75 cm
Obwód talii w najwęższym miejscu : 74 cm
Obwód na wysokości pępka : 86 cm
Obwód bioder : 92 cm
Obwód uda w najszerszym miejscu: 54 cm
Obwód łydki : 37 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, biust (mnie wyjątkowo to nie cieszy , ramiona, plecy, twarz
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nogi, tyłek
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) rowerek stacjonarny 45-60 minut lekkie obciążenie - od 1,5 miesiąca codziennie
Co lubisz jeść na śniadanie: musli i jogurt, chleb z wędliną z kurczaka, serek wiejski Pątnica
Co lubisz jeść na obiad : generalnie nie chce mi się nic robić, bo po przyjeździe z pracy jestem tak głodna że rzucam się na gotowce - serki wiejskie lub inne białe, pieczywo, owoc, lub kurczak gotowoany jesli go ugotuje poprzedniego dnia, czasami wyjadam warzywa od rodziny,
Co jako przekąskę : jogurt, pieczywo chrupkie, ciastko kruche
Co jako deser : słodycze są dla mnie jak narkotyk, choć od jakiegos czasu staram się jak już kupować wyroby piekarnicze, a nie paczkowane z data przydatności do 2020r., jogurty, banan
Ograniczenia żywieniowe : zespół jelita drażliwego i nietolerancja laktozy = NIE dla cebuli, papryki, fasoli, pora, kapusty, brukselki, ogórka w zasadzie najlepiej toleruje pomidory, buraki, marchew, ziemniaki, NIE - pełnoziarniste makarony, ryże, chleb w małych ilościach jakoś strawie - generalnie jest to ogromny problem bo wyklucza sporo surowizny, warzyw i owoców - to schorzenie wymusiło nieco sposób mojego aktualnego odzywiania tj. pieczywo jasne, makarony jasne, ciasta i ciastka, banany, sery białe (twarogi, wiejskie, mozarella), kurczak -jedyne mięso jakie toleruję bo reszty nie lubię, wędlina z kurczaka...
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : nie można tego nazwać regularnością, tabletek nie biorę
Preferowane formy aktywności fizycznej: rower stacjonarny, marsze, zastanawiam się nad pływalnią i siłownią
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : 3 lata temu Meridia, obecnie maj/czerwiec Venom Hyperdrive 3+ - mam go od 2 tygodni - stosuje 1tab, 2xdziennie + L-karnityna Olimp do ssania,
Stosowane wcześniej diety : 1000kcal, Kopenhaska, Cambridge, South Beach, Dukan - WNIOSEK - bez węglowodanów nie dam rady, załamuje się po kilku tygodniach i rzucam kończąc 5000kcal/dziennie!!!

Te 12 kg, które udało mi się schudnąć w ostatnich miesiącach są wynikiem diety ciasteczkowej :) ze względu na jelita i żołądek jadłam pieczywo pszenne, makarony, ciastka, banany, dżemy, miód, kompoty, ale tez oczywiście kurczaki, wedline, dozwolone warzywa, trzymając się limitu kalorycznego ok 1400 kcal....zgodnie z wzorami znalezionymi w sieci jest ok. Ostatnio jednak nie chudnę, a wręcz notuje zwyżki...wiem, że może to być powodem zmian hormonalnych, więc paniki nie sieję, ale chciałabym dalej chudnąć, a waga i wymiary stoją od miesiąca w miejscu.

Mam prośbę o radę...póki co mało sprecyzowaną: co robić żeby:
[1] zrzucić 10 kg
[2] pozbyć się tłuszczu z górnej części ciała - m.in tłuszczu pod pachami, ktory zobaczycie na zdjęciu
[3] ujędrnić i wysmuklić sylwetkę
[4] czy aby schudnąć koniecznie muszę wyeliminować słodycze?

za pomoc z góry dziękuję :)








Zmieniony przez - Lonicera82 w dniu 2011-10-12 01:17:52

Zmieniony przez - Lonicera82 w dniu 2011-10-12 01:18:38

ad 1. spalacz to syf i myślę, że powinnaś wywalić (zwłaszcza, przy problemach ze wzdęciami)

ad 4. musisz rozbujać metabolizm i dać sobie możliwość ew. późniejszego cięcia kcal

Cześć

Po pierwsze, wielki plus za przyznanie się, dlaczego utyłaś. Ale jednocześnie ogromny minus za to wariackie schudnięcie, bo... Jojo. Obawiam się, że będziesz musiała stawać na głowie, żeby nie wrócić do punktu wyjścia + duży krok w tył Do tego te Twoje nawyki żywieniowe i napady kompulsywnego objadania się... Reasumując: będzie CIĘŻKO. Bardzo.


