Ann & C91 / Kolejny odcinek hardkorowych rekolekcji

Ania - wyrwałaś z kontekstu też bym tego pewnie nie przeżył wywalam napoje inne niż tam wymienione kawy itp
a ten tuńczyk z masłem... no ja bym się chyba nie przemógł ale ważne że dla Ciebie zjadliwy jest

KUBINHO - nie mogę tu wstawiać linków, odezwij się na PW to odpowiem bo ja też PW nie mogę wysłać, gdyż nie mam jeszcze 50 wysłanych postów


---


Dzisiaj micha taka se, mocno taka se, wręcz chvjowa
Byłem na basenie i intensywnie ponapjerdalałem troszkę.
Poza tym cały dzień zajęcia od 10 do 21.
Nie ma co dawać na razie wypisek normalnych

Zmieniony przez - C91 w dniu 2011-10-06 23:48:58

Nie tylko u mnie micha huyowa Tylko u nas odwrotne problemy mamy chyba Jeden chcę nabyc, inny zrzucić

C91 - ok to nie jest pilna sprawa kiedyś przy okazji ;)

Student jedziemy na tym samym wózku, tylko w dwie różne strony

KUBINHO - jak dobiję do 50 LWA to Ci napiszę PW z linkami, czyli pewnie jutro/pojutrze a może dziś

---

Co u mnie, hmmm, nic
Wczoraj byłem na grillu to pojadłem troszkę dobrego mięska, alko nie piłem bo byłem drajwerem, teraz jestem po niedzielnym obiadku właśnie
zmierzyłem se pas to jest okolo 94 w najszerszym mozliwym miejscu czyli tyle co na poczatku przerwanej redukcji na wiosnę, wiec w sumie, jak na te syfy co wpjerdalałem i moje sklonnosci, jest dobrze
No zabieram się powoli do roboty takiej nieco bardziej ogarniętej, tak myślę njemaopjerdalaniasje


Ania co tak przystopowałaś z wypiskami?

Ania co tak przystopowałaś z wypiskami?
Od piątku chora jestem-grypa . całymi dniami śpię.
Teraz tylko wstałam sprawdzić pocztę i dalej idę się położyć.

C91 - ok spoko nie ma pośpiechu

Ann.. - zdrowia ;)

No to zdrowiej

KUBINHO - wysłałem

Zmieniony przez - C91 w dniu 2011-10-09 22:30:41

Ania kuruj się

o siema :D bd wpadał

rowniez bede zagladal. niezly pomysl z dziennikiem prowadzonym w dwie osoby.
liczymy w przyszlosci na jakies filmiki z treningow i oczywiscie fotki :)
powodzenia