Zacznę od tego, że od jakiegoś czasu chodzę (chodziłem) do siłowni "Społem" na północnej. Jest to typowo oldskulowa siłownia. Sprzęt pamięta jeszcze czasy Edwarda Gierka , ale o dziwo działa. Jest tanio - aktualnie 55 zł/mies. Przychodzą kolesie, którzy cisną po 200 kg, jest na co popatrzeć .
Jednak ostatnio mój pracodawca uszczęśliwił mnie kartą Multisport, co zainspirowało mnie do zwiedzania innych siłowni w Łodzi.
Będę w tym temacie zamieszczał swoje spostrzeżenia z różnych miejsc.
pzdr,
gumbas