[1] zrzucić 10 kg

My nie zrzucamy kilogramów. My budujemy zdrowe i piękne sylwetki. Chcesz stracić dokładnie 10kg... Hmmm... Utnij sobie nogę A na poważnie: dlaczego akurat 10kg, a nie tyle, ile jest konieczne, aby wyglądać zayebiście? Ja mam 10cm mniej niż Ty i ważę 54kg

[2] pozbyć się tłuszczu z górnej części ciała - m.in tłuszczu pod pachami, ktory zobaczycie na zdjęciu

Schudnąć w sposób zdrowy i trwały. Jeśli będziesz robić to, co robisz do tej pory... Pozbędziesz się wszystkiego, ale nie tłuszczu, a zwłaszcza tego z miejsc newralgicznych.

[3] ujędrnić i wysmuklić sylwetkę

Zacząć jeść jak człowiek, a nie jak odkurzacz wciągający śmieci i ćwiczyć siłoweo (z obciążeniem)

[4] czy aby schudnąć koniecznie muszę wyeliminować słodycze?

Żeby schudnąć? Nie. Żeby mieć jędrną, smukłą sylwetkę TAK.


I jeszcze jedno. Twierdzisz, że masz poważny problem z jelitami. To dlaczego żresz jakiś spalacz, którego działania nawet nie znasz???

...

W nietolerancję laktozy na podstawie tego, co jesz nie wierzę. Jesz paczkowane słodycze, kupne wyroby piekarnicze i jest okay? One w większości zawierają mleko

Zmieniony przez - Martucca w dniu 2011-10-12 09:04:38

A ja się założę, że to nie IBS tylko przerost candidy spowodowany jedzeniem słodyczy i białej mąki

Dziesięć sogów na rzabbę

Ode mnie poszedł

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-10-12 09:55:55

Moje drogie IBS sama sobie nie wymyśliłam, tylko jest to wynik badań i opinii 2 lekarzy...poza tym próbowałam dość długi okres czasu wprowadzić ciemne pieczywo, makarony, ryż i niestety nie daje rady. Biała mąka to odpowiedź na jedyną poradę lekarza odnośnie sposobu odżywiania się "Niech Pani je to co Pani nie szkodzi! Lekkostrawnie!"...tyle w temacie.

[1] zrzucić 10 kg

My nie zrzucamy kilogramów. My budujemy zdrowe i piękne sylwetki. Chcesz stracić dokładnie 10kg... Hmmm... Utnij sobie nogę A na poważnie: dlaczego akurat 10kg, a nie tyle, ile jest konieczne, aby wyglądać zayebiście? Ja mam 10cm mniej niż Ty i ważę 54kg

Wybacz Martucca, ale nie umieściłam tu art po to żeby mi z tekstami typu "utnij sobie nogę wyjeżdżać" jak dla jakieś nastki, która chce się pozbyć 10 kg w 2 tygodnie! napisałam ile chciałabym ważyć 54-56 kg, 10kg jest bardzo orientacyjnie. Wiem jak wyglądałam ważąc 59kg i chciałabym troszkę mniej. Póki co w mojej głowie tkwi przekonanie o tym, że wyznacznikiem takiego czy siakiego wyglądu jest waga. Na siłownie mam zamiar się zapisać, ale póki tego "zamiaru" nie zmaterializuje za dużo o nim nie mówie. Nie chciałabym być przesadnie umięśniona a trochę się tego obawiam...

[2] pozbyć się tłuszczu z górnej części ciała - m.in tłuszczu pod pachami, ktory zobaczycie na zdjęciu

Schudnąć w sposób zdrowy i trwały. Jeśli będziesz robić to, co robisz do tej pory... Pozbędziesz się wszystkiego, ale nie tłuszczu, a zwłaszcza tego z miejsc newralgicznych.

Zatem co mam robić? Pomijając odżywianie, które i tak w dużej mierze będzie generowane przez IBS. Mam ciężarki w domu. Może pływalnia? WIem, że tłuszcz nie znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki z miejsc które akurat chcemy, ale to pod pachami chyba jakoś mozna ujędrnić????


[3] ujędrnić i wysmuklić sylwetkę

Zacząć jeść jak człowiek, a nie jak odkurzacz wciągający śmieci i ćwiczyć siłoweo (z obciążeniem)

Odkurzacz? Śmieci?
I a propos Twojego wstępu. O jakim jojo Ty mówisz. 12 kg schudłam od lutego do września? To takie porażające tempo?

[4] czy aby schudnąć koniecznie muszę wyeliminować słodycze?

Żeby schudnąć? Nie. Żeby mieć jędrną, smukłą sylwetkę TAK.


I jeszcze jedno. Twierdzisz, że masz poważny problem z jelitami. To dlaczego żresz jakiś spalacz, którego działania nawet nie znasz???

Jak to nadmieniłaś "żrę" ten spalacz, bo chciałabym szybciej widzieć efekty ćwiczeń, i dlatego, że nie ma żadnych podstaw ze strony układu pokarmowego żeby go nie jeść. Zmian na gorsze również nie zauważyłam.

Abstra***ąc. Coś Ciebie Martucca dziś ugryzło, że w taki tonie odpowiadasz na moja prośbę???

Przeczytałam mnóstwo artykułów na SFD, na innych stronach sportowych, w Shape, w jakiś Super Liniach i mówiąc szczerze mam mętlik...białko, węglowodany złożone, kalorie - mniej więcej, oszalec mozna, a wszyscy uważają się za autorytety.

wg. tego kalkulatora wychodzi mi że powinnam jesc dziennie o zgrozo 1000 kcal...http://www.programy.u.waw.pl/zapotrzebowanie-kalorie.php
ja nie chce schodzić poniżej 1400. Gdzie ta moja nieracjonalność?
Fakt próbowałam mnóstwo diet, ale to na przestrzeni ostatnich X lat...staram się kurde jeść zdrowo, na tyle na ile przez jelita mogę sobie pozwolić.

Nie chce żeby mi ktoś układał jadłospisy. Jeśli uważacie, że aby wyglądac lepiej mam zrezygnować totalnie ze słodyczy, to się postaram. Jeść w każdym posiłku białko, ok. WIęcej kurczaka niż 150g dziennie ok.
Mam dłużej jeździć na rowerku? Zwiększyć obciążenie? A może zmienić kompletnie formę aerobów?
Na te moje zwisy pod pachami proszę o wskazówkę, co mogę robić w domu - pompki? a co na siłowni - jak juz sie wybiore.
na brzuch A6W, jak mniemam.

Napisałam tutaj bo w tym chaosie informacyjnym który do mnie dociera się pogubiłam. Sylwetkę widzicie (figura "jabłko"). Braki i niedoskonałości również. Zatem grzecznie proszę o kilka zdań na temat, jaką formą sportu najlepiej popracować nad całością i jakimi ćwiczeniami siłowymi (konkretnie) wymodelować "górę".

thx


Zmieniony przez - Lonicera82 w dniu 2011-10-12 09:57:50

Lonicera82 mam IBS i refluks żołądka, zdiagnozowane przez lekarzy i "leczone" przez prawie 2 lata

Obrażać się nie musisz, Marty nic nie ugryzło, a Ty nie jesteś beznadziejnym przypadkiem, który nic nie może Najlepsza rada: wyeliminować śmieciowe jedzenie i zacząć jeść zdrowe produkty, które nie podrażniają i zacząć trenować. Odnośnie jedzenia i treningów są tu artykuły i jakieś kilkadziesiąt aktywnych tematów innych kobiet
Odbudujesz florę bakteryjną w jelitach, to i będziesz mogła jeść więcej produktów.

I litości tylu rzeczy nie możesz, a spalacz Cię nie podrażnia, słodycze są takie ważne?? Mnie by pokręciło

https://www.sfd.pl/-t585708.html 

Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-10-12 10:10:58

Od spalacza (scorch) dostalam zapalenia przelyku

Masz źle zbilansowaną dietę, ciastko to nie jedzenie, nic dziwnego, że masz kompulsy przy takim sposobie odżywania się.
Na swojej "diecie" być może schidniesz w kg, ale ciało będziesz miała jak galaretowaty worek.

Z czego wynika Twój nieregularny okres?

Moim zdaniem jesteś poważnie uzależniona od słodyczy.
Rada: zbilansuj dietę i wywal słodycze, słodziki, cukier i inne gówna na CO NAJMNIEJ 3 miesiące.

4ann - ja się nie obrażam, ale kurcze ja na mnie nie działa motywująco "rzucanie" we mnie pewnymi sformułowaniami. Nie chce się też kłócić, bo nie o to tutaj chodzi, prawda?
artykuł do którego link przesłałaś przeczytałam, z resztą jak większość o podstawach układania diety na SFD. Powoli staram się układać jadłospis zgodnie z zaleceniami...
zastanawiałam się nad pyt. 16...bo w sumie ja mam teraz stagnacje...ale obcinać kalorii nie chce
- nie wiem co to jest posiłek "oszukany". Ktoś mi podpowie?
- serio przyczyną może być za dużo aerobów???

wrong
ja obserwuje mój organizm (jelita, żołądek, wzdęcia, zaparcia) baaaaardzo wnikliwie. Mam fioła na punkcie prowadzenia dzienniczków żywienia, więc wiem co kiedy i jak na mnie podziałało. Efekty uboczne po Venomie? 1 opakowanie maj/czerwiec, kilka pierwszych dni lekkie drżenie rąk i palpitacje serducha, potem NIC. Jak jeżdże na rowerku to więcej się pocę. Tyle zauwazyłam. Po stronie układu pokarmowego żadnych zmian.

Przeczytałam mnóstwo artykułów na SFD
a ja mam wrazenie ze niewiele przeczytalas......juz po lekturze pobieznej kilku dziennikow dowidzialabys sie ze czyste zdrowe jedzenie to fundament sukcesu plus cwiczenia ..konkretne


moja dobra rada ....dotychczasowa wiedze dietowa razem z smiecowym zarciem do kosza ...i naucz sie wszytskiego od nowa

i druga ...tu sie nikt z nikim nie cacka .....ciezka praca, samozaprcie i wyzbycie ze starch nawykow to droga zakonczona sukcesem

jak chcesz sie targowac .....nawet nie zaczynaj dziewczynom zawracac glowy